"Mamy do czynienia z przykładową patologią rynku". Janusz Steinhoff o "cudach na Orlenie"

1 rok temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Ceny paliw w Polsce są prawie najniższe w UE. Mimo tego, iż drożeje ropa, a złoty osłabił się we wrześniu względem dolara. Zdaniem analityków, zgodnie z historycznymi tendencjami, w tej chwili powinniśmy płacić na stacjach około 1 zł więcej na litrze. Coraz częściej pojawiają się głosy, iż obecna sytuacja jest wynikiem działań Orlenu, czyli największego hurtowego sprzedawcy paliw w Polsce. - Zarząd Orlenu ze względów politycznych zaniża ceny paliw w Polsce - komentuje działania koncernu Janusz Steinhoff, wicepremier i minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka.


Ceny ropy - najważniejszy składnik cen paliw - od kilku tygodni pozostają na poziomach najwyższych w 2023 roku. Niekorzystny dla polskiego rynku paliw jest także kurs dolara, który zyskał do złotego ok. 25 groszy w ciągu miesiąca. Tymczasem paliwa w Polsce nie tylko są prawie najtańsze w UE (taniej jest tylko na Malcie), ale wręcz przez cały czas tanieją.
Z najnowszych danych Komisji Europejskiej wynika, iż zarówno diesel jak i benzyna potaniały na stacjach miedzy 18 a 25 września. Spadają także ceny w hurcie. Komentatorzy mówią wprost o anomalii panującej na polskim rynku. I wskazują na przyczynę tego stanu rzeczy - ceny na zaskakująco niskim poziomie ma utrzymywać Orlen. Koncern posiada ok. 65 proc. udziałów w polskim rynku paliw.Reklama


Na taką przyczynę wskazuje m. in. Janusz Steinhoff, były minister gospodarki, w tej chwili ekspert organizacji Business Center Club. Jak komentuje w rozmowie z Interią, jego zdaniem obecny zarząd Orlenu narusza prawo.
- Gdybym więc miał choć jedną akcję Orlenu, zgłosiłbym wniosek do prokuratury o zbadanie kwestii świadomego działania przez zarząd na szkodę spółki - mówi nam Janusz Steinhoff. Pytamy go, jak należy interpretować aktualną sytuację na rynku paliw w Polsce i czy po wyborach czekają nas niedobory paliwa albo gwałtowne wzrosty cen.

"Przykładowa patologia rynku"


Martyna Maciuch, Interia Biznes: Jak można wytłumaczyć obecną sytuację na rynku paliw w Polsce?
Janusz Steinhoff: - Tu już trudno mówić o rynku. To, co dzieje się obecnie, nie ma żadnego związku z zasadami funkcjonowania konkurencyjnego rynku. Jest to wręcz dowód na pogwałcenie obowiązującego prawa i mechanizmów rynkowych. Przy całkowitej bierności Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Zarząd Orlenu ze względów politycznych zaniża ceny paliw w Polsce, generując zdecydowanie niższą marżę niż miało to miejsce wcześniej. Nie jest to zresztą pierwszy przypadek. W grudniu ubiegłego roku Orlen zawyżał z kolei ceny paliw, chcąc "przygotować rynek" do odmrożenia VAT-u na paliwa. Już wtedy analitycy bili na alarm, iż polski rynek jest niekonkurencyjny, zdominowany na rynku hurtowym przez fuzję dwóch producentów paliw, czyli Orlenu i Lotosu.


- Realizowanie programu zjednywania społeczeństwa do partii rządzącej w okresie przedwyborczym - to, o co podejrzewaliśmy wielokrotnie różnych polityków - w tej chwili jest nader widoczne. Można więc powiedzieć, iż mamy do czynienia z przykładową patologią rynku.


