Nowe sankcje na Rosję coraz bliżej. EU chce uderzyć w banki i energetykę

3 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Unia Europejska rozważa nałożenie nowych sankcji na kilka rosyjskich banków i firm energetycznych - podaje Bloomberg, powołując się na źródła bliskie sprawie. Działania zmierzające do zaostrzenia kursu wobec Kremla przyspieszają po obu stronach Atlantyku po niedawnym ostrzale Ukrainy, największym od wybuchu wojny.


Według Bloomberga, nowe restrykcje miałyby również objąć rosyjskie systemy kart płatniczych i kredytowych, a także system wymiany kryptowalut. Rozważane jest także wprowadzenie kolejnych ograniczeń dotyczących rosyjskiego handlu ropą.
Przewodniczący Rady Unii Europejskiej Antonio Costa, cytowany przez Reutersa, zapewnił w poniedziałek, iż przygotowania do wprowadzenia nowych sankcji na Rosję będą ściśle koordynowane ze stroną amerykańską.


Ogłoszenie nowych sankcji na Rosję możliwe już w tym tygodniu


Polska Agencja Prasowa podawała w weekend, iż Bruksela chce wykluczyć z systemu SWIFT kolejną grupę rosyjskich banków i dopisać na listę sankcyjną kolejne jednostki z tzw. floty cieni wykorzystywanej przez Moskwę do transportu ropy z pominięciem zachodnich restrykcji.Reklama
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiadała jeszcze w połowie sierpnia, iż na początku września zostanie przyjęty nowy pakiet unijnych sankcji wymierzonych w Rosję.
Według źródeł PAP, nowy zestaw restrykcji może zostać zaprezentowany przez von der Leyen już w tym tygodniu w Parlamencie Europejskim, podczas wygłaszania orędzia o stanie UE.
Poprzedni, 18. pakiet sankcji na Rosję, wprowadził całkowity zakaz działalności gazociągów Nord Stream i obniżył cenę maksymalną na rosyjską ropę. W jego ramach dopisano także 105 tankowców z tzw. floty cieni do listy jednostek objętych sankcjami. UE znacząco utrudniła także dostawy ropy do kontrolowanej przez Rosnieft rafinerii w Indiach, zlokalizowanej w porcie Vadinar - na skutek sankcji surowiec do zakładu przestały dostarczać Arabia Saudyjska i Irak, odpowiadające za ponad 25 proc. dostaw potrzebnych do produkcji.


Ostatnie ataki Rosji na Ukrainę rozwścieczyły świat zachodni


Ostatnie nasilone ataki rosyjskich wojsk na cele w Ukrainie wystawiły na próbę cierpliwość międzynarodowej społeczności - Ursula von der Leyen rozmawiała w czwartek 4 września telefonicznie z wiceprezydentem USA J.D. Vance’em, przekonując go o konieczności utrzymania wspólnego frontu wobec Rosji.
W niedzielę z kolei prezydent USA Donald Trump powiedział dziennikarzom, iż jest gotowy nałożyć nowe sankcje na Kreml. Słowa te padły kilka godzin po tym, jak Rosja przeprowadziła największy w historii ostrzał z powietrza na ukraińskie cele (użyto w nim 805 dronów - najwięcej w ciągu jednej nocy od czasu wybuchu wojny w Ukrainie). Wcześniej sekretarz skarbu USA Scott Bessent oświadczył, iż "Stany Zjednoczone są gotowe zwiększyć presję na Rosję" ws. ropy naftowej.
Idź do oryginalnego materiału