Do wizyty prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego, odniósł się nowo wybrany Szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów Mateusz Morawiecki. W Radiu Wnet były premier skomentował słowa Zełenskiego o obywatelskim kandydacie na prezydenta RP, Karolu Nawrockim.
Morawiecki doradził Zełenskiemu aby zajął się sprawami Ukrainy. – My sami wybierzemy naszego prezydenta – powiedział były premier.
– Ma prawo zabiegać i choćby obowiązek o interesy swojego kraju, ale to my decydujemy tutaj, kto jest kandydatem i kto ma jakie poglądy w sprawach najbardziej zasadniczych – dodał.
W rozmowie zwrócił również uwagę, iż spotkanie z jednym z kandydatów na prezydetna po rozpoczęciu kampanii było niestosowne.
Spotkanie prezydenta Zełeńskiego z Rafałem Trzaskowskim i jego uwagi na temat obywatelskiego kandydata Karola Nawrockiego polityk PiS ocenił jako co najmniej niestosowane.
– Chyba nie najlepiej został przygotowany prezydent Zeleński do tej wizyty i postawił na jednego kandydata. Popełnił duży błąd – podsumował Morawiecki.
Wywiad dla mediów powodem niestosowności
Reakcja Mateusza Morawieckiego to pokłosie wizyty Prezydenta Ukrainy w Warszawie i jego konferencji prasowych oraz spotkania z Rafałem Trzaskowkim. W trakcie tego spotkania Warszawa została uhonorowana tytułem Miasta-Ratownika.
W wywiadzie dla polskich mediów ukraiński prezydent odniósł się krytycznie do słów Karola Nawrockiego – o ile sojusznicy, a Polska jest naszym sojusznikiem, naszym partnerem-jeżeli nie widzi nas w takim sojuszu bezpieczeństwa, to wtedy pan Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, iż będzie musiał wziąć broń do ręki, by wspólnie z innymi swoimi rodakami bronić swojego kraju, bo o ile Ukrainy nigdzie nie ma, to ryzyko jest bardzo wysokie, iż Rosja od razu po Ukrainie będzie na granicy z Polską – dodał.
Piotr Brzyski / Radio Wnet
Wizyta Prezydenta Zełeńskiego w Warszawie – obecność Ukrainy w NATO jest jednym z jej priorytetów