Leżąca na Ocenie Atlantyckim Madera jest nazywana wyspą wiecznej wiosny. W zimowych miesiącach średnia temperatura wynosi tam bowiem około 19 st. C, a w letnich około 26 st. C.
Maderę coraz chętniej odwiedzają Polacy. Regionalny Urząd Statystycznego Madery podał, iż w 2023 r. obywatele Polski byli czwartą nacją, najczęściej odwiedzającą wyspę. Do rosnącej popularności wyspy wśród polskich turystów przyczynił się m.in. fakt, iż do Funchal można dostać się bezpośrednio z Polski.
Zwiedzanie Madery będzie płatne
Największe skarby Madery to przyroda i zapierające dech widoki. Krajobraz wyspy można podziwiać podczas pierwszych wycieczek na wyznaczonych szlakach. Pod koniec października na siedmiu trasach wprowadzono opłaty w wysokości 3 euro (około 13 zł), a od stycznia 2025 roku bilety wstępu będą obowiązywać w sumie na trzydziestu szlakach. Reklama
"Na razie na liście znajdują się szlaki Pico do Areeiro, Pico Ruivo, Levada do Risco, Levada do Caldeirão Verde, Balcões, Levada do Rei i Ponta de São Lourenço" — podaje lokalny jm-madeira.pt.
Służby będą wystawiać mandaty
Z opłaty będą zwolnione dzieci do 12. roku życia, mieszkańcy Madery i przedsiębiorcy. Na turystów bez ważnego biletu będą nakładane kary w wysokości 50 euro (około 217 zł). Rafaela Fernandes regionalna sekretarz ds. Rolnictwa i Środowiska w autonomicznym rządzie Madery, wyjaśniła w rozmowie z jm-madeira.pt, iż pieniądze z opłat zostaną przeznaczone "na oczyszczenie i utrzymanie tras". Zapewniła, iż turyści dobrze przyjęli nowe przepisy.
Płatności za zwiedzanie szlaków można dokonać za pośrednictwem platformy Simplifica lub bezpośrednio w lokalizacjach, w których znajdują się stacje Instytutu Lasów i Ochrony Przyrody (IFCN).
Wenecja też pobiera opłaty za wstęp
Opłata za zwiedzanie obowiązuje od kwietnia 2024 roku także w Wenecji. Tamtejsze władze wprowadziły ją, by ograniczyć nadmierny napływ turystów — szczególnie tych, którzy przyjeżdżają do Wenecji tylko na kilka godzin. Bilety wstępu w wysokości 5 euro (około 21 zł) obowiązują wyłącznie w określone dni i godziny sezonu wysokiego. Nie muszą wykupywać ich turyści nocujący w mieście.
Hanna Sidorska