Duński koncern farmaceutyczny Novo Nordisk zyskał sławę w 2023 roku, po tym jak jego giełdowa wycena przedsiębiorstwa przewyższyła PKB całej Danii. Jak się okazuje, istnieje ku temu istotny powód. Otóż firma stworzyła lek, który w badaniach klinicznych dowiódł, iż pośrednio obniża wagę ciała… Przede wszystkim poprzez redukcję apetytu i uczucie sytości. Mowa o Wegovy. Novo Nordisk przez ponad 100 lat koncentrował się na produkcji insuliny. Stworzył też leg Ozempic, stosowany do walki z cukrzycą typu II. Nieoczekiwanie jednak okazało się, iż jego wyizolowany składnik semaglutyd… Wpływa na redukcję masy ciała. Spółka wywęszyła tu biznes wart miliardy dolarów. Sprzedaje teraz lek 'Wegovy’.
Obecnie na globalnym rynku leków na odchudzanie, Novo rywalizuje praktycznie wyłącznie z amerykańskim koncernem Eli Lilly. Eksperci szacują jednak, iż miejsca dla biznesów jest więcej, bo wg. WHO do 2030 roku na całym świecie może być choćby 1 mld otyłych osób. Przez ostatnie 50 lat ich średnia ilość wzrosła trzykrotnie. Novo Nordisk wyceniony jest na poziomie 430 mld USD. To zrównuje ją z francuskim holdingiem modowym LVMH, rodziny najbogatszego człowieka na świecie, Bernarda Arnaulta. Zatem obie firmy są adekwatnie jedynymi kolosami kapitalizmu ze Starego Kontynentu. Druga największa duńska firma, Maersk wyceniana na giełdzie jest 17-krotnie niżej, od Novo Nordisk, choć jej przychody są niższe o tylko 30%.
Dlaczego Novo Nordisk zarobił fortunę?
Firma zarobiła krocie dzięki produktom, ale także dzięki wysokiemu poziomowi zarządzania kapitałem i ludźmi. Ozempic jest w tej chwili najlepiej sprzedającym się lekiem na cukrzycę na świecie, a Wegovy bije rekordy sprzedaży leków na odchudzanie. W styczniu firma przekazała, iż jej roczny zysk netto wzrósł o 51% r/r do 83 mld koron duńskich (12 mld USD). Spółka teraz ma ogromny wpływ na duńską gospodarkę. Wzrost PKB kraju wyniósł 1,1% w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku. Jednak po odjęciu sektora farmaceutycznego, zdominowanego przez Novo, gospodarka skurczyła się o 0,8%.
Sam Pozytywny wpływ sektora farmaceutycznego na PKB Danii znany jest od lat. W marcu 2024 r. amerykańska FDA zatwierdziła Wegovy nie tylko do walki z otyłością. Także do stosowania u dorosłych w celu zmniejszenia ryzyka zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych, zawału serca i udaru mózgu u osób z chorobami układu krążenia oraz wśród osób z otyłością lub nadwagą.
Popyt na Wegovy wciąż przewyższa możliwą podaż. Moce produkcyjne firm są ograniczone. Efekt? Firma zarabia fortunę, akcje NovoNordisk wystrzeliły w kosmos i nie chcą wylądować. Cena Wegovy (FlexTouch, strzykawka) w Polsce? Waha się od 1200 do 2200 PLN. Efekt wystarczy mniej więcej na 7 dni. Spółk pracuje też nad szczepionką, której efekt pozwoliłby 'cieszyć się’ dłużej działaniem leku, bez ryzyka niepożądanych efektów. Te obejmują głównie problemy z trawieniem. A także utrzymujące się mdłości.
Novo Nordisk jest jak Pfizer, a Wegovy jak Viagra?
Przede wszystkim lek został bardzo szybko, powszechnie uznany za bezpieczny. Wymyślona przez Pfizera w drugiej połowie lat 80.tych Viagra (sildenafil) jest rekomendowana niektórym pacjentom 'bez ograniczeń’… Podobnie mogłoby być z Wegovy. Producent, Novo Nordisk uważa, iż lek niektóre osoby powinny przyjmować bez obaw choćby do końca życia. Oczywiście jest to w interesie firmy, gwarantującej tym sobie stałe, przewidywalne źródło przychodów. Wyniki z badań klinicznych wskazują, iż efekt gubienia masy ciała po Wegovy mija wraz z ustaniem przyjmowania leku. Wielu pacjentów błyskawicznie wraca do dawnej wagi, a uczucie sytości wyparowuje. Tymczasem psychiatrzy sugerują, iż efekt jojo może powodować silne działanie pogłębiające depresję i problemy z odżywianiem. Wegovy jako lek, choć wpływa korzystnie na spadek masy ciała, bynajmniej nie powinien być traktowany jako zamiennik diety czy ćwiczeń fizycznych.
Novo Nordisk przenosi koszty walki z otyłością, na portfele zainteresowanych nią ludzi. Zarzuty obejmują oczywiście ceny, które firma utrzymuje. Są bardzo wysokie, bo popyt jest wielokrotnie wyższy, niż podaż. Tymczasem na suplementację Wegovy stać w tej chwili tylko nielicznych, najbogatszych. Czyli niekoniecznie tych, dla których powinna być ona kierowana. Wydaje się, iż na spadek cen nie ma co liczyć, dopóki Novo posiada tak potężne udziały w rynku. Dopiero rosnąca, duża konkurencja mogłaby wywrzeć presję na biznes spółki. Podobnie było z Pfizerem, który w 1999 uzyskał zgodę FDA na sprzedaży Viagry, w USA… Rok ten okazał się giełdowym szczytem euforii wszech czasów dla firmy. Rynek przeszacował wzrost. gwałtownie pojawiła się konkurencja stosująca sildenafil, w swoich prerparatach. Podobny scenariusz czeka Novo Nordisk? Dodatkowe ryzyka dla spółki obejmują: zmianę trendow w odniesieniu do proporcji ludzkiego ciała, stopniowy spadek pracy siedzącej (automatyzacja / AI) oraz spowolnienie gospodarcze.