Największa sieczkarnia polowa John Deere’a ma teraz ponad 1000 KM. Właśnie wjechała na pola

3 godzin temu

John Deere podczas wczorajszego pokazu odbywającego się w Holandii zaprezentował nowe sieczkarnie polowe F8 i F9. Moc silnika największego modelu przekracza teraz 1000 KM, jednak nie tylko potężne silniki składają się na ogromną wydajność tych maszyn. Sprawdźmy zatem, co jeszcze proponuje John Deere w swoich sieczkarniach polowych.

Nowe sieczkarnie John Deere F8 i F9 mają sporo udoskonaleń w porównaniu do wcześniejszych wersji. W pierwszej kolejności skupmy się na tych, które poprawiają komfort jazdy operatora.

Nowe sieczkarnie John Deere’a – zmiany w kabinie

Począwszy od nowej, szerszej i wygodniejszej kabiny dla kierowcy, aż po opcjonalny elektryczny samozamykacz drzwi, który zapewnia szczelne domknięcie. Wewnątrz kabiny znajdziemy nowe przestrzenie do przechowywania rzeczy operatora, od schowków w podłokietnikach po schowki za fotelem. Dostępne są specjalne uchwyty na telefony, klucze lub większe przedmioty, a także gorące i zimne napoje. Zestaw nagłośnienia obejmuje łączność Bluetooth, radio, strumieniowanie i zestaw głośnomówiący. Przydadzą się liczne opcje ładowania, w tym porty 12 V i USB, a integracja telefona z Apple CarPlay i Android Auto umożliwia bezproblemowy dostęp do połączeń, wiadomości, muzyki i poleceń głosowych.

Sieczkarnia John Deere F9 1000, fot. Jan Beba

Fotel? Jak w luksusowym aucie

Fotel ActiveSeat w serii F8 i F9 obraca się o 16° w prawo i w lewo, zapewniając łatwy dostęp i dobrą widoczność. Z kolei opcjonalny fotel ActiveSeat II obejmuje również w pełni regulowane sterowanie elektryczne, chłodzenie/ogrzewanie, funkcję masażu oraz technologię aktywnego zawieszenia, która jak zapewnia producent izoluje do 90% ruchów pionowych, zapewniając płynną jazdę.

Smukłe słupki kabiny i szerokie szyby zapewniają panoramiczną widoczność od przystawki do klapy wylotu, który można teraz obracać o 230°. Warto też zwrócić uwagę na przeprojektowany układ kierowniczy tylnej osi (skręt kół większy o 2°) zapewniający promień skrętu wynoszący 6 m, co ma pozwolić na szybsze pokonywanie uwroci. Przejdźmy więc do sterowania.

Sieczkarnia John Deere F9 1000, fot. Jan Beba
Zaawansowane maszyny, proste sterowanie

John Deere stawia w tym zakresie na wygodę obsługi, bo ustawienia maszyny można zapisać w różnych profilach operatora, co pozwala na szybkie rozpoczęcie zbioru bez konieczności dostosowywania ustawień przy każdej zmianie operatora. Nowy, joystick CommandPro, wyposażony w maksymalnie 11 konfigurowalnych przycisków, które można łatwo zaprogramować dzięki ekranu dotykowego wyświetlacza CommandCenter G5/G5Plus. Obejmuje to ustawienia składania hedera, podnoszenia rury spustowej, AutoTrac, ProTouch, Machine Sync, napędu na cztery koła i wiele innych.

Ekran dotykowy CommandCenter G5/G5Plus ma nowe menu specyficzne dla sieczkarni samojezdnej, co ma pozwolić operatorom gwałtownie dostosować najważniejsze funkcje maszyny. Jest on o 35% większy i o 75% szybszy niż poprzednie wyświetlacze. Opcjonalny monitor G5Plus Extended Monitor podwaja przekątną ekranu 12,8 cala, umożliwiając użytkownikom jednoczesne monitorowanie większej liczby funkcji i wprowadzanie niezbędnych zmian. Najważniejsze dane są wyświetlane w formie infografiki na jasnych, czytelnych ekranach na wyświetlaczu słupka narożnego.

Potężne silniki sieczkarni John Deere

Sieczkarnie samojezdne F8 i F9 oferują różne opcje silnika. Wszystkie sześć modeli F8 napędza teraz sprawdzony w kombajnach John Deere X9 i ciągnikach 9RX, silnik JD14X. Jego zakres mocy znamionowej zaczyna się od 425 KM w modelu F8 100, aż po 645 KM w F8 600. W serii F9 (modele F9 500 do F9 700) są silnik JD18X o mocy znamionowej od 700 KM do 820 KM, również wyposażone w technologię HarvestMotion Plus. Z kolei trzeci silnik, Liebherr 24,2 l V12, napędza flagowe modele F9 900 i 1000, zapewniając moc znamionową odpowiednio 890 i 1020 KM.

