Nadzwyczajna pomoc dla hodowców świń. Kiedy będą pieniądze?

2 godzin temu

Nadzwyczajna pomoc dla hodowców świń wraca do agendy Ministerstwa Rolnictwa po miesiącach napięć, skarg i narastających strat. Choć resort zapowiada działania i rozmowy z Komisją Europejską, hodowcy wciąż pytają wprost: kiedy realne pieniądze trafią na konta gospodarstw?

W ostatnich dniach temat nadzwyczajnej pomocy dla hodowców świń ponownie wybrzmiał w Warszawie. Przedstawiciele Krajowej Rady Wieprzowiny spotkali się z ministrem rolnictwa Stefanem Krajewskim, aby omówić skutki nowych przypadków ASF, problemy strefowe oraz dramatyczną sytuację ekonomiczną gospodarstw. To spotkanie nastąpiło jednak po długim okresie bez odpowiedzi ze strony resortu.

„Obietnice są, terminów nie ma”

Jeszcze niedawno hodowcy otwarcie mówili o braku dialogu. Janusz Terka, hodowca świń i przewodniczący rolniczej „Solidarności” w regionie piotrkowskim, nie ukrywał w rozmowie z naszym portalem 12.12.2025 r. frustracji, ża MRiRW odwleka spotkanie:

Od miesięcy słyszymy, iż sektor trzody jest ważny, a w praktyce nic się nie dzieje. Czekamy na spotkanie z ministrem i ciągle słyszymy: poczekajcie. Terminu nikt nie wyznacza„.

Rolnicy podkreślali także, iż pomoc dla gospodarstw w strefach ASF istnieje głównie w deklaracjach.

Wystosowaliśmy też pismo do ministerstwa, o ile chodzi o pomoc dla rolników, którzy hodują świnki w strefach. Tam sytuacja jest bardzo trudna, ceny są dużo niższe. Dostaliśmy odpowiedź, ale na temat pomocy tym rolnikom dalej nie mówi się nic, kompletnie nic. Urzędnicy mówią, iż po ogłoszeniu strefy będą rekompensaty. To się mija z prawdą. To jest wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Nie ma czegoś takiego od iluś lat. I nie ma choćby dyskusji w tym temacie. Także bardzo dużo się mówi, a o ile chodzi o działania, to one są naprawdę zbliżone do zera” — mówił w rozmowie z naszym portalem Terka.

Nadzwyczajna pomoc dla hodowców świń wciąż pozostaje w sferze zapowiedzi. Rolnicy pytają, kiedy realne wsparcie trafi do gospodarstw

fot. agrofoto.pl Taurus83

Minister znalazł czas, ale pieniądze później

Nareszczie minister Stefan Krajewski znalazł czas i ostatecznie doszło wczoraj (17.12.2025) do rozmów przedstawicieli Krajowej Rady Wieprzowiny z szefem resortu. Podczas tego spotkania minister Stefan Krajewski zapowiedział krok, na który hodowcy czekali od dawna.

Wystąpiłem do Komisji Europejskiej z wnioskiem o nadzwyczajną pomoc dla rynku trzody chlewnej w Polsce” — poinformował.

Jednocześnie zaznaczył, iż środki mogłyby być dostępne dopiero w 2026 r., o ile KE wyrazi zgodę.

Zatem, zapytaliśmy uczestników, czy są usatysfakcjonowani po tym spotkaniu w ministerstwie?

Jadąc na takie spotkanie trzeba podchodzić do sprawy realnie. Ono nie doprowadziło do przełomu. Mamy umówione kolejne spotkanie na 23 grudnia w ministerstwie. Wówczas doprecyzujemy nasze propozycje skutecznych działań w obszarach, w których wystąpi ASF. Poza tym chodzi nam też o realną pomoc dla hodowców trzody w strefach. Ministerstwo na wsparcie dla wszystkich hodowców po wystąpieniu chorób zwierząt wystosowało 2 mld złotych. Jednak z tego kwota przeznaczona na trzodę jest niewystarczająca. Liczymy na kolejne spotkanie i kompetentne decyzje” — podsumował nam wizytę w ministerstwie Janusz Terka.

Czyli nadzwyczajna pomoc dla hodowców świń w niewiadomej perspektywie

Choć nadzwyczajna pomoc dla hodowców świń wreszcie została oficjalnie zgłoszona na poziomie europejskim, dla wielu gospodarstw to wciąż perspektywa odległa. Spotkanie z ministrem przyniosło dialog. Jednak nie odpowiedziało na podstawowe pytanie rolników: jak przetrwać najbliższe miesiące bez realnego wsparcia finansowego? W tej sytuacji czas przez cały czas działa na niekorzyść hodowców trzody chlewnej w Polsce. A przecież jej stopniowa likwidacja to pogorszenie bytu także rolników specjalizujacych się w uprawie, zarówbno rzepaku, jak i zbóż.

Źródło: MRiRW

Idź do oryginalnego materiału