Miłosz Motyka apeluje do Nawrockiego. Na szali mrożenie cen prądu

1 godzina temu
Zdjęcie: Polsat News


Miłosz Motyka zaapelował do prezydenta Karola Nawrockiego o podpisanie nowelizacji ustawy wiatrakowej. - Apelujemy do pana prezydenta, by podpisał ustawę, która jest wydyskutowana, dobrze przygotowana i gwarantuje niskie ceny energii - podkreślił. Minister wskazał, iż ustawa zabezpiecza interesy odbiorców, wspólnot lokalnych i przedsiębiorców, a jej wejście w życie to istotny krok w stronę bezpiecznej i tańszej energii dla Polski.


W czwartek (07.08.), podczas konferencji prasowej, minister energii Miłosz Motyka odniósł się do przyjętej przez Sejm ustawy o niskich cenach energii. Polityk wprost zwrócił się w stronę Karola Nawrockiego i wskazał, iż na decyzję prezydenta czekają zwykli Polacy, gdyż na szali znalazły się niższe rachunki za prąd.


Miłosz Motyka zabrał głos w sprawie cen energii


Minister energii Miłosz Motyka zaapelował w czwartek do prezydenta Karola Nawrockiego o szybkie podpisanie nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej. Jak podkreślił podczas konferencji prasowej, nowe przepisy to nie tylko narzędzie walki z rosnącymi kosztami energii, ale także fundament dla dalszego rozwoju odnawialnych źródeł energii (OZE) w Polsce.


- Energia z odnawialnych źródeł jest najtańszym źródłem. To jest ustawa, która w pełni gwarantuje interes wspólnot lokalnych - zapewnił minister. Co ważne, podczas konferencji padło zapewnienie, iż nie będzie żadnej inwestycji bez zgody wspólnoty lokalnej. - Apelujemy do pana prezydenta, by podpisał ustawę, która jest wydyskutowana, dobrze przygotowana i gwarantuje niskie ceny energii. Aby wzmocnić bezpieczeństwo Polski, potrzebny jest podpis pod ustawą - zaznaczył Miłosz Motyka.Reklama
Minister zwrócił również uwagę na konieczność optymalizacji wydatków na rozwój sieci elektroenergetycznych, co pozwoli między innymi uniknąć konieczności wyłączania źródeł odnawialnych. Do apelu ministra dołączył prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych, Grzegorz Onichimowski, który podkreślił potrzebę przyspieszenia prac nad rozwiązaniami dotyczącymi energii odnawialnej.
Miłosz Motyka podczas czwartkowej konferencji prasowej odniósł się również do bonu ciepłowniczego. "Myślę, iż te najbliższe dni to będzie czas, kiedy będziemy już mieli ostateczną wersję, o ile chodzi o koszty finansowe tego rozwiązania, o ile chodzi też o strukturę docelowego wsparcia, które zdaniem resortu energii jest po prostu konieczne dla pewnej części odbiorców, którzy mogą zostać objęci potencjalnie podwyżkami" - powiedział minister energii, pytany przez dziennikarzy o bon ciepłowniczy.


Donald Tusk chce obniżać rachunki za prąd, padła deklaracja


Warto zaznaczyć, iż o plany prezydenta Karola Nawrockiego co do zawetowania ustawy wiatrakowej, w której znalazły się zapisy o zamrożeniu cen prądu, został zapytany w czwartek premier Donald Tusk przebywający w Męcinie. - To jest ustawa, która daje szansę, aby ceny prądu w mieszkaniach dla polskich rodzin były utrzymane na możliwie niskim poziomie, bo zamraża na kolejne miesiące ceny prądu i my do tego potrzebujemy tej ustawy. Dwa: to jest ustawa nazywana wiatrakową, dlatego iż umożliwi budowę dzisiaj najtańszych źródeł energii. Wiatraki na lądzie, czy się to komuś podoba czy nie dają szansę na najtańszy prąd - powiedział szef rządu.
Przypomniał, iż Nawrocki jeszcze w kampanii wyborczej obiecywał spadek cen prądu o 1/3. - jeżeli pan prezydent myśli, iż ceny prądu spadają od uchwał czy projektów czy deklaracji pana prezydenta, to znaczy, iż nie wiedział, o czym mówi. Ceny prądu mogą spadać wtedy, kiedy rząd dopłaci bo zamrozi ceny (...) kiedy będzie coraz więcej tanich źródeł energii - wskazał, dodając, iż chciałby, aby prezydent "pomagał, a nie przeszkadzał". Donald Tusk wprost wskazał, iż w przypadku weta do ustawy wiatrakowej rząd będzie szukać sposobów, by ceny prądu nie wzrosły.
- My z kolei, ja mogę też to powiedzieć, będziemy szukali wszystkich możliwych sposobów, żeby ceny prądu nie były dotkliwe przede wszystkim dla gospodarstw rodzinnych i tak czy inaczej będziemy szukali sposobów, jak uniknąć podwyżki cen. Ale wolałbym, panie prezydencie, (...) żeby w takich oczywistych sprawach pan pomagał, a nie przeszkadzał - podsumował szef rządu.


Niższe rachunki dla milionów Polaków, Sejm zdecydował


We wtorek (05.08.) Sejm przyjął ustawę, która przynosi konkretne ulgi dla gospodarstw domowych i przedsiębiorców. Główne założenie to nie tylko kwestia tego, w jakiej odległości od zabudowań mogą powstawać wiatraki, ale przede wszystkim zamrożenie cen energii na ostatni kwartał 2025 roku. Ma być to odpowiedź rządu na rosnące koszty życia oraz niestabilność cen surowców energetycznych.
Ustawa, która teraz czeka na podpis prezydenta. W zapisach dokumentu znaleźć można także:
przyspieszenie inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE), odblokowanie tańszych źródeł pozyskiwania energii, ułatwienia dla prosumentów i inwestorów OZE, dalsze działania na rzecz transformacji energetycznej bez utraty stabilności systemu.


Bezpieczeństwo energetyczne - stabilny system, ambitne cele


Minister Miłosz Motyka jeszcze pod koniec lipca przedstawił sprawozdanie z monitoringu dostaw energii elektrycznej za lata 2023-2024, obejmujące również prognozy do 2040 roku. Z dokumentu wynika, iż Polska utrzymuje wysoki poziom bezpieczeństwa energetycznego, a krajowy system elektroenergetyczny pozostaje odporny na zakłócenia i gotowy na rosnące zapotrzebowanie. Raport podkreśla rolę inwestycji w nowe moce wytwórcze, modernizację sieci przesyłowych i dynamiczny rozwój OZE, które stają się filarem transformacji energetycznej.
Polski sektor energetyczny przechodzi głęboką modernizację. Rząd stawia na integrację OZE, magazynowanie energii, cyfryzację sieci i regulacje wspierające innowacje, przy zachowaniu stabilności dostaw i ochronie odbiorców końcowych.
Agata Jaroszewska
Idź do oryginalnego materiału