Koncern podkreśla, iż we wszystkich modelach dostępna jest technologia HarvestMotion do zarządzanie prędkością obrotową silnika, która poprawia oszczędność paliwa przez redukcję obrotów silnika podczas transportu i na uwrociach.

Kolejną istotną informacją jest zastosowanie w sieczkarniach F9 szerszego kanału podawana masy 830 mm, podczas gdy w serii F8 znajduje się standardowy rozmiar 660 mm.

Optymalizacja zbioru – sieczkarnie zastąpią operatora

Zaprezentowane dziś modele F8 i F9 są wyposażone w kompleksowy zestaw technologii, których najważniejszym celem jest optymalizacja wydajności.

Automatyzacja prędkości jazdy (Ground Speed ​​Automation) automatycznie optymalizuje prędkość pojazdu i obroty silnika w oparciu o obciążenie silnika oraz wstępnie ustawione prędkości docelowe i obciążenia silnika. Niezależnie od warunków, maszyna stale pracuje z maksymalną wydajnością, optymalną wydajnością i minimalnym wysiłkiem oraz stresem operatora.

System Active Fill Control wykorzystuje system kamer stereoskopowych do automatycznego sterowania obrotem i położeniem klapy rury wyładowczej, śledząc pojazdy transportowe i kierując plon w celu zapewnienia optymalnej strategii napełniania.

System ProTouch Harvest oferuje automatyzację na uwrociach jednym kliknięciem zarządzając podnoszeniem hedera, sterowaniem rurą wyładowczą, systemem AutoTrac, systemem Active Fill Control i automatyzacją prędkości jazdy. Podczas przełączania między pracą na drodze a pracą w polu, technologia ProTouch obsługuje do dziewięciu niezbędnych funkcji, w tym światła sygnalizacyjne, napęd na cztery koła, ustawienia zarządzania prędkością obrotową silnika i pozycjonowanie rury wylotowej.

W razie potrzeby do sieczkarni F8 i F9 można dodać dodatkowe technologie rolnictwa precyzyjnego John Deere, takie jak AutoPath do zarządzania granicami pól i strategią pracy na polu.

Nowe zgniatacze poprawią jakości kiszonki

Modele F8 i F9 mają bęben tnący DuraDrum, oraz dwie nowe, zaawansowane opcje zgniatacza ziarna.

Zgniatacz ziarna John Deere Ultimate 250 z większymi rolkami o średnicy 250 mm, monitorowaniem temperatury i składaną konstrukcją, co zapewnia łatwą obsługę.

Zgniatacz ziarna John Deere XStream 305 zapewnia o 56% większą powierzchnię dzięki rolkom o średnicy 305 mm, elektrycznej regulacji i sprawdzonemu smarowaniu mgłą olejową.

Sieczkarnia John Deere F9 1000, fot. Jan Beba

Nowy jest też system dozowania zakiszacza IDS 2.0, który współpracuje z odczytami czujników HarvestLab, aby zoptymalizować jakość kiszonki. System wyposażony jest w 50-litrowy, izolowany zbiornik na koncentrat oraz 325-litrowy zbiornik do aplikacji dużych objętości, a także na wodę. Ponadto inżynierowie zintegrowali system czyszczący ze zbiornikiem na czystą wodę.

Co oferuje nowa przystawka Kemper 400Pro?

Do nowych sieczkarni polowych F8 i F9 John Deere oferuje teraz zestaw żniwny Kemper 400Pro Multicrop zaprojektowany z opcjonalnymi systemami ComfortRide i ComfortProtect – dostępnymi jako dodatek do obecnego rozwiązania Comfort Wheel. Koło transportowe, umieszczone centralnie przed hederem, co zapewnia optymalne rozłożenie obciążenia i rozkład masy (szczególnie egzekwowane w Niemczech). Dzięki większej średnicy i powierzchni styku zamontowane pod przystawką koło obraca się o 360°, co nie ogranicza zwrotności, dba o mniejsze zużycie opon i większy komfort jazdy.

Kluczowym atutem jest automatyczne rozkładanie/składanie między trybem transportu a trybem zbioru, realizowane w zaledwie 30 sekund bez konieczności wychodzenia z kabiny. John Deere wskazuje, iż układ zawieszenia modelu 400Pro dodatkowo poprawia komfort jazdy, a hydrauliczny układ kosy bocznej zapewnia stabilny przepływ materiału i pionowe cięcie, choćby w trudnych warunkach, umożliwiając prawdziwą obsługę wielu upraw.

Co jeszcze pokazał John Deere?

Podczas premierowej konferencji John Deere zaprezentował także nowe modele pras i prasoowijarek, technologie rolnictwa precyzyjnego oraz platformę do zarządzania produkcją w gospodarstwie mlecznym. Szczegóły wkrótce.

Idź do oryginalnego materiału