Prezes NFT Factory ma nadzieję na wprowadzenie mas do kryptowalut poprzez przestrzeń NFT w stylu galerii. Paryska firma oferuje fizyczne centrum edukacji, którego współzałożycielami jest 130 liderów kryptowalut i technologii, artystów, inwestorów i firm.
Kryptowaluty w ręce ludu
Dostanie kryptowalut w ręce mas może być powolne, ale nie niemożliwe. Właśnie to NFT Factory, centrum poświęcone edukacji na temat niewymienialnych tokenów, stara się zaoferować w swoim fizycznym budynku o powierzchni 400 metrów kwadratowych.
„Kiedy rozpoczynaliśmy ten projekt, chcieliśmy, aby jak najwięcej osób odkryło niewymienialne tokeny” – powiedział John Karp, prezes NFT Factory, podczas tegorocznej imprezy NFT Paris.
NFT Factory chce upowszechnić kryptowaluty
Firma skupia około 130 liderów kryptowalut i technologii, artystów, inwestorów, w tym Blackpool, Ethereum France, Ledger, The Sandbox i Sorare, z których każdy jest także współzałożycielem.
Nie chodzi tylko o przyciągnięcie większej liczby osób do Web3, ale o zbliżenie często zdecentralizowanej społeczności Web3 z fizycznymi miejscami i wystawami, aby głębiej zagłębić się we wszystkie rzeczy związane z niewymienialnymi tokenami.
NFT to „koń trojański”?
„Czasami mówimy, iż niewymienialne tokeny to koń trojański dla kryptowalut” – powiedział Karp. „Wierzymy, iż sztuka fizyczna to najlepszy sposób na dotarcie do jak największej liczby osób”.
Aby jeszcze bardziej zjednoczyć społeczność, paryska firma zdecydowała się wprowadzić własne tokeny członkowskie, których właścicielem jest około 1000 osób. Dzięki nim członkowie mają dostęp do zamkniętej przestrzeni, gdzie mogą wypić filiżankę kawy, dyskutować i tworzyć.
Duże zainteresowanie niewymienialnymi tokenami mimo bessy
Mówiąc o ogólnym stanie rynku NFT, na którym po wyraźnym spadku w zeszłym roku nastąpił kolejny gwałtowny wzrost aktywności w ostatnich tygodniach, Karp powiedział, iż wierzy, iż niewymienialne tokeny będą aktywne niezależnie od cykli rynkowych.
Ponadto, zwracając uwagę na dużą liczbę uczestników wydarzenia NFT Paris, uważa, iż bessy dają więcej możliwości z punktu widzenia generowania nowych pomysłów i opracowywania produktów.
„Oczywiście, na rynku byka sytuacja będzie znacznie bardziej aktywna, ale kiedy ludzie mówią, iż rynek niedźwiedzi jest dla budowniczych, to prawda.” – powiedział Karp.