Start misji kosmicznej Ax-4 miał odbyć się w środę o godzinie 14:00 czasu polskiego. Przed godziną 3:00 nad ranem firma SpaceX wydała komunikat. Wynika z niego, iż termin ten jest nieaktualny ze względu na identyfikację problemów technicznych. Firma musi naprawić wyciek płynnego tlenu (LOX) z pierwszego stopnia rakiety Falcon 9.
Nowa data startu nie została jeszcze wyznaczona. W środę odbędzie się kolejny brefing przedstawicieli Polskiej Agencji Kosmicznej.
Lot Polaka w kosmos opóźniony
We wtorek odbyło się spotkanie komitetu pogodowego złożonego z przedstawicieli NASA, Kennedy Space Cener oraz SpaceX. Wówczas środowy termin startu został utrzymany, ale z zastrzeżeniem, iż ostateczna decyzja co do "zielonego światła" dla startu zapadnie na osiem godzin przed startem (między 6 a 7 czasu polskiego).Reklama
W międzyczasie jednak okazało się, iż do startu nie dojdzie - tym razem powodem była nie zmiana prognoz pogodowych, a kwestie techniczne.
Nowy termin lotu zostanie podany gdy firma dokona niezbędnych napraw oraz będą na to pozwalać warunki pogodowe. Muszą być one spełnione zarówno dla niższych, jak i wyższych warstw atmosfery. Nie może występować burza ani silny wiatr.
Pierwotnie data startu została wyznaczona na 29 maja. Z powodów technicznych (m.in. wykrycia wilgoci w spadochronach) została przełożona na 8 czerwca. Później termin zmienił się na wtorek, 10 czerwca, a następnie na środę 11 czerwca - przesunięcie to wynikało z warunków pogodowych.
Paulina Błaziak