Gruz uprzątnięty, pył opadł, ale kurz ciągle się unosi. Rodacy z doświadczeniami z PRL są oczywiście podzieleni. Niektórzy twierdzą nadal, iż dojść do względnego dobrobytu, jaki mamy dzisiaj, można było inaczej i po mniejszych kosztach. Przekonywanie, iż nie mają racji, a obecna sytuacja i pozycja Polski to cud niebywały, jest trudem zniweczonym, więc zbytecznym. Chcą tkwić w błędzie, niech błądzą.
- Strona główna
- Finanse i gospodarka
- Nie ma polisy od utraty wolności i dobrobytu
Powiązane
Bruksela wdroży cyfrowy szlaban dla firm z USA?
4 godzin temu
Polecane
ITF. Anna Hertel zdobyła drugi tytuł w sezonie
34 minut temu
Trzy wielkie powroty Polki. Jest tytuł!
1 godzina temu