Po publikacji wyników za trzeci kwartał kurs Netfliksa spadł o ponad 7 proc. Rynek rozczarował niższy zysk na akcję, obciążony jednorazowym kosztem podatkowym w Brazylii. Mimo chwilowej korekty spółka utrzymuje wysoką, blisko 30-procentową marżę operacyjną i prognozuje dalszy wzrost przychodów. Dynamicznie rośnie segment reklamowy, a w Stanach Zjednoczonych ponad połowa nowych użytkowników wybiera tańszy plan z reklamami. W Polsce taka opcja nie pozostało dostępna. Netflix może też dołączyć do gry o aktywa Warner Bros. Discovery, interesuje go jednak wyłącznie część filmowo-streamingowa, co oznacza, iż nie jest zainteresowany TVN.
Akcje Netfliksa spadają po publikacji wyników za III kwartał
Wyniki okazały się rozczarowujące dla rynku. Po ogłoszeniu rezultatów kurs spółki zniżkował o około 7 proc. w handlu posesyjnym, a w środę rano kontynuował spadki. Inwestorzy negatywnie ocenili wyniki, ponieważ firma nie osiągnęła prognozowanego zysku na akcję. Powodem była sporna kwestia podatkowa w Brazylii. Netflix ujął w trzecim kwartale nieoczekiwany koszt w wysokości 619 mln dolarów, związany ze sporem dotyczącym 10-procentowego podatku, którym w Brazylii obciążone są podmioty zagraniczne. Spółka uznała, iż istnieje duże prawdopodobieństwo niekorzystnego rozstrzygnięcia, dlatego zdecydowała się uwzględnić tę kwotę w wynikach finansowych.
Zysk netto w trzecim kwartale wyniósł zatem 2,55 mld dolarów wobec 2,36 mld dolarów rok wcześniej, co oznacza wzrost o 8 proc. rok do roku. Firma nie osiągnęła jednak poziomu własnej prognozy, zakładającej 2,96 mld dolarów. Zysk na jedną akcję wyniósł 5,87 dolara. Przychody osiągnęły 11,51 mld dolarów, czyli o 17 proc. więcej niż przed rokiem, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Spadek zysków wynika więc wyłącznie z jednorazowego odpisu, a bez tego czynnika Netflix przekroczyłby prognozy dotyczące zysku operacyjnego i marży za trzeci kwartał.
Marża operacyjna spadła z 30 do 29 proc. właśnie z powodu tego jednorazowego kosztu. Warto jednak pamiętać, iż w ostatnich latach spółka znacząco poprawiła rentowność. W 2019 roku marża operacyjna wynosiła 12,9 proc., a w 2024 roku już 26,7 proc. Konsensus rynkowy zakładał, iż w tym roku osiągnie ona poziom 30,3 proc., jednak po obecnych wynikach przekroczenie tej granicy może okazać się trudne. Na cały rok 2025 Netflix prognozuje 45,1 mld dolarów przychodów, co oznacza wzrost o 16 proc. rok do roku.
Spółka przestała ujawniać liczbę subskrybentów
Trzeci kwartał był rekordowy pod względem przychodów z reklam. Netflix zakłada, iż w 2025 roku wpływy z tego segmentu podwoją się w porównaniu z rokiem poprzednim. Według danych firmy ponad połowa nowych użytkowników wybiera tańszą subskrypcję z reklamami.
Na rynku medialnym ponownie pojawiły się natomiast informacje o możliwym podziale globalnego koncernu Warner Bros. Discovery. Spółka analizuje różne opcje strategiczne, od pełnej sprzedaży po wydzielenie osobnych części – filmowej, streamingowej i telewizyjnej. Dla polskiego rynku ma to znaczenie, ponieważ koncern jest właścicielem stacji TVN. Celem działań jest oddzielenie dynamicznie rozwijającego się segmentu streamingowego, do którego należy HBO Max, od słabnących kanałów telewizyjnych, takich jak CNN czy TNT.
Netflix może wziąć udział w tym procesie, ponieważ jest zainteresowany zakupem części filmowej i biblioteki treści. Spółka wykluczyła natomiast zakup stacji telewizyjnych, co oznacza, iż nie zostanie właścicielem TVN. Warto przypomnieć, iż wcześniejsza fuzja Warner Bros. z Discovery nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, a połączona spółka musiała dokonać znaczącego odpisu wartości.
Obecne spadki wynikają głównie z jednorazowego kosztu
W dłuższej perspektywie firma pozostaje jednak w dobrej kondycji. Marże utrzymują się nieznacznie poniżej 30 proc., a przychody z reklam rosną. Coraz większa popularność tańszego planu z reklamami ma tu najważniejsze znaczenie. W Stanach Zjednoczonych podstawowy pakiet bez reklam kosztuje 17,99 dolara miesięcznie, podczas gdy wersja z reklamami 7,99 dolara. W sytuacji, gdy konsumenci coraz uważniej kontrolują wydatki, tańszy plan staje się szczególnie atrakcyjny. W Polsce Netflix nie oferuje jeszcze subskrypcji z reklamami. Najtańszy pakiet kosztuje 33 zł miesięcznie, a najdroższy – 67 zł w wersji 4K.
O autorze
Paweł Majtkowski – analityk eToro na polskim rynku, który dzieli się swoim cotygodniowym komentarzem na temat najnowszych informacji giełdowych. Paweł jest uznanym ekspertem rynków finansowych z dużym doświadczeniem jako analityk w instytucjach finansowych. Jest on też jednym z najczęściej cytowanych ekspertów w dziedzinie gospodarki i rynków finansowych w Polsce. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Jest także autorem wielu publikacji z zakresu inwestowania, finansów osobistych i gospodarki.