
Emitent drugiego największego stablecoina na rynku kryptowalut, czyli USDC, firma Circle, ma za sobą naprawdę udany start na nowojorskiej giełdzie papierów wartościowych. Nie obyło się jednak bez kontrowersji.
- Akcje firmy Circle odnotowały skok o 167% pierwszego dnia ich handlu na giełdzie NYSE.
- Wśród udziałowców biorących udział w IPO znaleźli się BlackRock oraz ArkInvest.
- Emitent USDC spotkał się jednak z krytyką od jednego z ich partnerów.
Circle zalicza udany debiut na NYSE
Inwestorzy długo musieli czekać na ten dzień, bowiem dowodzona przez Jeremy’ego Allaire’a firma Circle od dawna zapowiadała swoje IPO, ale w końcu już jest!
W dniu 5 czerwca ich akcje o tickerze CRCL rozpoczęły swój handel na giełdzie New York Stock Exchange (NYSE) i zdecydowanie był to udany debiut.
I am incredibly proud and thrilled to share that @circle is now a public company listed on the New York Stock Exchange under $CRCL!
12 years ago we set out to build a company that could help remake the global economic system by re-imagining and re-building it from the ground up… pic.twitter.com/okcH0ys6Tc
— Jeremy Allaire – jda.eth / jdallaire.sol (@jerallaire) June 5, 2025
Cena otwarcia przy wczorajszej sesji wynosiła 31 dolarów, po czym gwałtownie zaliczyła skok o 235% w ciągu pierwszych godzin handlu, a dzień zakończyła na poziomie 82 dolarów, co przekłada się finalnie na zysk wynoszący 167%.

Przypomnijmy, iż Circle jest emitentem drugiego największego stablecoina na rynku kryptowalut – USDC – którego łączny marketcap wynosi 61 miliardów dolarów.
Wyżej znajduje się wyłącznie USDT od firmy Tether, którego kapitalizacja rynkowa wynosi 153,9 miliarda dolarów.
Popyt na akcje Circle wynika z rosnącej popularności stablecoinów w sektorze finansowym. Wczoraj pisaliśmy o tym, iż od początku 2025 roku w samej sieci Ethereum podaż stablecoinów wzrosła o 11%.
Swojego stablecoina na rynek wypuściła już choćby powiązana z Donaldem Trumpem firma World Liberty Finance (WLF), której token USD1 szturmem wbił się do czołówki tej klasy aktywów.
W kuluarach mówi się również o wspólnych planach takich banków, jak JPMorgan czy Citi Group, aby stworzyć ich stablecoina.
Dwa tygodnie temu amerykański Senat przegłosował projekt „GENIUS Act”, mający na celu uregulowanie tej klasy aktywów.
Co do samego Circle, to dominacja ich tokena USDC na rynku europejskim rośnie w wyniku uzyskania przez firmę licencji MiCa, dzięki czemu znajduje się ona w bardzo dobrej sytuacji.
Nie wszyscy cieszą się z sukcesu Circle
Circle mogło liczyć na wsparcie gigantów z sektora inwestycyjnego przy swoim IPO. BlackRock ujawnił, iż jest zainteresowany nabyciem około 10% udziałów.
Również ArkInvest rozważa zakup akcji o wartości 150 milionów dolarów z oferty.
Powyższe zmotywowało Circle do zwiększenia swojej oferty do poziomu 1,05 miliarda dolarów, udostępniając inwestorom 34 miliony akcji.
Żeby jednak nie było tak kolorowo, to warto wskazać na pretensje, jakie firma Arca wyraziła wobec emitenta USDC.
Dyrektor ds. inwestycji tego podmiotu – Jeff Dorman – skrytykował IPO Circle zarzucając im to, że Arca otrzymała pakiet za tylko 135 tys. dolarów w pierwszej ofercie publicznej.
Ich żal wynika z faktu, że firma była jednym z pierwszych sponsorów Circle.
Większość z nas trzyma się razem i pomaga sobie nawzajem. Nie mogę uwierzyć, iż nasze wysiłki, aby pomóc ci się rozwijać przez lata, zakończyły się tym, iż daliście nam żartobliwy, jednorazowy przydział. Jesteście pierwszą i jedyną firmą kryptowalutową, która kiedykolwiek potraktowała Arcę w ten sposób
– pisał Dorman. Krótko po publikacji wpisu na X, ten został jednak usunięty.
