Polski analityk Marek Stiller przekonuje, iż alt season jest blisko, mimo chwilowych zawirowań na rynku. Konflikty geopolityczne, polityka Trumpa i chaos medialny opóźniają wyczekiwany rajd altcoinów. Zdaniem Stillera, jesteśmy w ostatniej fazie hossy i wzrosty wrócą jeszcze w 2025 roku.
Inwestorzy z niecierpliwością czekają na wzrosty altcoinów, jednak rynkiem przez cały czas rządzi niepewność związana z sytuacją globalną.
Alt season blisko – ale co go opóźnia?
Marek Stiller podkreśla, iż rynek kryptowalut w czerwcu 2025 roku był bardzo blisko rozpoczęcia alt seasonu. Bitcoin osiągnął poziom 112 000 USD, a Ethereum zbliżało się do 4000 USD. Niestety, eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie oraz napięcia geopolityczne wywołały panikę inwestorów. Stiller zwraca uwagę na wpływ tweetów Elona Muska i działań Donalda Trumpa:
“Już atakowaliśmy all time high, już miał być alt season, a tutaj pach, Elon Musk z Trumpem bijatyka. Zaraz Iran, rakiety lecą.”
W ciągu kilku dni Bitcoin spadł o 10,5% – z 112 000 USD do 100 500 USD. Z kolei korekta z poziomu 110 000 do 100 000 USD odpowiada średniej korekcie tego cyklu. Zdaniem Stillera to naturalny ruch oczyszczający rynek z przelewarowanych inwestorów. Rynek zlikwidował aż 7 mld USD w kontraktach futures.
Większość strat – 75% – dotknęła krótkoterminowych graczy. Realizowane straty wyniosły tylko 200 mln USD, co jest stosunkowo niskim poziomem. Dla wielu to znak, iż większość inwestorów zachowała spokój. Stiller twierdzi, iż jesteśmy dopiero w końcówce bullrunu.
Czy alt season naprawdę nadchodzi?
Analityk nie ma wątpliwości, iż alt season blisko, mimo sezonowych słabości rynku. Według niego, szczyt cyklu nastąpi na przełomie września i października 2025 roku. Stiller zauważa, iż dane on-chain nie wskazują na przegrzanie rynku. Długoterminowi posiadacze pozostają spokojni, a krótkoterminowi nie wywołują presji sprzedażowej:
“Uważam, iż jesteśmy na ostatniej fazie bullrunu, niektóre altcoiny mogą zrobić 100, 200, 300%.”
W czerwcu Bitcoin rośnie historycznie o 2–3%, jednak rynek wciąż reaguje na niepokoje. Przykładowo, jeden dzień wojny może zniweczyć cały pozytywny miesiąc. W tym roku klasyczna sezonowość nie działa – Q1 zamiast wzrostów przyniósł spadki przez cła Trumpa. w tej chwili geopolityka odgrywa większą rolę niż dane techniczne.
Inwestorzy zadają pytanie: „Czy to już alt season?” Odpowiedź brzmi: jeszcze nie, ale jesteśmy bardzo blisko. Warto przygotować się na nadchodzące ruchy rynku, śledząc dane on-chain i analizując sentyment.
Jak się przygotować, gdy alt season blisko?
Stiller podkreśla, iż rynek jest manipulowany przez dużych graczy. To oni generują panikę, by odkupić kryptowaluty taniej. Dlatego apeluje do inwestorów o cierpliwość i unikanie impulsywnych decyzji. Akumulacja na spadkach i rozsądne zarządzanie pozycjami to klucz do sukcesu.
Warto zwrócić uwagę na kilka faktów:
- ETF-y na Bitcoina i Ethereum odnotowują ogromne napływy: 1,5 mld USD dla BTC i 240 mln USD dla ETH w tygodniu.
- Buybacki akcji na Wall Street wynoszą rekordowe 700 mld USD, co sugeruje wiarę insiderów w dalsze wzrosty.
- Płynność M2 rośnie, mimo iż Fed nie obniża stóp procentowych, co daje nadzieję na hossę w Q4 2025.
Makroekonomia przez cały czas wspiera rynek – pomimo pauzy w obniżkach stóp, inne banki centralne zwiększają płynność. Napływ środków do ETF-ów świadczy o zainteresowaniu inwestorów instytucjonalnych.
Stiller zauważa, iż większy kapitał trafia obecnie choćby do Ethereum. To znak, iż alt season blisko i warto przygotować swój portfel.
Stiller przyznaje, iż sam trzyma Bitcoina i planuje częściową realizację zysków na Ethereum przy 3000–3100 USD. Inwestuje również w altcoiny jak Bitcoin Cash i Kaja, choć bez nowych zakupów. Zaleca cierpliwość i akumulację na korektach, bez stosowania nadmiernej dźwigni. Przestrzega też przed oszustwami w komentarzach i przypomina, iż każda inwestycja wiąże się z ryzykiem.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
BeInCrypto Polska - Marek Stiller: Alt season blisko, tylko trochę Trump i wojna psują