4 lat temu
Dla mnie to chyba jeden z milszych wpisów na MilerPije! W końcu to blog i musi być tu też zapis moich wspomnień, a wspomnienie które mam do opisania dzisiaj jest naprawdę wyjątkowe. Wyobraźcie sobie, iż video pokazujące garnitur Miler Blue cykl reportaży ze Szkocji, który od jakiegoś już czasu oglądacie już na MilerPije.pl pojawił się w poznańskim Kinie Apollo jako prawie godzinny film, który obejrzała niespełna 100-osobowa publiczność! Nieźle prawda? Szczerze mówiąc nigdy wcześniej choćby bym na to nie wpadł, iż coś takiego może się wydarzyć! Wszystko stało się możliwe dzięki projektowi, który realizowałem w pracy w ramach Miler Menswear, czyli mojej marki garniturowej, której popularność wciąż rośnie (mamy już 75.000 fanów na FB!). Otóż doszło do absolutnie bezprecedensowej współpracy jaką Miler Menswear podjęło z marką Johnnie Walker Blue Label! Powstał garnitur, który uszyliśmy z włoskiej wełny 150s pokrytej hydrofobową apreturą z guzikami z perły! To jednak tyko początek, bo jego prawdziwa magia zaczyna się w środku gdzie znajduje się jedwabna podszewka z ilustracją zaprojektowaną przez Alka „Lisa Kulę” Morawskiego! Oto jak wygląda to na tzw. „duchu”
Nieźle prawda?!? Tkaninę wyprodukowano specjalnie dla nas! Na początku mieliśmy 300m co wystarczy na około 60 garniturów, które szyjemy na miarę dla klientów Miler Menswear. Projekt cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem i na ten moment sprzedaliśmy już około połowy garniturów. Więcej na temat garnituru dowiecie się na stronie MilerBlue.com! My wracajmy do premiery kinowej!
No więc z okazji pojawienia się garnituru wpadliśmy na taki pomysł żeby wynająć kino i zaprosić przyjaciół marek Miler Menswear i Johnnie Walker! Specjalnie na tę okazję zmontowaliśmy kinową wersję dziesięcioodcinkowej serii reportaży ze Szkocji, którą wyświetliliśmy na wielkim ekranie! Ja wiem, iż globalnie znaczy to niewiele, ALE lokalnie, czyli prywatnie, kiedy razem z Olgą stanęliśmy na ściance gdzie naprzemiennie widać logo MilerMenswear i Johnnie Walker … to cóż mam powiedzieć. Było to bardzo miłe! Zobaczcie jak wyglądaliśmy
Zobaczcie sami jak wyglądało to na krótkim video!
Goście napili się ciekawych koktajli, a następnie przeszli do sali kinowej na projekcję! Powiem Wam szczerze, iż opowiadając o szkockim sezonie zebranym gościom czułem się w 3% jak Steve Jobs prezentujący Maca Air. No dobra może na 2,5%, ale i tak było wspaniale!
A tutaj widzowie gotowi obejrzeć materiał reportażowy i video ukazujące garnitur Miler Blue!
A tutaj prawie cała ekipa Miler Menswear i DIAGEO Polska odpowiedzialna za całe zamieszanie! Dzięki Panowie!
Garnitur Mile Blue – premiera kinowa
Wrzucam dla Was też galerię zdjęć z imprezy mając nadzieję, iż się Wam spodoba! Wszyscy ci wspaniali ludzie przyszli tam, aby obejrzeć garnitur Miler Blue!
Aha, jeszcze jedno…
Na koniec wrzucam jeszcze zdjęcie moich dwóch Ziomeczków, bez których nie byłoby mnie w Internetach tak widać jak mnie widać. Pozdrowienia i podziękowania za wkład we wszystkie nasze projekty dla Marcina i Arka
