Naliczenie taryf w połowie roku, potem decyzja dot. mrożenia cen energii

17 godzin temu

Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) założyło, iż w polowie roku zostaną naliczone nowe taryfy na energię elektryczną i chce, by na ich podstawie rząd zdecydował następnie o tym, czy utrzymać po wrześniu br. mechanizm mrożenia cen na energię elektryczną dla gospodarstw domowych, poinformowała minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

„Założyliśmy naliczenie ustawowe nowych taryf w połowie tego roku. Zobaczymy, co one wtedy dadzą, wtedy rząd podejmie ostateczną decyzję, co po wrześniu tego roku” – powiedziała Hennig-Kloska w TVN24.

„Odkąd jestem ministrem klimatu i środowiska, odkąd mamy nowy rok ceny energii na rynku hurtowym dla gospodarki – na tym rynku poza gospodarstwami domowymi – spadły o ponad 100 zł za MWh, bo te ceny faktycznie spadają. A średnia cena z ostatnich 12 miesięcy to na rynku hurtowym jest około 450 zł za MWh. W ustawie mamy 500 zł” – podkreśliła minister.

Zwróciła jednocześnie uwagę, iż spółki „pracują na cenach wstecz” w swoich kontraktach, ale w końcu te niższe ceny wejdą też do rachunków gospodarstw domowych.

Zgodnie z ustawą z 27 listopada 2024 r. dotyczącą ograniczania wysokości cen energii elektrycznej, jej odbiorcy w gospodarstwach domowych do końca września 2025 roku korzystają z rozliczeń za energię po cenie maksymalnej wynoszącej 500 zł/MWh.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału