Metro już nie tylko w Warszawie. Wiadomo, kiedy ruszą prace

3 tygodni temu
Zdjęcie: Metro w Warszawie Źródło: PAP / Darek Delmanowicz


Nie ma poważniejszego wyzwania niż budowa metra w mieście. Wszystkie decyzje, uwarunkowania i rozstrzygnięcia powinny zapaść do końca 2025 roku - zapowiedział wiceprezydent Krakowa Stanisław Mazur. Kiedy pierwsi pasażerowie będą mogli skorzystać z podziemnej kolei?


Władze Krakowa przedstawiły w środę informację o przygotowaniach do budowy metra. Prezydent Aleksander Miszalski przypomniał, iż wstępne prace w tym zakresie ruszyły po referendum zorganizowanym 10 lat temu (w przeprowadzonym w maju 2014 roku głosowaniu, ponad 55 proc. mieszkańców było na "tak"). Proces ten – jak stwierdził włodarz Krakowa – "postępował nie tak dynamicznie, jak można było oczekiwać". Miszalski przypomniał, iż już w trakcie swojej kampanii wyborczej sygnalizował, iż budowa metra będzie jednym z jego priorytetów. – Bardzo poważnie do tego podchodzę i chciałbym ten proces zdynamizować – podkreślił prezydent Krakowa.


Samorządowiec zapowiedział, iż w najbliższych tygodniach powoła radę konsultacyjno-naukową budowy metra w Krakowie, złożoną ze specjalistów z całej Polski.


Metro w Krakowie za 8 lat?


Za projekt budowy metra odpowiedzialny będzie wiceprezydent Krakowa Stanisław Mazur. Zadeklarował on, iż budowa podziemnej kolei w Krakowie rozpocznie się po 2025 roku. Pierwszy tzw. „centralny" etap metra będzie prowadził z Nowej Huty do okolic ulicy Piastowskiej. Będzie miał 6 kilometrów długości i ma kosztować 3 mld zł.


– Nie ma poważniejszego wyzwania niż budowa metra w mieście. Wszystkie decyzje, uwarunkowania i rozstrzygnięcia powinny zapaść do końca 2025 roku. Taki jest harmonogram. Chcemy, żeby dominowało finansowanie publiczne. Zakładamy, iż tak jak Warszawa była hojnie wspierana z budżetu państwa, my też byśmy otrzymali dotację z budżetu centralnego. Do tego chcemy mocno też powalczyć o środki europejskie – zapowiedział wiceprezydent Krakowa.


Najważniejsza decyzja, czyli decyzja środowiskowa, bez której inwestycja nie może się rozpocząć, ma zostać wydana w pierwszym bądź drugim kwartale przyszłego roku. Cel jest taki, by pierwsi pasażerowie przynajmniej na części linii numer jeden podróżowali od 2032 roku.
Idź do oryginalnego materiału