Naprawa fotela w ciągniku. Ile to kosztuje?

23 godzin temu

Zużyte, zniszczone fotele w maszynach rolniczych to dość częsty problem z jakim borykają się użytkownicy. Sprawdźmy zatem, ile kosztuje profesjonalna naprawa i przywrócenie fotela do stanu fabrycznego.

Poprzecierana tapicerka czy ubytki gąbki w siedzisku to naturalna rzecz wynikająca z eksploatacji. choćby przy najdelikatniejszym obchodzeniu się z fotelem trudno jej uniknąć. Jednak i w tym przypadku mamy jak najbardziej możliwość naprawy poprzez wymianę uszkodzonych elementów. Można to zrobić drożej, kupując oryginalne zamienniki, a można równie dobrze zlecić to wykwalifikowanemu tapicerowi.

Oryginalne zamienniki

Każdy fotel w obecnych maszynach jest elementem rozbieralnym i istnieje możliwość dokupienie poszczególnych części, które się zużywają. Niekwestionowanym liderem jeżeli chodzi o fotele montowane w maszynach rolniczych jest z pewnością firma Grammer i to do niej będziemy się odnosić jeżeli chodzi o części do foteli. Dokupić można adekwatnie każdą część do takiego fotela i zwłaszcza jeżeli chodzi o najczęściej zużywające się poduszki siedziska i oparcia nie będzie z tym adekwatnie żadnego problemu. Problemem mogą być jednak ceny, ponieważ w zależności od sprzedającego oryginalne, tapicerowane siedzisko np. dla popularnych foteli Grammer Maximo, rozpoczynają się one od około 500-600 zł. W podobnych kwotach są do kupienia oparcia. Jednakże im bardziej zaawansowany fotel, tym ceny są wyższe i bez problemu znajdziemy oferty znacznie przekraczające 1000 zł za samą tylko poduszkę siedzenia.

Tańsza, ale wcale nie gorsza opcja

Szukając oszczędności warto skierować uwagę się w stronę firm oferujących szyte na miarę pokrowce lub oferujące profesjonalną regenerację siedzisk. Oszczędności w tym przypadku mogą być naprawdę znaczące, a jakość tak zregenerowanych siedzeń nie musi odbiegać od oryginału. Jak usłyszeliśmy od Mateusza Piaseckiego z firmy WP-TEX Tapicerstwo, zajmującego się właśnie profesjonalną regeneracją siedzisk różnych marek, za pokrowiec obejmujący siedzisko i oparcie, ale bez gąbki trzeba w jego firmie zapłacić 280 zł, a jeżeli fotel ma wysuwany zagłówek to dodatkowo doliczane jest 20 zł.

Zregenerowane siedzisko, oparcie i zagłówek fotela Grammer do ciągnika Deutz Fahr, fot. WP-TEX Tapicerstwo

Zatem za kwotę 300 zł mamy w pełni nowe pokrycie fotela, którego dodatkowym plusem jest to, iż będzie ono w pełni zgodne z kolorystyką fotela w naszej maszynie, gdyż kupując oryginalne zamienniki jesteśmy w znakomitej większości przypadków skazani na jeden, standardowy kolor. adekwatnie jedyną opcją jeżeli nie chcemy mieć chociażby w ciągniku np. John Deere dwukolorowego fotela, gdzie siedzisko będzie np. w kolorze czarnym lub szarym, a oparcie w standardowym dla tej marki beżu, jest szukanie elementów fotela w serwisie za dużo większe niż standardowo pieniądze.

Chcąc mieć w pełni zregenerowany fotel, czyli siedzisko i oparcie, które będzie obejmowało dodatkowo wymianę lub uzupełnienie wykruszonej gąbki w firmach tapicerskich trzeba się natomiast liczyć z kosztem 500-600 zł, co patrząc na ceny zamienników jest bardzo korzystną ofertą.

Idź do oryginalnego materiału