MicroStrategy nabyło dzisiaj kolejne 6455 BTC o wartości około 150 milionów dolarów. Założyciel i szef firmy, Micheal Saylor, ogłosił kolejny krok spółki w serwisie społecznościowym Twitter. Saylor ogłosił również, iż MicroStrategy spłaciło swoją pożyczkę w wysokości 205 milionów dolarów zabezpieczonych tokenami Bitcoin dla upadłego banku Silvergate.
Bitcoin i jego największy fan
Według tweeta Saylora najnowszy ładunek BTC został zakupiony po średniej cenie 23 238 USD za monetę i jest o około 16,89% niższy niż obecna cena rynkowa (według szacunków na moment powstawania tego tekstu). MicroStrategy posiada w tej chwili sumarycznie 138 955 BTC o wartości ok. 4,14 miliardów dolarów. Średni koszt każdego BTC na jego całkowity stan posiadania wynosi około 29 817 USD.
Michael Saylor jest znany ze swojego entuzjastycznego, publicznego wsparcia dla Bitcoina i przekonania, iż jest to idealne rozwiązanie światowych problemów finansowych. Nazywany jest on często „maksymalistą BTC” i organizował choćby wydarzenia promujące przyjęcie BTC przez znane osoby i instytucje.
Oprócz zakupu BTC MicroStrategy spłaciło również swoją zabezpieczoną w BTC pożyczkę dla banku Silvergate z dyskontem wynoszącym 22%.
Michael Saylor i Jim Cramer jako niedźwiedzie sygnały na rynku
Decyzja Saylora została przyjęta na rynku generalnie ciepło, ale nie bez pewnej ironii i rozbawienia. Poza tradycyjnym „bullpostingiem” byczko nastawionych inwestorów pojawiły się też głosy negatywne. Część osób wskazywała, iż tradycyjnie zakupy MicroStrategy wskazują na „lokalną górkę” i zaraz potem cena Bitcoina zjeżdża w kierunku południowym. Inni z kolei od dawna zastanawiają się ile wynosi cena likwidacji pozycji „maksymalisty BTC”, co z pewnością spowodowałoby krach na rynku.
Jedno jest pewne. Kilka godzin po tweecie Saylora Bitcoin, oficjalnie przez problemy Binance i CZ, rozpoczął swój ruch na południe a kryptowaluty świecą się na czerwono.