KGW Nasze Podlesie, KGW w Czostkowie, KGW w Chodkowie Starym przygotowały najlepsze potrawy świąteczne, a KGW Bebelno, KGW Sukowianki i KGW Kowalanki upiekły najsmaczniejsze ciasta na wielkanocny stół – świętokrzyskie gospodynie i gospodarze pokazali w Tokarni talent kulinarny.
Kugiel radoszycki od Koła Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich Nasze Podlesie w gminie Radoszyce to przysmak przygotowywany od wieków w tej j okolicy.
– Jego receptura zaczerpnięta jest z kultury żydowskiej. Na początku robiono go z tartych ziemniaków, cebuli, jajek i mięsa z gęsi. Wraz z upływem czasu zmieniły się jego składniki. w tej chwili przygotowuje się go z ziemniaków, cebuli i żeberek – opowiadał o przysmaku który zajął w konkursie najwyższe miejsce na podium prezes KGW Nasze Podlesie Wojciech Buczkowski.
Drugie miejsce wśród potraw wielkanocnych zajęło KGW w Czostkowie, w gminie Krasocin, a trzecie – KGW w Chodkowie Starym, w gminie Łoniów.
Jurorom, wśród których byli: Tomasz Królikowski – szef kuchni oraz doradca smaku, Michał Skoczek – blogger, promotor kuchni świętokrzyskiej, Łukasz Kobiałka – kucharz oraz dyrektor Restauracji Wilaneska oraz Damian Kozłowski – etnograf z Działu Badań Etnograficznych Muzeum Wsi Kieleckiej w kategorii wypieków świątecznych najbardziej smakowało makowo-serowe ciasto wielkanocne wykonane przez Koło Gospodyń Wiejskich Bebelno, gmina Włoszczowa.
Było to ciasto zdobione wiosennymi kwiatami, na który przepis zdradziła 95-letnia członkini, która wciąż zaangażowana jest w działalność koła i przekazuje dawne, sprawdzone, stare przepisy.
Drugie miejsce wśród wypieków zajęło KGW Sukowianki znad Dobrzanki z gminy Daleszyce w powiecie kieleckim, a trzecie KGW Kowalanki z gminy Nowiny, powiecie kieleckim.






