Wskaźnik klimatu gospodarczego instytutu Ifo nieoczekiwanie spadł w grudniu 2025 roku do 87,6 pkt z 88,0 pkt w listopadzie, co oznacza najniższy poziom od siedmiu miesięcy. Wynik okazał się gorszy od konsensusu rynkowego zakładającego wzrost do 88,2 pkt.
Największa gospodarka Europy kontynuuje zmagania z brakiem trwałego ożywienia. Według danych opublikowanych 17 grudnia 2025 roku przez monachijski instytut Ifo, spadek wskaźnika nastąpił głównie w komponencie oczekiwań, który obniżył się do 89,7 pkt z 90,5 pkt w listopadzie. Ocena bieżącej sytuacji pozostała natomiast bez zmian na poziomie 85,6 pkt.
„W tym roku nie ma żadnych prezentów dla niemieckiej gospodarki” – skomentował wyniki Klaus Wohlrabe, szef działu badań w Instytucie Ifo. Clemens Fuest, prezes instytutu, dodał, iż przedsiębiorstwa patrzą coraz bardziej pesymistycznie na pierwszą połowę 2026 roku, a rok kończy się bez jakiegokolwiek poczucia optymizmu.
Strukturalne problemy hamują rozwój
Pogorszenie nastrojów objęło niemal wszystkie najważniejsze sektory gospodarki, z wyjątkiem budownictwa. Jest to spójne z wyraźnym spadkiem indeksów PMI w przemyśle i usługach odnotowanym w ostatnich miesiącach.
Analitycy wskazują na fundamentalne przyczyny stagnacji.
„Nastroje biznesowe cierpią z powodu faktu, iż wbrew zapowiedziom rządu, szerokie reformy polityki gospodarczej nie zmaterializowały się jesienią” – powiedział Joerg Kraemer, główny ekonomista Commerzbanku.
Carsten Brzeski z ING stwierdził, iż dla niemieckiej gospodarki rok zakończył się tak samo, jak się zaczął – rozczarowującym odczytem indeksu Ifo.
Ograniczona skuteczność stymulacji fiskalnej
Franziska Palmas, starszy ekonomista ds. Europy w Capital Economics, zwraca uwagę, iż obiecywane pakiety stymulacji fiskalnej nie wywarły jeszcze znaczącego wpływu na gospodarkę.
„Ponieważ część stymulacji zostanie wykorzystana na pokrycie rosnących kosztów fiskalnych związanych ze starzeniem się społeczeństwa, a realizacja konkretnych planów inwestycji w infrastrukturę wymaga czasu, spodziewamy się, iż efekt stymulacji fiskalnej rozczaruje” – oceniła ekspertka.
Pakiet fiskalny przewidziany na 2026 rok ma wspierać sektor prywatny w skali około 0,8 proc. PKB, jednak jego faktyczny wpływ jest ograniczony w warunkach utrzymującej się niepewności i pogorszonych perspektyw.
Perspektywy na 2026 rok słabną
Po dwóch latach kurczenia się gospodarki, 2025 rok przyniósł jedynie minimalny wzrost szacowany przez różne instytucje na 0,1-0,2 proc. PKB. Prognozy na 2026 rok pozostają umiarkowane, choć rozbieżne.
Według najnowszej prognozy instytutu Ifo z 11 grudnia 2025 roku, wzrost PKB w 2026 roku wyniesie 0,8 proc. Z kolei Komisja Europejska w jesiennej prognozie przewiduje wzrost o 1,2 proc., podobnie jak Goldman Sachs (1,4 proc.).
Konsensus rynkowy oscyluje wokół 1,1 proc., jednak jak zaznaczają eksperci, prognozy te są obarczone wyraźnymi ryzykami w dół, zwłaszcza iż napływ nowych zamówień od dłuższego czasu utrzymuje się na niskim poziomie bez oznak wyraźnej poprawy.
Źródła: Instytut Ifo, Reuters, Capital Economics, ING, Commerzbank

1 dzień temu





