Moskwa dostanie części Boeinga? Trump łagodzi sankcje

2 godzin temu

Administracja Donalda Trumpa niespodziewanie złagodziła część sankcji wobec Belavii, narodowego przewoźnika Białorusi. Ten ruch może okazać się znacznie bardziej istotny, niż sugeruje oficjalna narracja. W tle pojawia się bowiem pytanie czy ta decyzja nie ułatwi także Moskwie dostępu do kluczowych części zamiennych dla samolotów Boeinga.

Trump łagodzi sankcje wobec Belavii

Decyzja o przywróceniu Belavii możliwości serwisowania i pozyskiwania części lotniczych została przedstawiona jako gest w stronę normalizacji stosunków z Mińskiem. Amerykańska administracja pochwaliła Białoruś za uwolnienie 52 więźniów politycznych i zasugerowała, iż to pierwszy krok do dalszego dialogu. Jednak w kontekście globalnej polityki nie można pomijać rosyjskiego czynnika. Donald Trump, który już wcześniej deklarował gotowość do rozmów zarówno z Aleksandrem Łukaszenką, jak i Władimirem Putinem, świadomie podejmuje decyzje mogące osłabić spójność zachodnich sankcji. Jak sam wysłannik prezydenta USA John Coale przyznał w Mińsku, decyzja była bezpośrednią dyspozycją samego Trumpa, zaakceptowaną przez wszystkie najważniejsze departamenty administracji.

Przypomnijmy, iż Belavia od 2021 roku była jednym z głównych symboli izolacji Białorusi. Restrykcje nałożone przez USA i UE po porwaniu samolotu Ryanair i politycznym zatrzymaniu dziennikarza Ramana Pratasiewicza odcięły przewoźnika od zachodniego rynku. Obłożony sankcjami przewoźnik nie mógł kupować nowych maszyn oraz stracił dostęp do części zamiennych i usług serwisowych. Linii zamrożono także możliwość leasingu samolotów. Teraz sytuacja się zmienia, a złagodzenie sankcji umożliwia Belavii ponowne korzystanie z części, w tym od Boeinga, co radykalnie poprawia jej sytuację operacyjną.

The US is lifting sanctions against the Belarusian airline Belavia, announced US Presidential Special Representative John Cale, who arrived in Minsk for a visit.

According to him, US President Donald Trump made this decision after a phone call with Lukashenko.

The US plans to… pic.twitter.com/k5HFTtgC89

— Jürgen Nauditt (@jurgen_nauditt) September 11, 2025

Czy Rosja skorzysta z furtki?

Największe obawy dotyczą jednak nie Białorusi, a Rosji. Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska ostrzega, iż decyzja Trumpa wobec Belavii może stać się mechanizmem obchodzenia sankcji. Rosyjski sektor lotniczy od czasu inwazji na Ukrainę w 2022 roku znajduje się w głębokim kryzysie. Bez dostępu do nowych części, Aeroflot i inne linie zmuszone były rozbierać inne swoje maszyny lub kupować części poprzez pośredników w Turcji, ZEA i Chinach. Donosiliśmy także o imporcie komponentów Airbusa i Boeinga nielegalnymi kanałami.

Chociaż sankcje nie sparaliżowały rosyjskiego lotnictwa, zdecydowanie utrudniły jego normalne funkcjonowanie. Według śledztw dziennikarskich, Rosja od początku wojny sprowadziła części Boeinga warte blisko 400 mln euro. Jednak teraz, kiedy już Belavia odzyska legalny dostęp do komponentów, Moskwa może próbować wykorzystać białoruskiego sojusznika jako „okno na Zachód”.

A sama Belavia dysponuje flotą złożoną głównie z maszyn zachodnich, w tym Boeingów i Embraerów. w tej chwili przewoźnik posiada 19 samolotów, a średni wiek maszyn to 16,7 roku:

  • Boeing 737-800 – 5 szt.
  • Boeing 737-300 – 2 szt.
  • Boeing 737 MAX 8 – 1 szt.
  • Boeing 737-800 BBJ – 1 szt.
  • Boeing 767-300ER – 1 szt.
  • Airbus A330-200 – 3 szt.
  • Embraer E190 – 4 szt.
  • Embraer E170 – 1 szt.
  • Bombardier Challenger 850 – 1 szt.

Dzięki złagodzeniu sankcji Belavia zyska możliwość serwisowania swoich Boeingów, co jest najważniejsze dla utrzymania konkurencyjności na rynku. Ale równie istotne jest to, iż te same kanały dystrybucji części mogą zostać wykorzystane w interesie Moskwy.

Przypomnijmy, iż ponad 80% komercyjnej floty w Rosji stanowią samoloty zachodniej produkcji. Po zamknięciu dostępu do części, linie takie jak Aeroflot, Rossiya, S7 Airlines czy Ural Airlines zostały zmuszone do desperackich działań. Choć w perspektywie długoterminowej Rosja rozwija własne projekty – MC-21 i Suchoj Superjet to wciąż nie są one w stanie zastąpić floty Airbusa i Boeinga. Trumpowskie złagodzenie sankcji wobec Białorusi może więc realnie wydłużyć żywotność rosyjskiej floty zagranicznej.

Zakłócenia GPS nad Polską i Bałtykiem. Rosja dostała ultimatum

Znajdziesz nas w Google News

Idź do oryginalnego materiału