Syndyk upadłościowy niegdyś największej giełdy bitcoinów na świecie przekazał informację o kolejnym przełożeniu w czasie ostatecznego terminu zwrotu środków, jakie utknęły na tej platformie ponad dekadę temu.
- Nowy termin ostatecznego rozliczenia się z klientami przez giełdę Mt. Gox został wyznaczony na 31 października 2025 roku,
- Jest to już kolejna z rzędu tego typu sytuacja. Wierzyciele mieli zostać finalnie spłaceni do końca października zeszłego roku.
Czy inwestorzy z Mt. Gox doczekają się w końcu zwrotu swoich środków?
I o co było tyle krzyku? Tym pytaniem możemy zacząć, bowiem przypomnijmy, iż gdy pod koniec czerwca bieżącego roku pojawiła się informacja o rozpoczęciu procesu spłat klientów upadłej giełdy kryptowalut, wiele osób zaczęło panikować.
Chodzi bowiem o “uwolnienie” środków o wartości blisko 10 miliardów dolarów. Momentalnie zaczęła krążyć narracja związana z potencjalną presją sprzedażową i skierowaniu się kursu bitcoina na południe.
W lipcu giełda Kraken potwierdziła, iż otrzymała lwią część tych kryptowalut, skąd te następnie miały zostać rozdystrybuowane na adresy wierzycieli.
Kilka osób przekazało w międzyczasie w swoich social mediach, iż faktycznie otrzymało zwrot swoich bitcoinów po ponad dekadzie, ale to tak naprawdę niewielki procent ze wszystkich osób oczekujących na zwrot.
Wczoraj natomiast okazało się, iż proces spłat i finalnego rozliczenia się ze wszystkimi inwestorami jeszcze trochę potrwa. W ostatnich miesiącach panowała narracja, iż syndyk upadłościowy zajmujący się tą sprawą ma ostateczny termin do 31 października 2024.
Teraz jednak poinformowano, iż deadline ten został przełożony o równy rok.
NEW: Mt. Gox trustee postpones deadline to repay creditors by one year to October 2025, reducing sell pressure concerns for #Bitcoin 🚀 pic.twitter.com/atpR4h4r8T
— Bitcoin Magazine (@BitcoinMagazine) October 11, 2024
To nie pierwszy raz, gdy klienci legendarnej giełdy muszą pogodzić się z tym, iż jeszcze sobie poczekają na zwrot swoich bitcoinów.
Już w zeszłym roku sprawa miała zostać dowieziona do końca, jednakże oczywiście zarządzono przesunięcie terminu spłat.
Co się stało z Mt. Gox?
W gwoli przypomnienia, giełda Mt. Gox powstała w 2010 roku (pierwotnie była platformą do wymiany kart ze słynnej gry Magic).
Działała przez 4 lata i w pewnym momencie była prawdziwym gigantem w branży kryptowalut, kontrolując lwią część transferów bitcoinów.
Wszystko jednak runęło w lutym 2014 roku, gdy doszło do kolejnej kradzieży środków przez hackerów i firma została zmuszona ogłosić bankructwo.
Utracono wtedy aż 850 000 bitcoinów, które potem udało się na szczęście w większości odzyskać.
Co ciekawe, założyciel i były CEO Mt. Gox – Mark Karpeles – poinformował niedawno, iż startuje z nową giełdą o nazwie EllipX. Co więcej, jej siedziba ma się znajdować w… Polsce.
