Amazon to gigant, który od lat wyznacza trendy w e-commerce, chmurze obliczeniowej i technologii. Dlaczego uważam, iż to świetna inwestycja? Od pewnego czasu powtarzam, iż Amazon to dziś najbardziej niedowartościowana spółka z sektora Big Tech. Amazon stanowi też jedną z największych pozycji w jednym z moich publicznych portfeli oraz jedną z największych w moim prywatnym pełnym portfelu akcji.
Amazon to fascynująca historia o tym, jak z garażowej inicjatywy można zbudować wielkie i globalne imperium. Jeff Bezos miał pierwotnie zamiar sprzedawać tylko książki online. Nie było to wcale oczywiste, iż Amazon stanie się obecnym gigantem.
Wiele razy pytaliście mnie już, dlaczego? Dlaczego to właśnie do Amazona jestem tak pozytywnie nastawiony? Przecież to ma wskaźnik gigantyczny wskaźnik Cena do Zysku! No kto by to kupował i liczył na zysk? Dlatego też w tym materiale chciałbym wam dokładnie o tym opowiedzieć. Dlaczego Amazon to mój numer jeden wśród amerykańskich gigantów technologicznych i dlaczego myślę, iż ma szansę stać się w perspektywie kilku lat największą firmą na świecie?
Moja Największa Inwestycja – Amazon! Dlaczego Uważam, Że To Świetna Inwestycja?
Otwórz konto w Saxo Banku i zyskaj 250 euro bonusu oraz handluj BEZ prowizji na 100 największych spółkach z USA: https://bit.ly/saxo-dna-bonus
Warunki promocji do handlu bez prowizji dla 100 akcji: https://bit.ly/sax-dna-0-prowizji
Początki Amazona i zmiana strategii biznesowej
Na samym początku Amazon miał nazywać się „Cadabra”, tak, od magicznego zaklęcia, co miało pokazywać magię zakupów online – dopóki jednak Bezos nie uświadomił sobie, iż łatwo to pomylić z „Cadaver” (czyli po angielsku „zwłoki”). Niechętnie, ale zmienił nazwę na Amazon, co miało odzwierciedlać jego aspiracje: być tak wielkim, jak największa rzeka świata.
Kiedy Bezos zrozumiał, iż na samym handlu detalicznym nie zbuduje biznesowego odpowiednika Amazonii, strategia firmy zaczęła się zmieniać. Od e-commerce Amazon wyewoluował w ogromny ekosystem biznesowy, gdzie każdy segment – od sprzedaży po usługi – współgra ze sobą, tworząc stabilny i niezwykle dochodowy mechanizm. Obecnie, Amazon jest na podobnym poziomie cen akcji jak trzy lata temu, ale struktura biznesu zmieniła się diametralnie. To już nie tylko sklep internetowy, ale także potentat usługowy, na którym opiera się współczesny świat IT.
Wiele osób przez cały czas postrzega Amazona jako giganta detalicznego, który zbija fortunę na sprzedaży towarów online. Tymczasem rzeczywistość jest już zupełnie inna – od początku 2022 roku przychody z usług po raz pierwszy przebiły te z produktów i w tej chwili wynoszą 57%.
To oznacza dla inwestorów zmianę, jakiej wielu się jeszcze parę lat temu kompletnie nie spodziewało. Przychody z usług to prawdziwa maszynka do zarabiania w porównaniu do sprzedaży produktów, gdzie Amazon musi pompować miliardy dolarów w logistykę, magazyny, kapitał obrotowy i zarządzanie zwrotami, a marże są małe i stale atakowane przez konkurencję. Oczywiście sprzedaż towarów to wciąż najważniejszy element i fundament całego ekosystemu Amazona, bo dzięki niemu nie istniałyby inne – ale teraz to usługi dają największy zastrzyk zysków i gotówki do firmy.
Znajdziesz tam więcej wartościowych treści o inwestowani, giełdzie i rynkach.
DNA Rynków – merytorycznie o giełdach i gospodarkach
Reklama – nowy, dynamicznie rosnący sektor Amazona
Weźmy na przykład biznes reklamowym. Ten obszar stał się jednym z najgorętszych segmentów firmy w ostatnich latach a jeszcze 5 lat temu był kompletnie nieistotny. Amazon odnotowuje teraz przychody reklamowe na poziomie ponad 53 miliardów dolarów rocznie!
