Według przedstawicieli firmy Morgan Stanley żółty kruszec doskonale sobie radzi na rynku i może stanowić udaną inwestycję w perspektywie średnioterminowej.
– Podobnie jak akcje, które przez cały czas ignorują negatywne implikacje rosnących realnych stóp procentowych, złoto, które porusza się odwrotnie do realnych stóp procentowych, a z kolei do dolara amerykańskiego DXY, pozostało niezwykle odporne – uważa Lisa Shalett, dyrektor ds. inwestycji w Morgan Stanley Wealth Management. – jeżeli chodzi o perspektywy pośrednie, kupujemy złoto w przypadku słabości lub spadków stóp procentowych – dodaje.
Morgan Stanley: „Złoto idzie do góry”
– Gwałtowny wzrost realnych stóp procentowych był wieloczynnikowym ruchem, który prawdopodobnie zmusił inwestorów do rozważenia ryzyka związanego z wyceną reżimu” wyższych stóp procentowych przez dłuższy czas – twierdzi Shalett. – 10-letnia realna stopa procentowa wzrosła w ubiegłym tygodniu powyżej 2,0 proc., najwyższego poziomu od czasu Wielkiego Kryzysu Finansowego – dodaje.
Realna stopa 10-letnich obligacji skarbowych, często określana jako „fundamentalny, wolny od ryzyka” punkt odniesienia stanowiący podstawę większości obliczeń wyceny na rynkach kapitałowych, podskoczyła o prawie pół punktu procentowego w ciągu ostatnich sześciu tygodni. Wzrost ten wydaje się przynajmniej częściowo trwały, ponieważ był napędzany przez różne czynniki – w tym emisję papierów skarbowych, która jest wyższa niż przewidywano, obniżenie ratingów kredytowych, silniejszy wzrost gospodarczy i niepewność polityczną.
Tymczasem fundusz ETF SPDR Gold Shares wzrósł w tym roku o ponad 5 proc. Kontrakty terminowe na złoto cofnęły się o 3,2 proc. w sierpniu i wzrosły o 6,5 proc. od początku roku, w oparciu o najbardziej aktywny kontrakt.
– Odporność żółtego metalu na negatywne bodźce rynkowe może być związana z poglądem, iż wzrost stóp procentowych jest tymczasowy i „czysto techniczny” – powiedziała Shalett. Inna teoria jest taka, iż złoto utrzymuje się jako alternatywna waluta w czasie, gdy dolar jest podatny na osłabienie z powodu inflacji i rosnących wydatków finansowanych deficytem.
Akcje równiez sobie radzą
Amerykański rynek akcji również pozostaje w tym roku na plusie. Indeks Dow Jones Industrial Average DJIA zyskał w 2023 r. ponad 4 proc. w 2023 r., podczas gdy indeks S&P 500 SPX wzrósł o około 15,5 proc., a zaawansowany technologicznie Nasdaq Composite COMP wzrósł o prawie 31 proc.
– Niespodzianki dotyczące wzrostu gospodarczego, postępu inflacji i odporności zysków nagrodziły byki w 2023 r. – uważa Shalett. Jej zdaniem jednak realne stopy procentowe na poziomie od 1,5 do 2,0 proc. były historycznie skorelowane ze wskaźnikami cena/zysk zbliżonymi do 17, w przeciwieństwie do obecnych 20-krotności szacunków zysków w przyszłości.