Nadmierne zyski banków pod lupą. Prezes UOKiK: Czas na podatek i reformy

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Prezes UOKiK Tomasz Chróstny opowiada się za podatkiem od nadmiarowych zysków banków. Jego zdaniem sektor bankowy powinien pomóc kredytobiorcom, zamiast wypłacać miliardy dywidend. Proponuje też wsparcie taniego budownictwa, wakacje kredytowe i zatrzymanie kapitału w kraju.


W obliczu rosnącego niezadowolenia kredytobiorców i wciąż wysokiego kosztu życia, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny zaproponował w rozmowie z Polską Agencją Prasową rozwiązanie, które mogłoby przynieść realną ulgę wielu Polakom. Chodzi o wprowadzenie podatku od nadmiarowych zysków banków - środka, który w ocenie szefa UOKiK powinien nie tylko ograniczyć presję finansową na konsumentów, ale też uporządkować cały sektor bankowy i pomóc w rozwiązaniu systemowych problemów, takich jak kredyty frankowe. Choć propozycja nie ma jeszcze formy projektu legislacyjnego, to głos urzędnika państwowego tej rangi zaznacza się w toczącej się debacie o roli banków w obecnym układzie gospodarczym.Reklama


Banki zarabiają, kredytobiorcy płacą - czas na redystrybucję zysków?


Według Tomasza Chróstnego obecna sytuacja makroekonomiczna - wysoka inflacja, bardzo wysokie stopy procentowe oraz ich wpływ na budżety gospodarstw domowych - doprowadziły do "absolutnie nadzwyczajnych zysków po stronie sektora bankowego". Jego zdaniem nadwyżki te powinny zostać spożytkowane z myślą o konsumentach, którzy każdego miesiąca zostawiają w bankach ogromne kwoty w formie odsetek od kredytów. Ci konsumenci, jak podkreśla prezes UOKiK, nie powinni "ponosić kary za wysokość stóp procentowych w Polsce".


Propozycja wprowadzenia podatku od nadmiarowych zysków banków miałaby na celu nie tylko złagodzenie kosztów kredytowych dla Polaków, ale również stworzenie mechanizmu motywującego sektor do samoregulacji. Jak wyjaśnia Chróstny w rozmowie z Polską Agencją Prasową, przedsiębiorcy mogliby być zachęcani do obniżania tabel opłat i prowizji, by w efekcie płacić niższy podatek. Alternatywnie, wpływy z daniny mogłyby zasilić programy wsparcia dla grup wrażliwych, na przykład poprzez dofinansowanie kredytów dla rodzin wielodzietnych czy pomoc w pokryciu wkładu własnego przy zakupie mieszkań. Jak wskazał prezes, jedną z alternatyw jest także wykorzystanie wpływów z podatku bankowego do finansowania programu rozwoju tańszego budownictwa.


Zatrzymać zyski w kraju, czyli ograniczenie dywidend i wsparcie gospodarki


Prezes UOKiK zwraca także uwagę na kwestię wypłaty zysków przez banki, które w wielu przypadkach trafiają za granicę do spółek matek i międzynarodowych grup kapitałowych. Jego zdaniem powinien powstać mechanizm ograniczający taką dystrybucję dywidend, który pozwoliłby na zatrzymanie większej części zysków w kraju i wykorzystanie ich do finansowania priorytetowych inwestycji. "Zyski powinny zostać zatrzymane i pracować na zdolność do finansowania gospodarki - m.in. tańszych kredytów hipotecznych w przyszłości, transformacji energetycznej, reindustrializacji czy modernizacji przemysłu obronnego" - wskazał Chróstny dla PAP.
Dodatkowo, jak zaznacza, marże odsetkowe osiągane przez banki w Polsce są znacząco wyższe niż w strefie euro. To sprawia, iż międzynarodowe podmioty obecne na polskim rynku "spijają śmietankę", korzystając z lokalnych warunków kosztem polskich klientów. UOKiK nie kryje, iż taki stan rzeczy wymaga korekty - tak, aby sektor bankowy w większym stopniu wspierał rozwój krajowej gospodarki zamiast koncentrować się na transferze zysków do zagranicznych właścicieli.


Wakacje kredytowe i ustawa frankowa to kolejne elementy układanki


Oprócz podatku i ograniczeń w wypłacie dywidend, Tomasz Chróstny postuluje także powrót do rozwiązań, które już wcześniej przyniosły kredytobiorcom ulgę - chodzi o tzw. wakacje kredytowe, obowiązujące w Polsce w latach 2022-2024. Jak zaznacza, wysokie raty kredytów hipotecznych przez cały czas stanowią istotne obciążenie dla wielu rodzin, a czasowe zawieszenie spłat może być niezbędne, by zapobiec dalszemu pogorszeniu ich sytuacji finansowej. Dlatego jego zdaniem rząd powinien ponownie rozważyć takie rozwiązanie w ramach systemowych propozycji.
W tym kontekście warto wspomnieć o trwających pracach legislacyjnych dotyczących ustawy o usprawnieniu postępowań frankowych. Jak informuje Ministerstwo Sprawiedliwości, nowe przepisy mają na celu przyspieszenie i uproszczenie rozstrzygania sporów między frankowiczami a bankami, co pozwoliłoby odciążyć sądy i przywrócić równowagę w relacjach konsumencko-bankowych. Plan zakłada, iż ustawa wejdzie w życie jeszcze w tym roku.


Nowy podatek bankowy. Spór polityczny trwa


Warto zaznaczyć, iż postulat wprowadzenia podatku od nadmiarowych zysków banków nie jest nowy i ma swoich zwolenników wśród polityków. W marcu br. minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz podkreślała w mediach, iż środki z takiej daniny mogłyby zostać wykorzystane na inwestycje w sektor obronny. Jednak stanowisko resortu finansów pozostaje odmienne - minister Andrzej Domański jeszcze w marcu przypominał, iż sektor bankowy należy do największych płatników podatków w Polsce i nie potrzebuje dodatkowych obciążeń. Jak informowano w czerwcu, Ministerstwo Finansów nie prowadzi prac nad przepisami, które wprowadzałyby taki podatek.
Idź do oryginalnego materiału