Tempo wzrostu? Około 19% rok do roku w ostatnim kwartale. Marże? Cóż, dokładnych danych Amazon nie ujawnia, ale możemy założyć, iż w przypadku reklam absurdalnie wysokie, jak zresztą zawsze w tym biznesie.
Reklamy same w sobie to adekwatnie model biznesowy oparty na wyszukiwaniu, który Amazon perfekcyjnie wpasował w swoją platformę. Posiadając już gigantyczny ruch użytkowników, którzy są na Amazonie po to, by kupować, firma może swobodnie wyświetlać przecież reklamy, podsuwać produkty i priorytetowo traktować to, co chce.
W ten sposób Amazon zbudował jeden z w tej chwili najpotężniejszych biznesów reklamowych na świecie praktycznie za darmo. Jeszcze do 2019 roku nikt nie miał pojęcia, jak istotny będzie to segment dla firmy. Dopiero wtedy Amazon zaczął w ogóle ujawniać przychody z reklam. Teraz wiemy, iż to segment, który dosłownie zasypuje firmę gotówką, a i tak pozostaje przez wielu niezauważony.
Amazon Web Services (AWS) jako główny filar wzrostu
Całą uwagę i śmietankę zbiera bowiem kolejny niesamowity biznes Amazona i jego najcenniejszy dziś klejnot – Amazon Web Services (AWS). Kto by pomyślał, iż firma, która startowała jako księgarnia online, stanie się jednym z kluczowych graczy globalnego IT? To jest właśnie magia inwestowania w wizjonerów: potrafią zaskoczyć inwestorów i rynek czymś, czego nikt się nie spodziewał. Przypuszczam, iż żaden wczesny inwestor Amazona, kupując akcje na IPO, nie miał pojęcia, iż Amazon stanie się gigantem infrastruktury technologicznej.
AWS to dziś główna siła napędowa Amazona, źródło jego największych zysków i absolutny bastion przewagi konkurencyjnej. Choć AWS przez chwilę przeszedł lekki spadek tempa wzrostu, to ostatnie kwartały przynoszą niespodziewany powrót – wzrost mocno przyspiesza, co inwestorzy witają z entuzjazmem. Przychody generowane przez AWS sięgają już blisko 100 miliardów rocznie rosnąć średniorocznie o około 39% w ciągu ostatnich 10 lat. Kosmos, a to nie koniec.
Budżety firmowe na technologie ponownie rosną, zwłaszcza iż obawy o recesję zaczęły się rozmywać, a aplikacje AI dają AWS solidne wsparcie. To wszystko sprawia, iż segment jest na najlepszej drodze do kontynuacji wzrostu.
Dynamiczny Wzrost Przychodów Amazon Web Services (AWS) w Latach 2013-2023
Po trudnym roku 2023, AWS zaliczył 19-procentowy wzrost w ostatnim kwartale. A na niedawnej konferencji wynikowej, szef Amazona Andy Jassy powiedział, iż biznes AWS powiązany ze sztuczną inteligencją to w tej chwili biznes o przychodach rzędu miliardów dolarów, który stale rośnie w trzycyfrowym tempie rok do roku i na tym etapie rozwoju rozwija się ponad trzy razy szybciej, niż rozwijał się sam AWS wcześniej.
Ależ to ma potencjał… To dla Amazona istotny sygnał – mocny trend wzrostowy AWS może się nie tylko odbudować, ale i wyraźnie podbić wartość akcji na Wall Street, budując pozytywne nastroje u inwestorów.
Z kolei tzw. rule of 40, czyli zsumowane tempo wzrostu przychodów i marży operacyjnej przekroczyło w ostatnim kwartale 57. Rozdzielone na – 38% marży i 19% wzrostu. Absolutna maszyna do generowania wzrostów i to od jakiej skali!
Przychody i Dochód Operacyjny Amazon Web Services (AWS) w Latach 2013-2023
Model sprzedaży przez strony trzecie i Amazon Primę budują lojalność
Na koniec weźmy jeszcze sprzedaż przez strony trzecie, czyli słynny już biznes 3P Amazona. Jeszcze na początku drogi spółki niewielu przewidywało, jak ogromny potencjał tkwi w umożliwieniu zewnętrznym sprzedawcom zarabiania na platformie Amazona. Dziś to bardzo istotny filar tego giganta, który przynosi przychody na miliardową skalę. Amazon nie tylko generuje stałe zyski, ale też robi to w sposób wyjątkowo efektywny.
Model 3P działa jak silnik napędowy, który przyciąga tłumy sprzedawców – od małych przedsiębiorców po większe marki – wszyscy oni są gotowi płacić za dostęp do klientów na Amazonie. Oczywiście, za dostęp do tak gigantycznego rynku trzeba zapłacić prowizję, a jeżeli sprzedawca chce skorzystać z wygody, którą oferuje Fulfillment by Amazon (czyli zarzadzanie zapasami, pakowanie towarów, wysyłka i obsługa zwrotów), to koszty rosną.
To właśnie ta kombinacja daje Amazonowi kopa. Zewnętrzni sprzedawcy plus kompleksowa obsługa magazynowania i wysyłki przez Amazona tworzy wielki ekosystem, który Amazon tak sprawnie monetyzuje. Co więcej, rozwój segmentu 3P przyczynia się do wzrostu innych obszarów biznesowych, takich jak reklama, gdzie Amazon może promować produkty sprzedawców, zarabiając podwójnie – najpierw na reklamach, potem na prowizjach od sprzedaży.
Tym samym Amazon stworzył niezwykle dochodowy model oparty na sprzedaży innych, co działa jak maszyna do generowania gotówki.
Jest jeszcze przecież Amazon Prime czyli kolejny najważniejszy element strategii firmy, który nie tylko generuje ogromne przychody z subskrypcji, ale także zwiększa lojalność klientów i częstotliwość zakupów. pozostało Prime Video, dziecko marzeń Jeffa Bezosa o zostaniu gwiazdą Hollywood. Będąc częścią pakietu Prime, przyciąga użytkowników rywalizując np. z Netflixem. No, trochę tego wszystkiego jest. Amazon to dziś nie tylko po prostu wielki marketplace niczym Allegro.
Amazon jest dziś inną spółką niż choćby 3 lata temu
W związku z tym, iż segmenty usługowe tak dynamicznie rosną, Amazon przez najbliższe lata ma ogromną szansę na silny wzrost marży i rynek wydaje się tego nie dostrzegać. Tymczasem marżowy boom już się rozwija. Już teraz wolny przepływ operacyjny Amazona pobił rekordy z czasów pandemicznych, notując w ostatnim kwartale wzrost o 123% rok do roku – 21,4 mld USD w III kw. 2023 r. vs 47,7 mld USD w III kw. 2024 r.
Absolutna maszyna do zarabiania, a sądzę, iż to dopiero początek. Spółka wydaje się według mnie wkraczać w swoją złotą erę, jeżeli chodzi zarówno o generowanie gotówki, jak i wspomniane marże.
Ostatni kwartał przyniósł wzrost operacyjnego przepływu gotówki aż o 53%, co bije na głowę choćby czasy z 2021 roku, gdy rynek zalewały czeki stymulujące gospodarkę. To już nie jest ta sama firma, co kiedyś. Amazon wyceniany na 3-krotność swojej sprzedaży generuje teraz więcej gotówki i zysków niż kiedykolwiek, a to świadczy o efektywnym modelu biznesowym, który cały czas się rozwija.
Również marże w AWS skoczyły do rekordowego poziomu ponad 38%, co Amazon zawdzięcza świetnej kontroli kosztów i wdrożeniu automatyzacji. Firma konsekwentnie inwestuje w rozwiązania, które mają obniżać koszty i przyspieszać wszystkie procesy.
Ostatnio wdrażana robotyka przyspieszyła czas obsługi zamówień o 25%. Firma świetnie zachowuje też równowagę między sprzedażą a zapasami – sprzedaż wzrosła o 7%, ale zapasy tylko o 2%, a z kolei zobowiązania o 17%. To wszystko daje im wielką przewagę płynnościową.
CEO Andy Jassy nie próżnuje też, jeżeli chodzi o redukcje zatrudnienia. Planowane zwolnienia menedżerów do 2025 roku mają sięgnąć 15% i odciążyć strukturę firmy, a oszczędności z tego tytułu mają trafić w bardziej dochodowe segmenty. Do tego dochodzi inwestycja w mini reaktory jądrowe, która ma wspierać rozwój AWS obniżając koszty energii w centrach danych.
