Zapisy w umowach kredytowych nie są w pełni zrozumiałe dla znacznej większości kredytobiorców. Tak wynika z raportu pt. „Jak Polacy czytają umowy finansowe? I czy je rozumieją? Edycja 2024”.
Niejasne zapisy umów kredytowych
Najnowszy raport przygotowany przez UCE Research i SubiGo udziela odpowiedzi na pytanie dotyczące zrozumienia przez Polaków umów finansowych, które podpisują. Wnioski, delikatnie mówiąc, nie są optymistyczne. Zaledwie 19,5% badanych deklaruje, iż podpisując umowę kredytową, w pełni zrozumiało jej treść. Aż 77,3% respondentów przyznało, iż nie w pełni rozumiało zapisy dokumentu, który podpisuje. Reszta z badanych (3,2%) stwierdziła, iż nie pamięta dokładnie tej sytuacji.
Nieznajomość przepisów może zaszkodzić
Wyniki są szczególnie niepokojące, jeżeli weźmie się pod uwagę konsekwencje tej niewiedzy. Może ona prowadzić do ponoszenia niespodziewanych kosztów kredytowych w postaci dodatkowych opłat i karnych odsetek. W najgorszym wypadku może choćby uniemożliwić terminową spłatę zobowiązania.
Niezbędne działania
By poprawić tę sytuację, należy większy nacisk postawić na edukację finansową Polaków. Autorzy badania jako przykład tego typu działania podają wprowadzenie obowiązkowych kursów lub seminariów dla osób, które planują zaciągnięcie dużych zobowiązań finansowych. Inne z rozwiązań podsuwają sami badani kredytobiorcy. Aż 69,9% z nich uważa, iż umowy kredytowe powinny być napisane prostszym językiem.