MOL nie rezygnuje z walki o czołową pozycję na polskim rynku detalicznym

13 godzin temu

Grupa MOL planuje przez cały czas rozwijać się w Polsce i wzmacniać swoją obecność rynkową – nie tylko organicznie, poinformował ISBnews wiceprezes wykonawczy ds. usług konsumenckich w Grupie MOL Péter Ratatics. Nie mówi już jednak wprost o chęci zajęcia pozycji drugiego największego gracza w perspektywie najbliższych kilku lat.

Bezpośrednio po wejściu na polski rynek jako trzeci największy gracz pod koniec 2022 roku, Grupa MOL zapowiadała, iż docelowo planuje zająć „silną drugą pozycję” na rynku stacji paliw w Polsce. Do dzisiaj nie tylko nie udało jej się wyprzedzić drugiej największej sieci bp, ale sama została wyprzedzona przez sieć Moya i w tej chwili stanowi czwartą największą sieć stacji w Polsce.

„Orlen dominuje na rynku, jednak drugi, trzeci i czwarty gracz są już bardzo blisko siebie pod względem liczby stacji. Głównym celem MOL w Polsce jest stabilizacja operacji oraz dokończenie procesu rebrandingu stacji. Chcemy, aby marka MOL pojawiła się w każdej lokalizacji. Wysoko konkurencyjny rynek sprawia, iż sam wzrost organiczny wiąże się z istotnymi wyzwaniami. Chcemy rozwijać się w Polsce i dalej wzmacniać naszą obecność rynkową. Każda taka decyzja musi mieć oczywiście uzasadnienie finansowe i wspierać naszą ambicję dalszego wzrostu w Polsce” – powiedział Ratatics w rozmowie z ISBnews.

Według niego, Polska pozostaje dla Grupy MOL jednym z największych i najbardziej perspektywicznych rynków w regionie.

„To rynek niezwykle konkurencyjny, na którym działają zarówno globalne korporacje, jak i silni krajowi operatorzy, jednak właśnie takie otoczenie stanowi dla nas źródło motywacji. Skłania nas ono do ciągłego wprowadzania innowacji, wzmacniania marki oraz dbania o to, aby nasza oferta spełniała najwyższe oczekiwania klientów. Na Polskę patrzymy w długoterminowej perspektywie i pozostajemy w pełni zaangażowani w budowanie naszej pozycji w gronie wiodących operatorów stacji paliw w kraju. MOL jest znaczącym graczem regionalnym, zajmującym czołowe pozycje rynkowe w wielu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, dlatego naturalnym celem jest dla nas również silna i konkurencyjna obecność na rynku polskim” – dodał.

Zastrzegł jednocześnie, iż polski rynek jest rentowny, a jego udział w generowaniu EBITDA powinien w kolejnych latach rosnąć.

„Polska jest rynkiem strategicznym i o wysokim potencjale w strukturze segmentu detalicznego MOL. Choć w tej chwili jej udział w EBITDA jest niższy, niż wynikałoby to z ogólnej pozycji rynkowej, oczekuje się, iż sytuacja ta ulegnie poprawie wraz z materializacją synergii integracyjnych oraz wdrażaniem inicjatyw zwiększających efektywność w nadchodzących latach” – podsumował Ratatics.

Węgierski koncern MOL prowadzi działalność w zakresie wydobycia i przerobu ropy naftowej (aktywa produkcyjne ma w 8 krajach, posiada też 4 rafinerie i 2 jednostki petrochemiczne). Od 2004 r. jest notowany na warszawskiej giełdzie. Po przejęciu polskiej sieci Grupy Lotos, MOL Polska miał 471 stacji na koniec 2024 r.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału