75 proc. polskich przedsiębiorstw, jeszcze w tym roku, będzie starało się zwiększyć swoje przychody poprzez sprzedaż online na rynkach zagranicznych. Plany związane z otwarciem sklepów stacjonarnych deklaruje co drugie z nich (51 proc.) – wynika z badania Adyen Retail Report. Raport ujawnia także najpopularniejsze kierunki ekspansji.
Według badania Adyen Retail Report 75 proc. polskich firm zamierza podjąć działania związane z ekspansją online na rynkach międzynarodowych w 2024 roku. Dodatkowo aż 51 proc. potwierdza swoje plany dotyczące otwarcia sklepów stacjonarnych. Jest to duży wzrost w stosunku do wyników zeszłorocznych, gdy podobne ambicje deklarowało ogółem tylko 45 proc. przedsiębiorstw, a o „fizycznych placówkach” myślało zaledwie 29 proc.
Główne kierunki ekspansji
Najpopularniejszymi krajami, w których polskie firmy planują prowadzić swoją działalność, są w tej chwili Niemcy (38 proc.), Wielka Brytania (29 proc.) i Stany Zjednoczone (26 proc.). Eksperci Adyen podkreślają w raporcie, iż dla przedsiębiorców jednym z kluczowych wyzwań jest dostosowanie się do wymagań danego rynku i oczekiwań nowych odbiorców. Aż 84 proc. badanych firm stwierdziło, iż akceptacja lokalnych preferencji płatniczych w kraju, w którym rozwijają usługi, pomogłaby im zbudować markę oraz zaufanie wśród lokalnych konsumentów.
– Świat nie jest homogeniczny, potrzeby klientów są bardzo zróżnicowane. Praktyki dotyczące finalizacji transakcji sprawdzające się w jednym kraju niekoniecznie muszą być tym, z czego zadowoleni będą zagraniczni kupujący. kooperacja z platformą płatniczą, zdolną obsłużyć nabywców praktycznie w każdym zakątku świata, znacznie ułatwia optymalny rozwój działalności na arenie międzynarodowej – podkreśla Jakub Czerwiński, VP CEE w Adyen.
Na co zwracają uwagę klienci?
Eksperci Adyen podkreślają, iż zapewnienie szybkiego i niezawodnego systemu przetwarzania płatności, zgodnego z lokalnymi przepisami i standardami płatniczymi, jest niezwykle ważne. Z kolei z perspektywy konsumentów preferencje dotyczące płatności w sposób istotny wpływają na doświadczenia zakupowe, a ostatecznie przekładają się także na wynik finansowy firmy. Okazuje się, iż 55 proc. konsumentów na całym świecie, jeżeli nie może zapłacić za produkt lub usługę online lub w sklepie tak, jak chce, zwykle porzuca koszyk (w Polsce aż 62 proc.). To wyraźny sygnał dla firm, w szczególności tych, które planują podbój zagranicznych rynków, aby zapewniły obecnym oraz przyszłym klientom kompleksowe i zgodne z przepisami rozwiązania.
Tymczasem według raportu Adyen Retail Report ponad połowa firm (54 proc.) nie wie jeszcze, czy będzie mogła zaakceptować wszystkie lokalne preferencje płatnicze. Ekspansja zagraniczna, oprócz dostosowania checkoutu do lokalnych preferencji czy spełnienia lokalnych wymagań regulacyjnych, to także ryzyko nabudowania dużej złożoności operacyjnej. A to dopiero początek. Aż 2/3 przedsiębiorstw (67 proc.) twierdzi, iż kiedy już rozszerzy działalność na arenie międzynarodowej, będzie potrzebować Unified Commerce, aby dzięki danym lepiej zrozumieć, kim są ich nowi klienci.
– Efektywne rozwiązania płatnicze do ekspansji zagranicznej powinny oferować firmom możliwość dostarczania swoich produktów czy usług na szeroką skalę, wspierając transakcje w różnych krajach i walutach, bez konieczności posiadania lokalnych licencji bankowych czy integracji z dostawcami poszczególnych metod płatności. Oznacza to dużą wygodę dla klientów, którzy mogą płacić dokładnie tak, jak lubią, a także pewność, iż jeżeli zdecydujemy się dalej rozszerzyć działalność, będzie to proste – dodaje Jakub Czerwiński z Adyen.