Wyczekiwany przez całe Wall Street raport technologicznego molochu Nvidia pobił wszelkie oczekiwania analityków. Przychody wzrosły do ponad 22 miliardów dolarów, przy 20,4 mld USD prognoz, pozytywnie zaskoczył także zysk netto. Niegdyś rozpoznawalna dzięki kartom graficznym dla graczy spółka wyspecjalizowała się w produktach adresowanych dla sektora AI (centra danych). Mowa o najbardziej zaawansowanych i wydajnych chipach sztucznej inteligencji (H100). Firma zaczęła przygotowywać łańcuchy produkcyjne w połowie 2022 roku, oczekując zapotrzebowania na generatywną AI. To pozwoliło jej o wiele kwartałów wyprzedzić (i tak skromną) konkurencję, na nowym rynku, zabezpieczając dostawy i obsługując największych klientów. W całym zakończonym roku 2023 przychody z baz danych wyniosły 47.5 mld USD vs 15 mld USD w 2022 roku.
Obecnie Nvidia jest jedną z nielicznych firm w Stanach Zjednoczonych, które dzięki AI już zarabiają fortunę. Nie bez powodu Goldman Sachs nazwał ją dzisiaj najważniejszą spółką na świecie, choć w ujęciu kapitalizacji jest w tej chwili trzecia z kolei (po Microsoft i Alphabet). Jak mówił dziś dyrektor generalny Nvidia, Jensen Huang: „Naszą platformę Data Center napędzają coraz bardziej zróżnicowane czynniki — zapotrzebowanie na przetwarzanie danych, szkolenia i wyciąganie wniosków z analizy danych, ze strony dużych dostawców usług w chmurze i tych specjalizujących się w procesorach graficznych, a także producentów systemu dla przedsiębiorstw i dostawców Internetu konsumenckiego. Branże pionowe – na czele z motoryzacją, usługami finansowymi i opieką zdrowotną – osiągnęły w tej chwili wartość wielu miliardów dolarów.”
Chwilo trwaj
Firma od dłuższego czasu korzysta z momentum 'pompując’ reakcje rynku 'pompatycznymi’ konferencjami, prowadzonymi przez CEO, Jensena Huanga. Trudno jednak mówić, by były to tylko puste słowa, ponieważ firma ewidentnie 'dowozi’. Tym razem Huang nazwał generatywną sztuczną inteligencję 'punktem zwrotnym’ i zasugerował, iż popyt na rozwiązania AI wciąż zdecydowanie przekracza dostępną podaż. Przypomnijmy, iż spółka jest adekwatnie jedynym graczem w 'niszy’ chipów AI. Wall Street szacuje, iż Advanced Micro Devices (AMD) w 2024 roku urwie jej niską, prawdopodobnie jednocyfrową część rynku. Ponieważ moce produkcyjne AMD dopiero powstają, prawdopodobnie będzie to wciąż za mało… By zaspokoić potężny popyt korporacyjny na modele sztucznej inteligencji.
Przychody: 22.1 mld USD (+265% r/r) vs oczekiwane 20.4 mld
Zysk netto: 12.3 mld, +769% r/r. (w 2023 roku zysk netto wyniósł 29.8 mld USD vs 4.37 mld USD w roku 2022)
Centra danych(przychody): 18.4 mld (+400% r/r) vs oczekiwane 17.2 mld USD
Gaming (przychody): 2.9 mld (+56% r/r) vs oczekiwane 2.72 mld (W całym roku 2023 przychody wyniosły 10.4 mld vs 9.1 mld w 2022)
Free cash flow: 11.2 mld vs oczekiwane 10.8 mld i 1.7 mld rok temu.
Proste wnioski są takie. W Stanach Zjednoczonych trwa spekulacyjna mania, w tej chwili wiedziona przekonaniem o rewolucyjnej technologii, która zmieni świat. Skoro AI dokona tak wielkiej rewolucji, prawdopodobnie nie istnieje cena, która byłaby zbyt wysoka w odniesieniu do takich akcji jak Nvidia prawda? Każdego dnia tysiące ekspertów na całym świecie powtarza jak mantrę, iż tak długo, jak długo firmy będą rozwijały AI, będzie potężny popyt na moc obliczeniową. A ta nie weźmie się znikąd, tylko z układów, które dostarcza właśnie… Nvidia.
Tym razem będzie inaczej?
Problem z takim przekonaniem polega na tym, iż charakteryzowało ono praktycznie każdą z poprzednich manii spekulacyjnych. Jesteśmy zdania, iż AI zmieni świat. Być może w skali, którą dziś ciężko nam sobie wyobrazić. Niedorzecznie jest jednak myśleć, iż zapewni to jednakowe, potężne miary wzrostu firmom w tym sektorze, w każdym kolejnym roku. Internet także zmienił świat i wielu 'geeków’ w latach 90.tych miało rację. Nie zmienia to faktu, iż po pęknięciu bańki w 2000 roku, Nasdaq musiał czekać 14 lat, by sięgnąć nowych szczytów.
Czy będziemy mieli powtórkę z rozrywki? Wiele na to wskazuje (a przynajmniej zachowania stadne, w odniesieniu do akcji). Niemniej jednak, patrząc na dynamikę biznesu Nvidia i jej prognozy, możemy być wciąż na początku powstawania tej bańki. Przypomnijmy, mania internetowa trwała około 6 lat. Rok 2024 będzie adekwatnie dopiero drugim rokiem odkąd AI zagościła na Wall Street. Od tego czasu prawie każdy marzy o wielkich zyskach ze sztucznej inteligencji. Czy każdy zdąży kupić 'przegrzane’ akcje?