Gruz uprzątnięty, pył opadł, ale kurz ciągle się unosi. Rodacy z doświadczeniami z PRL są oczywiście podzieleni. Niektórzy twierdzą nadal, iż dojść do względnego dobrobytu, jaki mamy dzisiaj, można było inaczej i po mniejszych kosztach. Przekonywanie, iż nie mają racji, a obecna sytuacja i pozycja Polski to cud niebywały, jest trudem zniweczonym, więc zbytecznym. Chcą tkwić w błędzie, niech błądzą.
- Strona główna
- Finanse i gospodarka
- Nie ma polisy od utraty wolności i dobrobytu
Powiązane
Ten blok to perła Wrocławia. Zostanie częściowo rozebrany
1 godzina temu
500 plus na kota i psa. Takie warunki trzeba spełnić
1 godzina temu
Spójrz na swoje prawo jazdy. Zwróć uwagę na jedną datę
1 godzina temu
Jak zoptymalizować przestrzeń magazynową dzięki regałom?
2 godzin temu
Polecane
Wiktorowski wraca na Wimbledon. Wiadomo w jakiej roli
43 minut temu