Marcin Romanowski przez cały czas dostaje pieniądze z Sejmu. "Myślę o otwarciu nowych filii"
Zdjęcie: | Foto: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl / Agencja Gazeta
Marcin Romanowski przez cały czas nie został całkowicie odcięty od pieniędzy z Sejmu i wciąż dostaje ich część. Chodzi o 22 tys. zł, które co miesiąc otrzymuje na prowadzenie biura poselskiego. "W poniedziałki zdalnie pełnię choćby dyżury poselskie. Myślę choćby o otwarciu nowych filii" — stwierdził poseł PiS w rozmowie z "Super Expressem".