Jakie konsekwencje może mieć takie działanie?
- Czym się to może skończyć? Oczywiście niedoborem paliw. Znacząco obniżył się, czy wręcz niekiedy całkowicie ustał prywatny import paliw, który miał ok. 20-procentowy udział w rynku. Zwiększył się tymczasem popyt na paliwa, w tym również ze strony klientów zagranicznych, zamieszkałych w pasach nadgranicznych. Polskie paliwo jest dziś zdecydowanie tańsze od paliw w krajach europejskich.
- Obecną sytuację można ocenić jedynie krytycznie. Wróciliśmy, niestety, do mechanizmów rodem z PRL i podobne jak wówczas będą konsekwencje. Przecież to oczywiste, iż cena musi być funkcją popytu i podaży, konsekwencją funkcjonowania konkurencyjnego rynku i kosztów produkcji. Aktualnie te czynniki nie mają znaczącego wpływu na cenę paliwa.
- Konsekwencją interwencji w rynek, czyli obniżenia ceny poniżej ceny równowagi, jest zawsze niedobór. To nieuchronne. Jest to więc tylko kwestia czasu, kiedy rynek zostanie rozregulowany. Jego powrót do normalności nie będzie łatwy. Apel Orlenu do klientów, aby nie gromadzili zapasów, jest zresztą dowodem tego, iż Orlen się spodziewa tych konsekwencji.


Czy Polsce po wyborach grozi tzw. scenariusz węgierski, czyli gwałtownego skoku cen paliw?
- Oczywiście, bez względu na wynik wyborów. Zdecydowanie, gdy ustaną powody polityczne ingerencji, natychmiast podniesione zostaną ceny paliw. Być może będzie pewien okres przejściowy. To zależy od wielkości zapasów interwencyjnych. O ich wielkości jednak kilka wiadomo, gdyż ani władza publiczna, ani tym bardziej zarząd Orlenu nie ujawniają danych o zapasach. Ale ingerencja w mechanizmy rynkowe zawsze kończy się tak samo.
- Trzeba mieć świadomość, iż rząd może wpływać na ceny paliw. Ale w określony sposób, to znaczy obniżając podatki - VAT, akcyzę. To są narzędzia, które może stosować każdy rząd, zgodnie z obowiązującym prawem. Oczywiście, ponieważ jesteśmy członkami wspólnego rynku UE, w porozumieniu z Komisją Europejską .


- Zwracam zresztą na to uwagę od dłuższego czasu. I to jest konstatacja o charakterze ogólnym. Jest to problem z konsekwentnym odchodzeniem od funkcji regulacyjnych państwa na rzecz prymitywnie pojmowanych funkcji właścicielskich. Które sprowadzone zostały przez rządzących do manualnego sterowania podmiotami z udziałem skarbu państwa bez oglądania się na obowiązujące prawo.
- W tym kontekście niepokoi mnie szczególnie fakt iż w obecnej sytuacji na rynku paliw w Polsce reaguje Komisja Europejska, a nie podejmuje koniecznych działań Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To sygnał, iż usytuowanie tego tak ważnego urzędu nie gwarantuje jego pełnej suwerenności.


Ropa Brent natychmiast






92,17

-0,93

-1,00%

akt.: 29.09.2023, 22:56






Max
94,11





Min
91,97





Stopa zwrotu - 1T
-1,52%





Stopa zwrotu - 1M
8,45%





Stopa zwrotu - 3M
23,78%





Stopa zwrotu - 6M
19,11%





Stopa zwrotu - 1R
5,43%





Stopa zwrotu - 2R
18,26%











Zobacz również:



OLEJ KANADA



ROPA CRUDE



SOK POMARAŃCZOWY


Wyszukaj inne





Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru














ROPA CRUDE






90,79

-0,92

-1,00%

akt.: 29.09.2023, 22:56






Max
93,08





Min
90,36





Stopa zwrotu - 1T
0,54%





Stopa zwrotu - 1M
11,63%





Stopa zwrotu - 3M
30,07%





Stopa zwrotu - 6M
24,73%





Stopa zwrotu - 1R
11,25%





Stopa zwrotu - 2R
21,54%











Zobacz również:



OLEJ KANADA



SOK POMARAŃCZOWY



Ropa Brent natychmiast


Wyszukaj inne





Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru














USD/PLN






4,3770

-0,0110

-0,25%

akt.: 29.09.2023, 22:54






Kurs kupna
4,3752





Kurs sprzedaży
4,3787





Max
4,3909





Min
4,3576





Kurs średni
4,3770





Kurs odniesienia
4,3880











Zobacz również:



USD/GBP



SEK/PLN



NZD/PLN


Wyszukaj inne





Aby wyszukać rozpocznij wpisywanie nazwy waloru













Rozmawiała Martyna Maciuch
Idź do oryginalnego materiału