Niemiecki przewoźnik mocno na minusie! Wszystko przez… strajki

Niemiecki segment przewozów lotniczych cargo nie zaczął roku najlepiej. W pierwszym kwartale dział logistyki Lufthansy zanotował stratę operacyjną. Ciekawostką mogą być przyczyny tego stanu rzeczy. Otóż przewoźnik odnotował ujemne wyniki przez osłabienie stawek za przewóz lotniczy oraz… strajki personelu.

Lufthansa ze stratą

Segment logistyczny Lufthansy, który obejmuje działalność Lufthansa Cargo, time:matters, Jettainer, HeyWorld oraz 50% udziałów w AeroLogic, zanotował 16% spadek przychodów w porównaniu do poprzedniego roku. Ostatecznie dział logistyczny Lufthansy zanotował stratę 23 milionów euro, w porównaniu z zyskiem w wysokości 149 milionów euro w roku poprzednim. To pierwszy raz od czasu pandemii, gdy przewoźnik notuje ujemny wynik za pierwszy kwartał roku.

Wyniki operacyjne w segmencie logistyki spadły w pierwszym kwartale tego roku w wyniku trudnych warunków rynkowych w transporcie lotniczym oraz strajków – przekazał niemiecki przewoźnik.

Lufthansa

Lufthansa zauważyła, iż obniżone przychody przyczyniły się do 17% spadku dochodów z przewozu w ciągu kwartału, przy jednoczesnym wzroście kosztów o 5%, głównie z powodu podwyżek płac pracowników oraz wyższych opłat amortyzacyjnych, częściowo zrekompensowanych niższymi kosztami paliwa.

Dochody z przewozu spadły we wszystkich obszarach przewozowych Lufthansa Cargo i ogólnie były o 25% niższe niż w poprzednim roku, kiedy to duże zapotrzebowanie wynikające z globalnych zakłóceń w łańcuchu dostaw, w połączeniu z ograniczoną podażą, znacząco wspierały tendencję dochodową – przekazała firma.

Strajki dużo kosztowały przewoźnika

Co interesujące wolumen przewożonych towarów lotniczych wzrósł o 10% do 1,9 miliarda tonokilometrów na przychód, co odzwierciedla ogólne trendy rynkowe. Wskaźnik wykorzystania przestrzeni ładowni zwiększył się o 2,1 punktu procentowego, osiągając poziom 63,3%. Pojemność przewozowa w ciągu kwartału wzrosła o 7% w porównaniu z rokiem poprzednim, głównie dzięki rozbudowie siatki połączeń pasażerskich, a co za tym idzie również zwiększeniu dostępności przestrzeni bagażowej.

W przypadku wyników Grupy Lufthansa też nie ma powodów do zadowolenia. Strata skorygowanego EBIT w pierwszym kwartale wyniosła aż 849 milionów euro, z czego ponad 350 milionów euro straty było spowodowane samymi strajkami. Większość strajków, zarówno wewnątrz firmy, jak i w szerszym sektorze transportu, skupiała się w Niemczech, a najbardziej dotknięty był biznes linii lotniczych Lufthansy. Co prawda niemiecki przewoźnik od tamtej pory zawarł porozumienia ze związkami pracowników naziemnych i pokładowych, więc w tym aspekcie sytuacja wydaje się być opanowana. Lufthansa musi się jednak skupić teraz na obniżeniu kosztów, by zrównoważyć rosnące wydatki na personel, w tym obiecane podwyżki.

Lufthansa wycofuje Airbusy! Wykryli pęknięcia kadłuba!