Dużo dodatkowych małych zakładów
Jeśli dodać do tego rozwój nowych inicjatyw, takich jak np. satelity Kuiper, to Amazon ma swoje macki dziś w praktycznie każdym segmencie gospodarek. Dla inwestorów to świetna wiadomość. Dalszy wzrost gotówki i marż, a może i zwroty kapitału, wydają się niemal pewne, a nowe inwestycje tylko podkręcają mój apatyt na więcej.
Mimo iż inwestycja w Kuipera stanowi duże obciążenie, jej potencjał może być mocno niedoszacowany. Spójrzmy na przykład Starlinka, który w ciągu zaledwie czterech lat osiągnął przychody bliskie 7 miliardów dolarów, co udowadnia, jak dynamicznie rozwija się rynek satelitarnego Internetu.
Sektor ten kusi atrakcyjnymi marżami EBITDA na poziomie 30%-50%, co tylko zwiększa jego potencjalną wartość. Amazon, z szeroką bazą klientów i rozbudowaną infrastrukturą AWS, ma idealne warunki, by zdobyć silną pozycję konkurencyjną. choćby przy skromnym, jednoprocentowym udziale wśród globalnych użytkowników Prime, Kuiper mógłby przynieść niemal 750 milionów dolarów rocznie.
Wycena, przyszłość i potencjał inwestycyjny Amazona
Jak przy tym wszystkim wypada obecna wycena Amazona? No cóż… według mnie śmiesznie. Obecnie Amazona plasuje się na poziomie nieco ponad trzykrotności sprzedaży, co pokrywa się z jego średnią wyceną z ostatnich dziesięciu lat.
Można powiedzieć, iż w takim razie nie jest ani tanio, ani drogo. Przecież jest dokładnie tak, jak było. Według mnie nie, bo jak już mówiłem, dzisiejsza sprzedaż Amazona daje większą wartość niż kiedykolwiek. Stoją za nią o wiele większe i dalej rosnące marże.
Ponad 57% tych przychodów to usługi wysokomarżowe. To nie jest taki sam dolar sprzedaży jak w 2018 roku.
Choć akcje Amazona wciąż znajdują się na podobnym poziomie, co trzy lata temu, kiedy CEO Andy Jassy przejął posadę po Jeffie Bezosie, sam fundament i potencjał tej spółki przeszedł w międzyczasie niesamowitą metamorfozę. Patrząc tylko na kurs można by powiedzieć, iż Andy jest menadżerem fatalnym. Od czasu objęcia przez niego szefowania kurs Amazona urósł o niecałe 7%. W porównaniu z innymi firmami to jest przepaść.
Ale Jessy prowadził wielkie zmiany, które w końcu zostaną zauważone. Dzisiaj Amazon to prawdziwa mieszanka nie tylko logistyki i tradycyjnej sprzedaży detalicznej, ale także rosnącego biznesu usługowego i chmurowego.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze wizja wprowadzenia w końcu programu zwrotu kapitału akcjonariuszom w formie dywidendy bądź buybacku. To również niechybnie będzie miało miejsce, bo ogrom gotówki jaką Amazon będzie teraz i w sumie już teraz generuje doprowadzi do sytuacji, w której będzie mieć jej więcej niż jakikolwiek duży rywal technologiczny. Ostrożne szacunki mówią o prawie 400 miliardach dolarów w gotówce do 2027 roku. choćby Amazon nie wymyśli tyle projektów do jej inwestowania, więc naturalnie przejdzie w kanibalizowanie swoich akcji, co jeszcze bardziej będzie poprawiało jego wycenę.
I właśnie dlatego uważam, iż dziś Amazon jako fundament mojego portfela, to dobry wybór, ale chętnie poznam wasze zdanie w tym temacie. Co sądzicie o moim wyjaśnieniu? Przekonało was czy nie?
Otwórz konto w Saxo Banku i zyskaj 250 euro bonusu oraz handluj BEZ prowizji na 100 największych spółkach z USA: https://bit.ly/saxo-dna-bonus
Warunki promocji do handlu bez prowizji dla 100 akcji: https://bit.ly/sax-dna-0-prowizji
Do zarobienia,
Piotr Cymcyk