Microsoft staje w obliczu kontroli UE w związku z domniemanym nadużyciem łączenia zespołów

cyberfeed.pl 2 miesięcy temu


Komisja Europejska wstępnie stwierdziła, iż ​​Microsoft naruszył unijne przepisy antymonopolowe, powiązując swój produkt komunikacyjny Teams z pakietami biurowymi Office 365 i Microsoft 365. Komisja uważa, iż ​​firma Microsoft ma pozycję dominującą na światowym rynku aplikacji zwiększających produktywność SaaS i wyraża zaniepokojenie faktem, iż co najmniej od kwietnia 2019 r. firma nieuczciwie promuje usługę Teams, łącząc ją z podstawowymi aplikacjami zwiększającymi produktywność.

Praktyka ta rzekomo ogranicza konkurencję na rynku produktów do komunikacji i współpracy, uniemożliwia klientom podjęcie decyzji o nabyciu usługi Teams i może ograniczać interoperacyjność z produktami konkurencji. Komisja obawia się, iż może to utrudniać innowacje i szkodzić klientom w Europejskim Obszarze Gospodarczym, potencjalnie naruszając art. 102 TFUE, który zabrania nadużywania pozycji dominującej.

Pomimo niedawnych zmian wprowadzonych przez Microsoft w dystrybucji Teams Komisja uważa, iż ​​są one niewystarczające, aby rozwiać jej obawy. Dochodzenie wszczęte w następstwie skarg złożonych w ubiegłym roku przez Slack Technologies i alfaview GmbH doprowadziło do wydania pisemnego zgłoszenia zastrzeżeń. Dzięki temu Microsoft może zapoznać się z odpowiednimi dokumentami i odpowiedzieć na zarzuty.

„Obawiamy się, iż Microsoft może dawać swojemu własnemu produktowi komunikacyjnemu Teams nienależną przewagę nad konkurencją, łącząc go z popularnymi pakietami biurowymi dla firm. Utrzymanie konkurencji w zakresie narzędzi do zdalnej komunikacji i współpracy jest niezbędne, ponieważ sprzyja również innowacjom na tych rynkach jeżeli zostanie to potwierdzone, zachowanie Microsoftu byłoby nielegalne w świetle naszych zasad konkurencji. Microsoft ma teraz możliwość ustosunkowania się do naszych zastrzeżeń. — Margrethe Vestager, wiceprezes wykonawczy odpowiedzialny za politykę konkurencji

W przypadku stwierdzenia naruszenia Microsoft może zostać ukarany grzywną w wysokości do 10% jego rocznego światowego obrotu i być zobowiązany do wdrożenia środków zaradczych. Komisja zauważa, iż ​​nie ma prawnego terminu zakończenia dochodzenia, a jego czas trwania zależy od różnych czynników, w tym złożoności sprawy i współpracy przedsiębiorstwa. Komisja podkreśla, iż ​​ta wstępna opinia nie przesądza o ostatecznym wyniku dochodzenia.



Source link

Idź do oryginalnego materiału