MicroStrategy to firma znana głównie ze stałego skupowania Bitcoina. Okazuje się jednak, iż jej działania nie są wyłącznie jednostronne
Bessa na rynku kryptowalut jest z nami obecna już od roku, choć rynek niedźwiedzia wpłynął na globalną adopcję cyfrowych aktywów pozytywnie. Liczne łańcuchy odnotowują raczej rekordy aktywnych deweloperów, zaś słabe projekty upadają, co jest naturalną koleją rzeczy także na rynkach tradycyjnych. MicroStrategy to jedna z firm, które stale akumulują Bitcoina, a więc najpopularniejszą kryptowalutę. Założyciel wspomnianej spółki, Michael Saylor jest znany ze swoich branżowych wypowiedzi, które są oceniane jako mocne „bullish”. Niedawno dotarła do nas informacja o kolejnych zakupach dokonanych przez MicroStrategy. Prawdą jest jednak, iż firma w ostatnim czasie musiała również zredukować ilość posiadanych aktywów, czym nie chwali się już tak chętnie.
Powody podatkowe przyczyną redukcji zasobów
Na wstępie warto oddać spółce honor i przyznać, iż wydała ona na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy zatrważającą kwotę 55 milionów dolarów na zakup Bitcoinów. Firma ogłosiła ten fakt w niedawnym oświadczeniu, w którym ujawniła także sprzedaż części zasobów BTC po raz pierwszy w historii w celu uzyskania ulgi podatkowej. Warto podkreślić ten fakt, bo wielkie korporacje nie często chwalą się takimi posunięciami. Najnowsze zakupy obniżyły średnią cenę zakupu kryptowalut do 30 397 dolarów, a więc niedawna sprzedaż nastąpiła ze sporą stratą. Od lata 2020 roku firma wydała nieco ponad 4 miliardy dolarów na inwestycje w cyfrowe aktywa. Informacje o najnowszych posunięciach możecie śledzić na Twitterze prezesa Michaela Saylora.
Zobacz także: Airdrop ZetaChain – kompletny poradnik
źródło: Twitter
Spadki po upadku FTX okazją do akumulacji dla gigantów
Ostatnie zakupy, których firma dokonała, gdy cena Bitcoina spadła do najniższych poziomów od ponad dwóch lat w związku z upadkiem FTX i Alameda Research, podniosły łączne zasoby BTC MicroStrategy do około 132 500, jak podała sama spółka. To z kolei stanowi aż 1/159 całkowitej podaży. Firma ogłosiła zakup w dwóch partiach. Od 1 listopada do 21 grudnia zakupiono bowiem 2395 kryptowaluty i kolejne 810 dokładnie 24 grudnia. Sprzedano natomiast 704 Bitcoiny za 11,8 milionów dolarów, po średniej cenie około 16 776 USD za 1 BTC. Daje to stratę prawie 50% w porównaniu ze wspomnianą we wcześniejszej części tego artykułu średnią ceną zakupu.
Sprawdź najnowszy poradnik pod airdrop