Największy wydobywca złota świata podaje wyniki. Pozbędzie się kopalni, pomimo wzrostu przychodów

9 miesięcy temu

Newmont Corp., potentat w sektorze pozyskiwania kruszcu, ogłosił dziś swoje wyniki finansowe za ostatni kwartał ubiegłego roku. Mający swą siedzibę w Denver Newmont jest w tej chwili największym światowym wydobywcą prowadzącym operacje wydobycia złota.

Opublikowane wyniki okazały się optymistyczne – przychody wyniosły więcej, niż wskazywały założenia. Profit w przeliczeniu na udziały w firmie wyniósł 50 centów za akcję, podczas gdy analitycy LSEG spodziewali się zysku rzędu 46 centów.

Newmont poinformował przy tej okazji, iż planuje pozbyć się sześciu kopalni. Chodzi m.in. o trzy obiekty kanadyjskie – kopalnia Coffee na terytorium Yukonu, Eleonore w prowincji Quebec oraz Porcupine w Ontario, a także kopalnię Newcrest’s Havieron w zachodniej Australii.

Jak dodano, firma chce się skoncentrować na swoich dziesięciu głównych, najbardziej perspektywicznych – i najbardziej dochodowych – obiektach. Zapowiedziano przy tym plany zwiększenia wydobycia złota, z 5,5 miliona uncji w 2023 roku do 6,9 miliona w obecnym, 2024.

Newmont Corp. nie jest jedynym podmiotem wydobywczym działającym na rynku złota, któremu powodzi się całkiem dobrze. Również dzisiaj południowoafrykańska firma Harmony Gold przekazała, iż jej przewidywania dotyczące zysku w skali półrocza wrosły o więcej niż 200%.

Ma to związek zarówno z wysokimi cenami królewskiego metalu, jak i zwiększeniem skali wydobycia. Harmony, mająca swoje kopalnie w Australii, Papui-Nowej Gwinei oraz RPA, chce zwiększyć swoje roczne wydobycie o około 14%, do poziomu 820-835 tys. uncji złota.

W reakcji kurs jej akcji wzrósł we czwartek o 6,1%, zaś spodziewany zysk w odniesieniu do drugiego półrocza ubiegłego roku, w przeliczeniu na akcję, wynieść ma od 9,37 do 9,76 randów. Stanowiłoby to radykalny wzrost w porównaniu do 2,93 randów dla analogicznego okresu 2022 r.

Idź do oryginalnego materiału