
Rynek miningu kryptowalut w Chinach przeżywa „cichy renesans”. Jak podał Reuters, udział tego kraju w generowaniu globalnego hashrate’u wzrósł do 14%.
- Rynek wydobycia bitcoina w Chinach ponownie rośnie.
- Rząd formalnie zakazał kopania BTC, ale ponoć w praktyce pozwala na mining.
Chiny kopią BTC
Według TheMinerMagazine, na początku października hashrate, jaki jest generowany przez Chiny, wynosił około 145 EH/s.
W ciągu jednego kwartału wartość ta wzrosła o 13,8%. Eksperci podkreślali jednak, iż kopalnie BTC nigdy nie opuściły Chin – po prostu działalność ta „przeszła do podziemia”.
Pekin w 2021 r. zakazał kopania bitcoinów, powołując się na zagrożenie dla stabilności finansowej i bezpieczeństwa energetycznego. Po tym, jak ich globalny udział w rynku spadł do niemal zera, Chiny stopniowo powróciły na trzecie miejsce.
Źródło: https://hashrateindex.com/blog/Anonimowy górnik z Xinjiangu poinformował Reutersa, iż wznowił kopanie kryptowalut pod koniec 2024 roku.
Dużo energii nie da się przesyłać poza Xinjiang, więc jest ona zużywana poprzez wydobycie kryptowalut. Budowane są nowe obiekty – ludzie wydobywają tam, gdzie prąd jest tani
– zauważył.
Przed oficjalnym zakazem Xinjiang było uważane za nieformalną stolicę kopania bitcoinów.
Region Autonomiczny Sinciang-Ujgur [inaczej: Xinjiang] to największa jednostka administracyjna Chin, obejmująca ponad 1,6 miliona kilometrów kwadratowych – około jednej szóstej kraju. Region ten jest słabo zaludniony, a energia elektryczna jest tania. To idealne warunki do tajnego kopania kryptowalut.
Władze nie stoją jednak bezczynnie: w czerwcu policja dokonała nalotów na kopalnie kryptowalut w regionie. Według niepotwierdzonych doniesień, organy ścigania skonfiskowały setki tysięcy koparek.
Warto dodać, iż ponowny wzrost skali wydobycia aktywów cyfrowych w Chinach zbiegł się z październikowym rekordem cenowym bitcoina, którego cena przekroczyła poziom 126 000 USD.
Chiny są przeciwko, ale przymykają na mining jedno oko?
Wiele wskazuje na to, iż Pekin oficjalnie jest przeciwny rynkowi miningu, ale jednocześnie przymyka jedno oko na jego rozwój.
Elastyczność chińskiej polityki jest widoczna, gdy bodźce ekonomiczne są silne w określonych regionach. Odrodzenie się aktywności wydobywczej w Chinach jest jednym z najważniejszych sygnałów, jakie rynek zaobserwował w ostatnich latach
– powiedział Patrick Gruhn, dyrektor generalny Perpetuals.com, dostawcy infrastruktury dla branży kryptowalut.
Jak dodał, „nawet oznaki złagodzenia polityki mogą być czynnikiem sprzyjającym narracji o bitcoinie jako walorze suwerennym, odpornym na interwencje rządu”.
Zresztą Liu Honglin, założyciel kancelarii prawnej Man Kun, podkreślił w rozmowie z mediami, iż całkowite wyeliminowanie dochodowego biznesu jest trudne.
Osobiście uważam, iż polityka rządu w sprawie miningu będzie stopniowo łagodzona, ponieważ całkowite powstrzymanie takiej działalności jest po prostu niemożliwe
– powiedział.









