NFZ zmienia finansowanie wizyt. Liczenie nowych pacjentów zacznie się 2 maja

11 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Od 2 maja 2025 r. wchodzą w życie nowe zasady finansowania ambulatoryjnej opieki specjalistycznej. Zmiany wprowadzone przez Narodowy Fundusz Zdrowia mają zwiększyć dostępność do specjalistów, szczególnie dla pacjentów zgłaszających się po raz pierwszy.


Dyskusje o służbie zdrowia w Polsce nieodmiennie skupiają się wokół problemów finansowania i długich kolejek do lekarzy. Narodowy Fundusz Zdrowia od lat stara się znaleźć mechanizmy, które z jednej strony zagwarantują efektywne wykorzystanie środków publicznych, a z drugiej poprawią dostęp pacjentów do potrzebnych usług. Jednym z najbardziej palących problemów jest właśnie dostępność do ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (AOS), czyli wizyt u lekarzy specjalistów poza szpitalem. w tej chwili czas oczekiwania na takie świadczenia to średnio ponad trzy miesiące, a w niektórych dziedzinach znacznie dłużej. Reklama


Zmiany od 2 maja, ale z przesunięciem w rozliczeniach


Zarządzenie prezesa NFZ z 1 kwietnia 2025 roku wprowadza nowe zasady finansowania świadczeń specjalistycznych. Choć formalnie zaczynają one obowiązywać już 2 maja, faktyczne rozliczenia według nowych reguł obejmą świadczenia udzielone od 1 listopada 2025 r.


Wcześniej, bo w okresie od lipca do września, odbędzie się pierwsza ocena spełniania nowych wskaźników. NFZ chce dać placówkom czas na dostosowanie organizacji pracy do nowych realiów. Co istotne, podstawą wyliczeń będzie też ogólnopolska mediana świadczeń udzielonych w 2024 roku.


Zwiększenie liczby pacjentów pierwszorazowych to warunek kluczowy


Celem zmian jest motywowanie świadczeniodawców do zwiększenia liczby wizyt pierwszorazowych, a więc tych, w których pacjent trafia do specjalisty po raz pierwszy z danym problemem zdrowotnym. Od każdej placówki oczekuje się, iż co kwartał zwiększy udział takich wizyt o 3 punkty procentowe w porównaniu do analogicznego okresu z poprzedniego roku. Placówki, które nie spełnią tego wymogu, muszą się liczyć z obniżeniem finansowania do 75 proc. przez kolejne trzy miesiące.
Mechanizm ten obejmie szeroki zakres dziedzin medycyny, takich jak: diabetologia, endokrynologia, reumatologia, kardiologia, neurologia, gastroenterologia, dermatologia, ortopedia, alergologia, a także choroby zakaźne, pulmonologia, nefrologia i wiele innych. NFZ wyłącza jednak z nowych reguł między innymi świadczenia onkologiczne, świadczenia udzielane w nagłych przypadkach, opiekę pielęgniarską i położniczą, procedury zabiegowe oraz świadczenia rozliczane na podstawie faktur.
Warto wiedzieć, iż wizyta pierwszorazowa nie ogranicza się do samej konsultacji. Zwykle obejmuje też szczegółowy wywiad lekarski, badanie fizykalne, kierowanie na dodatkowe badania oraz analizę wyników. Na tej podstawie lekarz podejmuje decyzję diagnostyczną i ustala dalszy plan leczenia, może to być kontynuacja w AOS, skierowanie do innego specjalisty, leczenie szpitalne lub powrót pacjenta do podstawowej opieki zdrowotnej.


Kolejki mają być mniejsze, ale niektórzy zapłacą więcej


Plan zmniejszania kolejek do lekarzy to nie nowość. Polacy wielokrotnie otrzymują deklaracje, iż mechanizm polskiej służby zdrowia ulegnie poprawie i nie będą musieli obawiać się, iż termin podany podczas rejestracji w poradni będzie odległy i liczony w miesiącach, jak nie latach.
Niemniej maj to także miesiąc, gdzie faktem stają się podwyżki w sanatoriach. Kuracjusze, aby pokryć koszt pobytu w placówce, będą musieli sięgnąć do kieszeni głębiej. Od 1 maja 2025 roku obowiązują nowe, wyższe stawki opłat za pobyt w sanatoriach finansowanych przez NFZ.
Zmiany dotyczą zarówno zakwaterowania, jak i wyżywienia, a ich wysokość uzależniona jest od standardu pokoju. Ceny wzrosły średnio od kilku do choćby 25 procent w porównaniu z poprzednim sezonem, przy czym największe podwyżki objęły pokoje o wyższym standardzie. Przykładowo, koszt doby w pokoju jednoosobowym z pełnym węzłem sanitarnym wzrósł z 32,60 zł do 40,90 zł. Podobne zmiany dotyczą także innych opcji zakwaterowania. Nowe stawki mogą wpłynąć na decyzje pacjentów rozważających leczenie uzdrowiskowe.
Agata Jaroszewska
Idź do oryginalnego materiału