W jednym z niedawnych wywiadów udzielonych dla Fox News znany miliarder – Mark Cuban – oświadczył, iż mógłby zostać przewodniczącym amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Jego fantazje zostały wyśmiane przez właściciela platformy X – Elona Muska.
- Elon Musk ostro skrytykował Marka Cubana za jego propozycję przejęcia stanowiska przewodniczącego SEC,
- Pomimo kontrowersji, Mark Cuban otrzymuje wsparcie branży kryptowalutowej w swojej wizji reformy SEC.
Konflikt miliarderów
W ostatnich dniach uwagę mediów przykuła niespodziewana wymiana zdań między dwoma miliarderami – Elonem Muskiem i Markiem Cubanem. Musk ostro zareagował na oświadczenie Cubana, który podczas wywiadu dla Fox News zasugerował, iż chciałby przejąć stanowisko przewodniczącego SEC, jeżeli Kamala Harris wygra przyszłoroczne wybory prezydenckie w USA.
Dyrektor generalny Tesli w swoim wpisie na platformie X nie przebierał w słowach, nazywając Cubana „dowodem na to, iż idioci mogą zostać miliarderami”.
Mark Cuban is proof that morons can become billionaires
— Elon Musk (@elonmusk) September 26, 2024
Czy Cuban mógłby naprawić SEC?
Mark Cuban, znany ze swojego aktywnego zaangażowania w branżę kryptowalutową, od dawna krytykuje SEC za ich podejście do kryptowalut. Według niego agencja pod rządami Gary’ego Genslera stosuje zbyt restrykcyjną politykę wobec dynamicznie rozwijającego się rynku kryptowalut.
Cuban otwarcie mówił o konieczności reformy SEC, podkreślając, iż amerykański rynek finansowy wymaga bardziej innowacyjnego podejścia, zwłaszcza w kontekście rosnącej roli blockchaina i kryptowalut.
Pomimo ataku Muska, Cuban otrzymał szerokie poparcie branży kryptowalutowej.
John Deaton, prawnik Ripple i zwolennik reform w SEC, przyznał, iż choć nie zgadza się z Cubanem w wielu kwestiach, popiera jego kandydaturę na stanowisko przewodniczącego wspomnianej agencji.
Wiele osób z branży uważa, iż Cuban wprowadziłby bardziej przyjazne i innowacyjne regulacje, które mogłyby wspierać rozwój kryptowalut, a nie je hamować.
Arogancka polityka SEC pod ostrzałem
Obecny przewodniczący SEC, Gary Gensler, spotyka się z coraz większą krytyką zarówno ze strony polityków, jak i przedstawicieli branży finansowej.
Podczas wtorkowego przesłuchania przed Kongresem USA, Gensler został oskarżony przez Toma Emmera o „destrukcyjne” i „bezprawne” działania, które podważyły zaufanie do SEC.
Emmer, który jest aktywnym zwolennikiem kryptowalut, nie ukrywał swojej dezaprobaty wobec podejścia Genslera, które określił jako zbyt agresywne i nieprzystosowane do współczesnych realiów rynku.
Mark Cuban zgadza się z tą krytyką. Jego doświadczenia z SEC sięgają czasów, kiedy agencja oskarżyła go o insider trading, co zakończyło się jednak dla miliardera sukcesem w sądzie.
Cuban uważa, iż Gensler nadużywa władzy i zamiast wspierać innowacje, blokuje rozwój branży kryptowalutowej, co ma negatywny wpływ na całą gospodarkę USA.
Mark Cuban a Kamala Harris – sojusznicy w polityce kryptowalut?
Mark Cuban, pomimo krytyki SEC, otwarcie wspiera Kamalę Harris w wyścigu prezydenckim, uznając ją za bardziej „pro-biznesową” niż Donalda Trumpa.
Cuban współpracował z zespołem Harris przy tworzeniu polityki dotyczącej kryptowalut i blockchaina, dążąc do tego, aby USA stały się liderem w tych technologiach.
Podczas wydarzenia Crypto4Harris, Cuban podkreślał, iż przyszłość kryptowalut nie polega na dalszym wzbogacaniu już bogatych, ale na tworzeniu bardziej egalitarnego systemu finansowego.
Mimo to wspomniany miliarder nie jest naiwny wobec ryzyka związanego z kryptowalutami. Sam stracił 870 000 USD w wyniku oszustwa kryptowalutowego, co pokazało mu, iż regulacje są potrzebne, ale nie mogą być one narzędziem, które ogranicza innowacyjność i konkurencję.