NBP ostrzega. Nie każdy król w portfelu jest prawdziwy. Zwróć uwagę na "recto-verso"

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl


BLIK, karta, telefon - nowoczesne płatności są dziś na wyciągnięcie ręki. A jednak gotówkę wciąż mamy przy sobie: w portfelu, kieszeni czy szufladzie - na wszelki wypadek. Problem w tym, iż rzadko przyglądamy się banknotom uważnie. Fałszywe pieniądze wciąż krążą w obiegu, a na pierwszy rzut oka trudno je odróżnić od oryginałów. Narodowy Bank Polski przypomina: banknot to nie tylko kolorowy nadruk i portret króla. To także zabezpieczenia - a ich brak może oznaczać podróbkę. I poważne konsekwencje. Jak ich uniknąć? Wystarczy pamiętać o kilku prostych krokach.
Banknoty, które trzymamy w portfelach, to nie tylko kolorowe kawałki papieru z wizerunkami królów. To zaawansowane technologicznie znaki pieniężne, których produkcja i zabezpieczenia są owiane tajemnicą. Narodowy Bank Polski przypomina, iż każda złotówka musi spełniać określone standardy - inaczej nie jest legalnym środkiem płatniczym. Rozpoznanie fałszywki wcale nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Wystarczy wiedzieć, na co zwracać uwagę.


REKLAMA


Zobacz wideo Gdzie Polska trzyma swoje rezerwy złota? Nowy Jork, Londyn i "bezpieczne miejsce"


Jak sprawdzić, czy banknoty są prawdziwe? Dotknij, popatrz i przechyl - to twój obowiązek
Narodowy Bank Polski przypomina, iż autentyczny banknot można łatwo zweryfikować przy użyciu czterech prostych kroków. Wystarczy go dotknąć - prawdziwy ma wypukłości wyczuwalne pod opuszkami palców. Trzeba też spojrzeć pod światło - powinien być widoczny znak wodny oraz nitka zabezpieczająca wyglądająca jak pionowa, ciemna linia z cyfrowym oznaczeniem nominału oraz skrótem "ZŁ". Ale to nie wszystko...


W prawym, górnym rogu przedniej strony każdego banknotu za portretem władcy znajduje się owalne pole, na którym widać fragmenty rysunku. Na odwrotnej stronie banknotu, w tym samym miejscu znajduje się taki sam owal z innym fragmentem. Elementy graficzne znajdujące się na obu stronach banknotu oglądane pod światło uzupełniają się i tworzą pełny obraz. Dla wszystkich nominałów jest to korona w owalu. To zabezpieczenie nazywa się 'recto-verso'


- napisano na stronie Narodowego Banku Polskiego.
Kolejnym krokiem jest przechylenie banknotu. Większość nominałów - poza zmodernizowanym banknotem 200 złych - posiada tak zwany efekt kątowy widoczny w prawym dolnym rogu (w przypadku 500 złotych – w innym miejscu). Na nominałach 10 złotych, 20 złotych, 200 złotych i 500 złotych zastosowano farbę opalizującą, dzięki czemu przy zmianie kąta patrzenia wybrane elementy na przemian stają się widoczne lub niemal znikają.


W banknotach o nominałach 50 zł, 100 zł, 200 zł i 500 zł przy zmianie kąta patrzenia wybrane elementy szaty graficznej płynnie zmieniają barwę. Elementy te zostały wydrukowane farbą zmienną optycznie. Banknoty zmodernizowany 200 zł i o nominale 500 zł zostały dodatkowo wzbogacone nitką zabezpieczającą (okienkową)


- dodano.
W przypadku starszych banknotów zabezpieczenia były nieco inne. Na przykład na banknocie 100 złotowym sprzed modernizacji zastosowano złotą folię metaliczną. Na przednich stronach starszych nominałów 10-, 20-, 50-, 100- i 200-złotowych nadrukowano farbę metalizowaną z charakterystycznym połyskiem widocznym przy poruszaniu. Z kolei na 200-złotowym banknocie umieszczono hologram, który zmienia obraz i barwę w zależności od kąta patrzenia.


Zmodernizowany banknot o tym nominale zawiera natomiast wydrukowane farbą w kolorze złotym cyfrowe oznaczenie nominału '200' oraz ozdobny wzór pod nominałem


- informuje NBP.
Ostatnim etapem jest sprawdzenie szczegółów dzięki lupy lub światła UV. W powiększeniu dostrzeżemy mikrodruki - precyzyjne napisy widoczne po obu stronach banknotu. W ultrafiolecie ujawniają się także dodatkowe elementy graficzne, w tym charakterystyczny kwadrat z nominałem oraz numery seryjne.


Kto wytwarza pieniądze w Polsce? Pieczę nad procesem sprawuje bank centralny - NBP
Polskie banknoty powstają w wyniku skomplikowanego i ściśle kontrolowanego procesu, nad którym pieczę sprawuje Narodowy Bank Polski. To właśnie NBP odpowiada za emisję znaków pieniężnych i dba o ich bezpieczeństwo. Jego kompetencje określa Konstytucja RP oraz ustawa o NBP. Emisja banknotów i monet to wyłączna domena tej instytucji. Każdy detal - od rozmiaru, przez projekt graficzny, aż po zastosowane zabezpieczenia - podlega ścisłej kontroli.Zobacz też: W Polsce pojawiła się nowa moneta o nominale 50 zł. Można nią płacić w każdym sklepie
Produkcją banknotów z kolei zajmuje się Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A., a cały proces objęty jest tajemnicą. choćby takie szczegóły jak skład farby czy jej producent nie są publicznie ujawniane. Wiadomo jednak, iż podstawą każdego banknotu jest specjalny bawełniany papier wyposażony w nitkę zabezpieczającą i znak wodny. To właśnie te elementy pozwalają później rozpoznać, czy mamy do czynienia z prawdziwym środkiem płatniczym, czy z groźną podróbką.


Gdy podejrzewasz, iż banknot jest fałszywy: nie wprowadzaj go do obiegu - ta czynność podlega karze, zgłoś się do najbliższej jednostki policji lub do banku w celu sprawdzenia autentyczności banknotu. Fałszywe banknoty są zatrzymywane bez prawa do zwrotu ich równowartości


- ostrzega Narodowy Bank Polski.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału