Policjanci z całej Polski przypominają o obowiązującym w kraju zakazie używania petard oraz innych środków pirotechnicznych w miejscach publicznych, z wyłączeniem ograniczeń w dniach 31 grudnia i 1 stycznia. "Nie oznacza to jednak, iż w tych dniach istnieje dowolność, bowiem używanie przedmiotów zawierających wyroby pirotechniczne np. niezgodnie z przeznaczeniem może spowodować szereg negatywnych konsekwencji" - czytamy na stronie policji.
Mieszkańcy skarżą się na fajerwerki. W tych sytuacjach możesz dostać mandat
Jak informuje serwis internetowy Radia Wrocław, od połowy grudnia w wielu miejscach Wrocławia słychać odgłosy sztucznych ogni, co niepokoi niektórych mieszkańców. Waldemar Forysiak z wrocławskiej straży miejskiej wyjaśnił, iż podczas puszczania fajerwerków należy zachować ostrożność.
"Nie możemy zakłócać spokoju i porządku publicznego. Musimy robić to w miejscach, gdzie nie narazimy nikogo na potencjalne obrażenia, czyli w rynku lub w miejscach jakiś zgromadzeń. Fajerwerków nie wolno puszczać dzieciom i osobom nietrzeźwym" - podkreślił rozmówca serwisu. Reklama
Za co można zostać ukaranym? Mandat w wysokości 500 zł można otrzymać za używanie petard w miejscu publicznym, poza terminami wyznaczonymi przez prawo miejscowe. "Jeśli jest to uporczywe w stosunku do sąsiadów, to również ten sąsiad poszkodowany może to zgłosić" - podkreśliła z kolei Aleksandra Pieprzycka z biura prasowego dolnośląskiej policji. Dodała, iż "zgłoszenie nie może być anonimowe".
Fajerwerki na prywatnej posesji. Też możesz zostać za to ukarany
Jak informuje serwis infor.pl, osoby, które używają fajerwerków na swojej prywatnej posesji, również mogą zostać ukarane. Chodzi o art. 51 Kodeksu wykroczeń, który dotyczy zakłócania spokoju lub porządku publicznego.
Niezawierający ograniczeń czasowych przepis przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 20 do choćby 5000 zł. KMP w Starogardzie Gdańskim również przypomina, iż za nieostrożne obchodzenie się z wyrobami pirotechnicznymi, grożą kary, w tym m.in. mandat do 500 zł, kara grzywny do 5000 zł (w przypadku postepowania sądowego).
Przedwczesne świętowanie sylwestra miało również miejsce w Łodzi. "Używanie fajerwerków w przestrzeni publicznej jest legalne tylko 31 grudnia i 1 stycznia, co wynika z lokalnych uchwał i zwyczajów społecznych. Poza wspomnianymi datami odpalanie fajerwerków może być traktowane jako zakłócenie porządku publicznego" - powiedziała asp. Kamila Sowińska z KMP w Łodzi, której słowa przytacza radiolodz.pl.
Stoiska z fajerwerkami pod lupą policjantów
Funkcjonariusze z KMP w Stargardzie kontrolują place handlowe i miejsca, w których sprzedawane są fajerwerki. "Stargardzcy dzielnicowi kontrolują punkty sprzedaży wyrobów pirotechnicznych znajdujące się w naszym mieście, jak również na terenie stargardzkiego powiatu. Kontrole tych miejsc mają na celu stwierdzenie czy osoby zajmujące się handlem środkami pirotechnicznymi posiadają wymagane zezwolenia, czy są na nich umieszczone informacje dotyczące instrukcji stosowania tych wyrobów, a także czy miejsca sprzedaży wyposażone są w podręczny sprzęt gaśniczy" - czytamy na stronie KMP w Stargardzie.
Policjanci zaapelowali również do klientów. "Kupując je (fajerwerki - red.) pamiętajmy, iż na każdym opakowaniu powinna znajdować się etykieta w języku polskim, data ważności, opis produktu oraz zalecenia producenta z instrukcją obsługi. Pamiętajmy, aby nie kupować fajerwerków przeterminowanych bądź wycofanych z obiegu" - apelują funkcjonariusze.