Ostatnie miesiące to z pewnością nie jest najlepszy okres dla gospodarki i wielu przedsiębiorstw. Debiutów i nowości na rynku jak na lekarstwo, ale wreszcie szykuje się jakiś powiew świeżości. Tym razem na rynku fast food. Klienci powinni być zadowoleni. Konkurencja, szczególnie KFC, niekoniecznie. Popeyes, fast food serwujący dania inspirowane kuchnia z Luizjany, otworzył dziś we Wrocławiu swój pierwszy lokal w Polsce.
Atrakcje dla pierwszych gości. KFC ma się czego obawiać?
Popeyes to amerykańska sieć barów szybkiej obsługi, serwująca głównie dania ze smażonym kurczakiem. Główną inspiracją dla dań z menu jest kuchnia z Luizjany – czyli dużo papryki, czosnku, pieprzu cayenne i oregano. Na początku roku firma poinformowała, iż planuje wejść na Polski rynek. Restauracje Popeyes mają zostać otwarte w Szczecinie i Warszawie, ale debiut zaplanowano na 7 lipca we Wrocławiu. Lokal będzie funkcjonować w Pasażu Grunwaldzkim. Trzy pierwsze osoby, które stawią się przed centrum handlowym przed otwarciem restauracji, otrzymają roczny voucher na flagowy produkt, czyli kanapkę z kurczakiem. To coś jak Big Mac dla McDonalda, czy Grander dla KFC. Dodatkowo pierwszych stu gości otrzyma kultowy chicken sandwich zupełnie za darmo. Popeyes dopiero debiutuje i to w dość trudnych czasach dla gastronomii. Dlatego ciężko powiedzieć, czy przyjmie się w Polsce. Jednak podobne menu i smażony kurczak, jako podstawa całego konceptu, każą stawiać Popeyes jako potencjalnie największego konkurenta dla KFC.
Debiuty na polskim rynku fast food wcale nie są łatwe
Szybkie jedzenie cieszy się dużą popularnością w Polsce. Z danych zebranych w Narodowym Teście Zdrowia Polaków z 2022 roku wynika, iż po fast food sięga 86% mężczyzn i 84% kobiet. Jednak wbrew pozorom wprowadzenie nowej, choćby rozpoznawalnej przez klientów, marki wcale nie jest takie proste. Mało kto pamięta, iż Burger King zadebiutował w Polsce w 1992 roku, ale w 2001 roku wycofał się całkowicie z naszego rynku. Powodem była cenowa konkurencja z McDonald`s. Burger King powrócił do Polski w 2007 roku, ale swoje lokale otwiera póki co tylko w nawiększych aglomeracjach miejskich. W latach 90. w Polsce działał również inny fast food. Chodzi o Taco Bell, które serwuje dania inspirowane kuchnią meksykańską. Lokal otwarty w 1993 roku w Warszawie przetrwał zaledwie kilka miesięcy. Jak poradzi sobie Popeyes?