Najbliższa dekada w ramach e-commerce będzie należeć do q-commerce (rynek szybkich dostaw), lokalny handel przechodzi rewolucję, a mniejsze firmy będą musiały przejść cyfrową transformację, poinformował ISBnews współzałożyciel i wiceprezes Glovo Sacha Michaud. Szczególnie dynamicznie w ramach q-commerce rozwijać się będą m.in. segmenty elektroniki, artykułów spożywczych i produktów dla zwierząt.
„Od samego początku budowaliśmy Glovo jako platformę opartą na wielu kategoriach zakupowych. To nasza fundamentalna przewaga konkurencyjna. W marcu minie 10 lat od powstania firmy i wciąż rozwijamy nasze podejście do q-commerce. Nie ograniczamy się do dostaw z restauracji, jak wielu konkurentów – naszym celem jest stworzenie platformy, która łączy użytkowników z każdym rodzajem lokalnego handlu. Lokalny handel przechodzi cyfrową rewolucję i my jesteśmy tego częścią” – powiedział Michaud w rozmowie z ISBnews.
„Chciałbym podkreślić, iż q-commerce i digitalizacja lokalnego handlu będą najważniejsze dla naszego rozwoju w najbliższej dekadzie. Coraz więcej konsumentów oczekuje dostępu do wszystkiego 'na już’, a my chcemy zapewnić im tę możliwość, jednocześnie wspierając rozwój naszych partnerów i lokalnych przedsiębiorstw” – dodał.
Wskazał, iż w Polsce 90% partnerów Glovo to małe firmy, w tym dużej części restauracje i sklepy zatrudniające mniej niż 10 pracowników.
„Według danych z raportu SME & Partner Impact Survey, aż 79% naszych partnerów w Polsce uznaje współpracę z Glovo za kluczową dla swojego sukcesu. Dzięki naszemu wsparciu technologicznemu te firmy zwiększyły średniomiesięczną sprzedaż o 26%, co często staje się impulsem do dalszych inwestycji, m.in. w rozwój obecności w mediach społecznościowych. Dajemy im narzędzia, dzięki którym mogą konkurować z dużymi sieciami handlowymi i dynamicznie się rozwijać. Dla nas ważni są zarówno mali, jak i duzi partnerzy. Aby pozostać konkurencyjnymi, mniejsze biznesy muszą przejść cyfrową transformację, bo na koniec dnia wszyscy kupujemy coraz więcej online” – dodał.
Podkreślił, iż w Polsce świetnym przykładem strategii Glovo jest partnerstwo z Biedronką, w ramach którego pomaga jej w cyfryzacji sprzedaży i docieraniu do nowych klientów.
„Ale nie tylko segment spożywczy rośnie dynamicznie – jednym z najszybciej rozwijających się segmentów q-commerce, czyli szybkich dostaw, jest np. elektronika. Najbliższa dekada będzie należeć do q-commerce – szybkich dostaw w ramach e-commerce. Szczególnie dynamicznie rozwijać się będą m.in. segmenty elektroniki, artykułów spożywczych i produktów dla zwierząt” – dodał wiceprezes.
Zaznaczył, iż pandemia COVID-19 w 2020 r. była momentem przełomowym dla e-commerce i q-commerce, a wiele restauracji i sklepów musiało przenieść się do świata online.
„Glovo stało się dla nich swoistą 'kamizelką ratunkową’. Konsumenci nauczyli się, iż mogą zamawiać nie tylko jedzenie, ale także inne produkty i przez cały czas chętnie z tego korzystają” – podkreślił.
Glovo to globalna firma, obecna w 23 krajach na trzech kontynentach – Europie, Azji środkowej i w Afryce. Glovo rozwija aplikację łącząca sklepy, restauracje, użytkowników i kurierów oraz umożliwiającą konsumentom zamówienie i dostawę określonych produktów wprost do domu.
Źródło: ISBnews