Rynki od lipca 2023 ponownie krwawią. Czy to początek końca hossy trwającej od października 2022? Warszawski główny indeks WIG od swojego lokalnego szczytu na przełomie lipca i sierpnia stracił już ponad 11%. Indeks WIG20 stracił choćby 15%, a do tego dochodzi przecena na amerykańskim S&P500 oraz blisko 10% spadku na Nasdaq. Może jest więc się czego bać i czeka nas nowa bessa? W tym materiale pokażę kilka danych i argumentów odnośnie do tego, co myślę o dotychczasowych spadkach, które realizowane są już dwa miesiące.
Czeka nas nowa bessa? Co dalej z rynkiem?
Otwórz konto w XTB i inwestuj bez prowizji w akcje i fundusze ETF we wszystkie spółki z GPW!
Zakładając konto dzięki linka: https://link-pso.xtb.com/pso/EKcJt wspierasz nasz portal.
Każda hossa ma korekty
Jak zawsze zacznę od kluczowego w takich chwilach cytatu, który świetnie sprawdził się do ogłoszenia końca bessy trwającej na różnych rynkach od przełomu 2021/2022 do października 2022.
Rynek byka rodzi się w pesymizmie, rośnie na sceptycyzmie, dojrzewa w optymizmie, a umiera w euforii.
Sir John TempletonTo właśnie wtedy, w październiku 2022 mieliśmy rynkowy szczyt kompletnej rezygnacji i pesymizmu. To właśnie wtedy publikowałem dla was materiały, iż tamta bessa już się skończyła. Pamiętny materiał z października 2022, iż „Bessa skończy się za chwilę”, czy „To czas inwestowania na GPW” emitowany miesiąc wcześniej we wrześniu 2022, dobrze wyznaczyły okolice rynkowego dołka. Przy każdej hossie są korekty i przy każdej inwestorzy na coraz wyższych poziomach wątpią, czy to przypadkiem nie jest już koniec i nie czas uciekać.
Dotychczasowe projekcje DNA
W takich momentach warto przypomnieć, iż kilka się fundamentalnie zmieniło. Tak samo przypomniałem o tym na początku kwietnia tego roku (w materiale szansa dużych wzrostów na GPW) w materiale i tak samo przypomnę o tym teraz.
Rynkowe korekty rzędu około 10% dla szerokiego rynku w USA to absolutna norma niezależnie od tego, w jakim momencie cyklu jesteśmy. Średnio korekty o co najmniej 5% należy spodziewać się trzy razy w roku. Dodatkowo średnio jeden raz na te trzy razy, korekta przeradza się w taką sięgającą co najmniej 10%.
Ile razy w roku średnio indeks S&P500 spada co najmniej o 5%?
Ile razy w roku średnio indeks S&P500 spada co najmniej o 10%?
W przypadku rynków mniej rozwiniętych, gdzie napływy i odpływy kapitału są bardziej dynamicznie (w porównaniu z kapitalizacją całego rynku), spokojnie na takie średnie rynkowe obsunięcia trzeba dodać po kilka procent. Obecna korekta z perspektywy rynkowej nie jest więc jeszcze niczym nadzwyczajnym i tak też powinna być postrzegana.
Bessa i hossa do poznania po nastrojach
Niewiele potrzeba było, żeby inwestorzy z optymistów stali się ponownie przestraszeni. Dotyczy to zarówno polskiego, jak i zagranicznego rynku. Sentyment polskiego inwestora z wybitnie optymistycznych nastrojów gwałtownie został zbity do poziomu neutralnego, a chwilowo choćby przesadnie niedźwiedziego. Potwierdzają to dane z cotygodniowego badania sentymentu inwestorów prowadzone przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Polski inwestor indywidualny gwałtownie zmienił front i nastawienie na niedźwiedzie.
Nastroje polskiego inwestora od 2011 roku a indeks WIG
Podobny odwrót od optymizmu pokazali inwestorzy w Ameryce. Tamtejsza ankieta prowadzona wśród inwestorów indywidualnych pokazała najniższy odsetek byczo nastawionych inwestorów od maja 2023. Jednocześnie tak wysoki odsetek niedźwiedzich nastrojów (ponad 40%) mocno odstaje od średniej.
Nastroje amerykańskiego inwestora indywidualnego niczym pełna bessa
Kluczem do adekwatnej analizy nastrojów jest zrozumienie dwóch elementów. Jeśli wystarczą obiektywnie niewielkie obsunięcia szerokiego rynku, żeby wszyscy z powrotem zwątpili i wrócili do wieszczenia krachu wszechczasów, to nie jest charakterystyka ogólnego rynkowego optymizmu. W prawdziwie dojrzałej hossie większość traktowałaby takie spadki jako „zasłużoną korektę”, a nie powrót wielkiej bessy. W takiej sytuacji nie ma mowy o tym, iż jesteśmy na etapie „optymizmu” z cytatu Johna Templetona. To wciąż silny sceptycyzm i zwątpienie. Idealne warunki do powolnego rynkowego wzrostu.
Drugi element to zrozumienie, że przesadnie długo potrafią utrzymywać się jedynie nastroje optymistyczne, a nie pesymistyczne. Inwestorzy mają tendencję do napędzania swojej własnej paniki. Budowa przesadnego pesymizmu trwa krótko, a jego długie utrzymywanie się nie występuje.
Znajdziesz tam więcej wartościowych treści o inwestowani, giełdzie i rynkach.
DNA Rynków – merytorycznie o giełdach i gospodarkach
Gospodarka mówi żeby akumulować akcje
Giełda od zawsze dyskontuje sytuację gospodarczą. Czy ta jest dziś lepsza i bardziej klarowna niż rok temu? Oczywiście iż tak. Ścieżki inflacyjne są bardziej jednoznaczne. Podobnie jak sytuacja z przemysłem, usługami czy bezrobociem. Wskaźnik Koniunktury DNA Rynków w swoich odczytach z początku września 2023 pozostaje tymczasem wciąż w ćwiartce „recesyjnej”, która historycznie jest jedną z najlepszych do akumulacji akcji. Najgorsze odczyty odnotował… na początku października 2022 roku. Dokładnie tuż przed rynkowym dołkiem. Tak po prostu działa giełda.
Odczyty Wskaźnika Koniunktury DNa Rynków mówią, iż to dalej czas kupowania
Patrząc za ocean zauważymy również, iż w sumie to dotychczasowe wzrosty na rynku wcale nie były takie szalpne. jeżeli przyjmiemy, iż faktycznie w październiku 2022 skończyła się poprzednia bessa, to dotychczasowe odbicie szerokiego rynku w Stanach nie jest przesadnie dynamiczne. Mało tego, jest choćby słabsze, niż średnio należałoby się tego spodziewać. Ta niebieska kreska na wykresie poniżej to uśredniony przebieg indeksu S&P500 do każdego dotychczasowego dołka bessy i po nim. Wszystko, co do tej pory stało się na rynku po październiku 2022 nie jest pod tym kątem niestandardowe ani wyjątkowe.
Jak średnio radzi sobie rynek przed i po dołku bessy
Rynkowa przewaga w małych spółach?
Czy jednak rzuciłbym się dziś na S&P500? Faktem jest jednak, iż wiele z dotychczasowego rynkowego odbicia przyjęły na siebie największe ze spółek Big Tech. Mniejsze spółki na wykresie poniżej reprezentowane przez gorzej radzącą sobie połowę indeksu Russell 2000 w relacji do całego indeksu S&P500, radzą dziś sobie gorzej niż choćby w szczycie pandemii. Sądzę, iż w tej chwili rynkowej przewagi trzeba szukać tutaj, co w żadnym stopniu nie wyklucza jednak również inwestycji w S&P500. jeżeli faktycznie nie zawita do nas nowa wielka bessa, to po prostu na najbliższy czas spodziewałbym się przewagi maluchów.
Jak radzą sobie małe spółki z USA w porównaniu do całego indeksu S&P500? – fatalnie
Tak słaba relacja do szerokiego nie zdarza się często. W świecie, gdzie oczekuje się wzrostu zysków dla całego indeksu S&P500 o choćby 12% r/r w 2024 roku, gdy ten wynik będzie stawał się coraz bardziej prawdopodobny, małe spółki mogą dostać potrzebnego do odwrócenia trendu kopa.
Prognozy zysków dla indeksu S&P500 na kolejne lata. Tak nie wygląda bessa.
Czeka nas nowa bessa? Nie sądzę!
Gdy widzę wszystkie omówione dane i jednocześnie inwestorów, którzy w większości wcale nie planują dziś zwiększania swojej ekspozycji na rynku akcji, to jednak pozostaję spokojny o dalszy rozwój sytuacji w ciągu najbliższych miesięcy. Poniższy wykres od JP Morgan pokazuje ile procent inwestorów planuje zwiększyć swój udział na rynku akcji. Obecny wynik wynosi 32%. Jest więc bardzo daleki od euforycznych nastrojów z przełomu lat 2021 i 2022.
Ile procent inwestorów planuje zwiększyć swoją alokację w akcje?
Powtórzę więc raz jeszcze. Rynek byka rodzi się w pesymizmie, rośnie na sceptycyzmie, dojrzewa w optymizmie, a umiera w euforii. Oczywiście nie mogę mieć najmniejszego pojęcia, czy za tydzień albo miesiąc od tej publikacji rynek będzie wyżej, czy niżej. Wszystko, co dzieje się w takim horyzoncie, to bowiem wyłącznie szum. Jestem jednak bardzo spokojny o swoją ogólną ekspozycję na akcje polskie i amerykańskie. Do rynkowej euforii, a choćby do optymizmu jeszcze daleka droga.
Niezależnie od tego, czy myślisz tak samo, jak ja, czy masz kompletnie odwrotne zdanie, to pozycję na rynku możesz zająć za pośrednictwem domu maklerskiego XTB! Zakładając konto w XTB dzięki linku, który znajdziesz również poniżej, wspierasz nasz portal i pozwalasz nam się dalej rozwijać. Z góry dzięki!
Daj mi jednak znać w komentarzu, co Ty sądzisz o obecnej rynkowej sytuacji. Czeka nas wielka bessa z powrotem, czy to wszystko jednak zwyczajna korekta?
Otwórz konto w XTB i inwestuj bez prowizji w akcje i fundusze ETF we wszystkie spółki z GPW!
Zakładając konto dzięki linka: https://link-pso.xtb.com/pso/EKcJt wspierasz nasz portal.
Do zarobienia,
Piotr Cymcyk