W związku z ostatnim przystankiem w trajektorii cenowej Bitcoina, popularny analityk Michael van de Poppe rozpalił maksymalistom BTC promyk nadziei. W niedawnym poście na platformie X (Twitter) Poppe prognozuje, że Bitcoin, w tej chwili notowany na poziomie ok. 43-44 000 USD, poleci jeszcze wyżej i to jeszcze przed spodziewanym zatwierdzeniem spotowego funduszu giełdowego (Bitcoin ETF) z BTC jako aktywem bazowym.
Bitcoin ETF rozpala emocje
Optymstyczna prognoza pojawiła się po okresie kolejnych korekt, w wyniku których wartość Bitcoina spadła tymczasowo do 40 200 USD, powodując pewien niepokój i konsternację wśród inwestorów i zwolenników planu pod tytułem „up only”. Analiza van de Poppe sugeruje jednak, iż kryptowaluta przetestowała już swoje najniższe punkty i jest teraz gotowa na trajektorię wzrostową. Według niego, niedawny spadek reprezentuje koniec fazy korekty, wskazując na solidny poziom wsparcia, który może katalizować kolejny trend zwyżkowy, tym razem w rejony 47-50k za BTC.
„Bitcoin przetestował dno, ale nie zniósł płynności poniżej dna. Tak czy inaczej, wygląda na to, iż korekta dobiegła końca i prawdopodobnie przetestujemy poziom 47 000 – 50 000 USD przed ETF. Kupuj spadki” – stwierdził van de Poppe.
To bardzo optymistyczny scenariusz, biorąc pod uwagę iż ostatnimi dniami maksymaliści Bitcoina byli zmuszeni obserwować jak anonki zarabiają na kryptowalutach alternatywnych takich jak Solana (SOL) która przegoniła właśnie XRP i wspięła się do TOP5 największych projektów pod względem kapitalizacji rynkowe, Avalanche (AVAX), Injective Protocol (INJ) i inne.
Ciekawe jest też to, jak zachowa się trajektoria cenowa i dominacja BTC po ewentualnym zatwierdzeniu ETF-u do stycznia 2024 r. Czy faktycznie będzie tak, jak mówią niektórzy, iż wrócimy do dawno niewidzianych poziomów „BTC.D” wynoszących 70-90%?
Na razie trzeba jeszcze uzbroić się w cierpliwość i poczekać na rozstrzygnięcie.