Narodowy Bank Polski przygotował opracowanie, w którym prognozuje jaki procent kredytobiorców hipotecznych może mieć problemy ze spłatą kredytów za nieruchomości.
Wiadomo już, iż przy przyjęciu konserwatywnych założeń wartość symulowanych strat kredytowych w latach 2023–2024 może sięgnąć choćby 5 mld zł.
Raty wzrosły dla większości osób kupujących nieruchomości
„Na obecnym etapie na znaczeniu zyskuje ryzyko kredytowe, które może tkwić w portfelu udzielonych dotychczas kredytów (household stretch). W efekcie wzrostu stóp procentowych i kosztów utrzymania, odsetek gospodarstw domowych silnie obciążonych kosztami zadłużenia może osiągnąć 10-20 proc. wartości portfela. Dla zdecydowanej większości kredytobiorców wzrosty stóp procentowych od dnia udzielenia kredytu zwiększyły istotnie wysokość rat kredytowych w porównaniu do momentu zaciągania kredytu (i momentu badania zdolności kredytowej), co może rodzić ryzyko powstania problemów z obsługą zadłużenia, w szczególności po wygaśnięciu wprowadzonego ustawą programu wakacji kredytowych” – napisano w opublikowanym przez NBP raporcie.
Analitycy Narodowego Banku Polskiego zwracają uwagę, iż ograniczeniu ryzyka sprzyjają rosnące płace i amortyzacja kredytu. „Wyniki symulacji uwzględniającej różne scenariusze zmiany dochodów od momentu udzielenia kredytu (w tym możliwość ich spadku), wskazują, iż na koniec 2024 r. 10-20 proc. wartości kredytów mieszkaniowych może stanowić zobowiązanie gospodarstw domowych, dla których raty kredytowe przekraczają połowę ich dochodu (wskaźnik LSTI powyżej 50 proc.)” – czytamy w dokumencie.
Straty kredytowe? choćby 5 mld złotych!
Eksperci uważają, iż mimo wzrostu obciążenia obsługą długu, skala strat kredytowych nie powinna zagrozić stabilności pojedynczych banków ani sektora bankowego. „Można spodziewać się, iż udział kredytów z utratą wartości (zagrożonych), choćby w przypadku kredytów chrakteryzujących się wysokim wskaźnikiem LSTI, nie będzie się pogarszał względem obecnej sytuacji. Przyjmując konserwatywne założenia wartość symulowanych strat kredytowych w latach 2023 – 2024 wynieść może maksymalnie około 5 mld PLN, ale w większości scenariuszy będzie ponad dwukrotnie niższa. Byłby to istotny wzrost na tle historycznych strat w tym segmencie, ale ich skala pozostaje ograniczona na tle innych źródeł ryzyka w sektorze” – napisano.