Nawet 500 zł mandatu za liście na chodniku. Mało kto wie, iż to obowiązek

3 dni temu
Nie każdy wie, iż utrzymanie porządku na chodniku przed domem należy do kluczowych obowiązków właściciela posesji, a zaniedbanie łączy się z karą. jeżeli nie chcesz przekonać się o tym na własnej skórze, sięgnij po grabie.
Charakterystycznym znakiem jesieni są kolorowe liście spadające z drzew. Dla jednych jest to majestatyczny widok, a dla innych (szczególnie właścicieli dużych posesji) sezonowy koszmar. Grabienie liści to dodatkowy obowiązek, którego nie można bagatelizować, szczególnie o ile w pobliżu działki znajduje się chodnik przylegający do nieruchomości. Zaniedbanie tej przestrzeni może wiązać się ze sporą karą finansową.


REKLAMA


Zobacz wideo Sprzedawał krzesła w mieszkaniu i w garażu. Krześlarz zrobił furorę


Po co grabić liście z chodnika? W ten sposób unikniesz mandatu
Złota polska jesień, a może kolorowy koszmar? Wszystko zależy od tego, jak bardzo lubimy wykonywać obowiązki wokół domu. jeżeli nie należysz do grupy zapalonych działkowiczów, którzy z chęcią grabią liście, musisz zmusić się do posprzątania przynajmniej jednej części działki. Chodzi o chodnik połączony z twoją nieruchomością. Wystarczy, iż jakiś przechodzień zrobi sobie krzywdę na tym terenie, a możesz mieć poważne problemy. Zacznie się od mandatu w wysokości do 500 zł, ale konsekwencji jest więcej.
Zobacz też: Polak zapłacił 50 tys. euro podczas kontroli drogowej. Celnicy zdziwili się, gdy sprawdzili jego dane
Mokre liście zebrane w gęste kępy mogą stwarzać podobne zagrożenie jak zimowy lód. Ryzyko doznania urazu w tych warunkach jest zatem bardzo wysokie. Przechodzień korzystający z publicznego chodnika połączonego z prywatną posesją w sytuacji wypadku może wnieść sprawę do sądu i rościć o odszkodowanie. jeżeli tak się stanie, właściciel działki najprawdopodobniej zostanie obciążony karą finansową w wysokości choćby do 5000 zł. Istnieją jednak odstępstwa od tej reguły. Nie każdy zarzucony liśćmi chodnik jest wynikiem niedopatrzenia czy zbagatelizowania obowiązku.


Czy można palić liście na wsi? Posprzątanie odłamki drzew lepiej zutylizuj w inny sposób
Pot z czoła mogą otrzeć osoby, których działka jest otoczona płotem, a tuż za nim znajduje się pas zieleni lub chodnik należący do pasa drogowego zarządzanego przez gminę. W tej sytuacji za wszelkie niedociągnięcia gospodarcze odpowiadają lokalne władze i to na ich barkach spoczywa obowiązek usunięcia liści z przejścia.


Pamiętaj, iż jako właściciel posesji, który jest odpowiedzialny za usuwanie liści z chodnika publicznego, pod żadnym pozorem nie możesz palić tego surowca ani utylizować go w dowolnym kuble. Za to również możesz zostać ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Zebrane liście najlepiej umieścić w pojemniku na bioodpady lub w brązowym worku. jeżeli firma wywozowa przyjedzie dopiero za kilka dni, a prognozy zapowiadają deszcz, warto odwiedzić punkt PSZOK.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału