GUS od 1957 roku realizuje badanie budżetów gospodarstw domowych. Przedstawiane przez niego opracowania statystyczne pozwalają na analizę warunków życia ludności. 29 września opublikował dane za 2024 rok. W porównaniu z 2023 widać wyraźną poprawę sytuacji materialnej Polaków. Chociaż dochody i wydatki wzrosły, udział wydatków w dochodzie zmalał.
REKLAMA
Zobacz wideo Dramatyczna prognoza GUS-u. Polska może stracić choćby 11 mln mieszkańców
Budżety gospodarstw domowych 2025. Co się zmieniło?
Dane Głównego Urzędu Statystycznego pozwalają zobaczyć, m.in. ile zarabiają Polacy, na co najczęściej wydają pieniądze, ile zostaje im "na czysto" i co się dzieje z oszczędnościami. Poziom przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na osobę w 2024 roku wyniósł 3167 zł i był wyższy od dochodu z 2023 nominalnie o 18,3 proc., a realnie o 14,1 proc.
Przeciętne miesięczne wydatki na jedną osobę w gospodarstwach domowych osiągnęły w 2024 wartość 1878 zł i w porównaniu z 2023 były wyższe nominalnie o 14,8 proc., a realnie o 10,8 proc. Urząd poinformował, iż w 2024 utrzymywało się relatywnie duże zróżnicowanie przeciętnych miesięcznych dochodów oraz wydatków pomiędzy różnymi grupami społeczno-ekonomicznymi gospodarstw domowych.
GUSFot. Wojciech Surdziel / Agencja Wyborcza.pl
Dane GUS. Badanie budżetów gospodarstw domowych 2025
GUS przekazał, iż "najwyższy przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny (3790 zł) oraz przeciętne miesięczne wydatki (2151 zł) na 1 osobę w gospodarstwach domowych wystąpiły w gospodarstwach osób pracujących na własny rachunek poza gospodarstwem rolnym". Z kolei najniższym przeciętnym miesięcznym dochodem rozporządzalnym na 1 osobę dysponowały gospodarstwa domowe rencistów. Ich przeciętny miesięczny dochód na osobę wyniósł 2449 zł i był o 22,7 proc. niższy od średniej krajowej. Najniższe przeciętne miesięczne wydatki na 1 osobę odnotowano w gospodarstwach domowych rolników (1311 zł). jeżeli chodzi o przeciętne miesięczne wydatki, większość (1814 zł z 1878 zł) przeznaczono na towary i usługi konsumpcyjne.
Urząd podał, iż najlepszą sytuację mają małżeństwa bez dzieci, bo ich przeciętny dochód rozporządzalny na osobę jest o 34,5 proc. wyższy niż średnia krajowa. W najgorszym położeniu są rodzice z co najmniej trójką dzieci, bo ich dochody są o 27,3 proc. niższe niż średnia. Rodziny o najniższych dochodach przeznaczają prawie połowę wydatków na podstawowe potrzeby, czyli żywność, napoje bezalkoholowe oraz koszty użytkowania mieszkania i energii. Spożywają więcej margaryny, ziemniaków i cukru. Emeryci oraz renciści jedzą więcej pieczywa, mięsa, mleka, jaj, owoców i warzyw. Z kolei gospodarstwa o najwyższych dochodach kupują więcej ryb, jogurtów, masła oraz soków.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.