Jeden z największych banków na Wall Street, Morgan Stanley przeznaczył 3,6 mln USD na nową inwestycję w Grayscale Bitcoin Trust (GBTC). Według doniesień Trust Nodes, inwestycja banku w Bitcoin została dokonana poprzez należący do niego oddział Europe Opportunity Fund z bezpośrednią ekspozycją na Bitcoina w Grayscale Bitcoin Trust (GBTC). Postawienie na Bitcoina pokazuje na kontynuację trendu, który można byłoby opisać słowami 'kryptowaluty zostaną na dłużej’ wśród dużych instytucji finansowych, w tym BlackRock. Inwestycja pojawiła się w czasie gdy kryptowaluty wciąż znajdują sie pod presją i próbują powoli odrabiać olbrzymie straty. Zgodnie ze swoimi głównymi strategiami inwestycyjnymi, fundusz może zainwestować do 25% swoich całkowitych aktywów w spółkę zależną. Podmiotw może inwestować w Bitcoina pośrednio poprzez kontrakty terminowe rozliczane gotówkowo lub pośrednio poprzez inwestycje w Grayscale Bitcoin Trust, prywatnie oferowany fundusz inwestycyjny, który skupuje Bitcoiny w imieniu klientów. Ciekawym faktem jest, iż Morgan Stanley zdecydował się na inwestycje w Bitcoina właśnie przez tonący w lawinach kontrowersji Grayscale Bitcoin Trust. Być może bankierzy liczą na dodatkowy zysk spowodowany dyskontem walorów funduszu wobec jego wartości nominalnej? Kluczowym dla jego przyszłej wyceny na pewno byłaby decyzja sądu i wygrana przeciwko SEC, który stale brokuje Grayscale możliwość uzyskania miana funduszu ETF. Być może wstępną decyzję sądu w tej sprawie poznamy jeszcze w I kw. 2023 roku.
Skąd taka decyzja?
Inwestowanie w Bitcoin bezpośrednio lub pośrednio jest wciąż niecodziennym zjawiskiem w sektorze bankowym, sprzyjajacym lawinie spekulacji rynku kryptowalut. Wiele potężnych banków, na czele z takimi jak Morgan Stanley, zaczyna interesować się możliwościami związanymi z kryptowalutami i oczywiscie technologią blockchain. Przyczyn tego może być wiele, a jedna z istotnych prawdopodobny pivot Fed, który rynki rozgrywają w tym roku oraz zbliżający się halving. Luzowanie polityki monetarnej może wesprzeć byki i spowodować odreagowanie wyprzedanego rynku. Inwestowanie w GBTC jest pokazem zaufania nie tylko do samego Bitcoina i jego przyszłości ale również do samego funduszu Grayscale znajdującego się w portfolio Baryego Silberta i jego Digital Currency Group. Grayscale inwestuje zebrany kapitał od inwestorów w Bitcoina skupując go bezpośrednio z rynku. Dzięki temu ruchowi ze strony Morgan Stanley, nowa granica została przekroczona. Potencjalnie stanowi to istotny krok dla całego sektora bankowego, dla którego ruch banku Morgan Stanley może okazać się precedensem. Fundusz Grayscale notowany jest z blisko 50% dyskontem wobec aktualnej ceny Bitcoina ponieważ wciąż nie może uzyskać statusu funduszu ETF, co potęguje obawy o kwestie regulacyjne.
Morgan Stanley Europe Opportunity Fund jest znany z inwestowania w brytyjskie, włoskie, francuskie, szwajcarskie i holenderskie akcje. Nabycie Bitcoina jest uważane za istotny wybór w ramach dywersyfikacji swoich udziałów. Nie zapomnijmy jednak, iż wciąż chodzi o bardzo niską kwotę tym bardziej jeżeli weźmiemy pod uwagę, żę Morgan Stanley w samym tylko III kw. roku wygenerował 13 mld USD zysku netto. Firma powtórzyła, iż jej celem inwestycji w Bitcoina jest „maksymalizacja wzrostu kapitału poprzez inwestowanie przede wszystkim w wysokiej jakości ugruntowane i wschodzące firmy zlokalizowane w Europie, które zespół inwestycyjny uważa za niedowartościowane w momencie zakupu.”
Śladami BlackRock
Inwestycja w Grayscale Bitcoin Trust jest postrzegana jako istotny głos zaufania w określaniu przyszłości premierowej kryptowaluty oraz GBTC, który boryka się w ostatnim czasie z istotnymi problemami tocząc walke z regulatorami. Imperium Barry’ego Silberta również w ostatnim czasie stało się obiektem wielu spekulacji. W rodzącym się trendzie to BlackRock, największy fundusz zarządzający inwestycjami na świecie, dodał w 2022 Bitcoina do swojego wartego biliony dolarów Global Allocation Fund. W przeciwieństwie do Morgan Stanley, który inwestował pośrednio przez GBTC, inwestycje BlackRock są podobno dokonywane bezpośrednio w kryptowalutę. Powiernikiem jest Coinbase poprzez instytucjonalną platformę Pro. Duet BlackRock i Morgan Stanley odgrywa bardzo istotną rolę w napędzaniu adopcji Bitcoina na Wall Street. Choć to MicroStrategy jest w tej chwili największym korporacyjnym nabywcą cyfrowej waluty, inwestycje od BlackRock i Morgan Stanley potencjalnie nadadzą branży dużo więcej paliwa.