O jakość dbamy na każdym etapie. W naszym sadzie nie ma półśrodków

Jakość to także odpowiednie wybarwienie

W tym sezonie na kwaterach, w których zdarzały się problemy z uzyskaniem odpowiedniego wybarwienia, wykorzystywana jest maszyna do defoliacji. Sprężone powietrze wytwarzane przez maszynę odrywa liście, odsłaniając owoce, które dzięki temu łatwiej się wybarwiają. Efekt jest bardzo dobry. Najpierw urządzenie było testowane na odmianie letniej – Sisi Red, a kilka dni temu zabieg przeprowadzono na odmianie Elstar.

Jednak jak podkreśla p. Arkadiusz, kluczowa jest technika zabiegu, której sam również wciąż się uczy. Z fizjologicznego punktu widzenia, jeżeli usuniemy dużą ilość masy liściowej, jabłka owszem, wybarwią się, jednak musimy być przygotowani również na to, iż przyspieszymy dojrzewanie. Powinniśmy być tego świadomi. Chodzi również o to, aby usuwać liście, a nie je „szarpać” – wszytko uzależnione jest od odpowiedniego wyregulowania parametrów maszyny, co stanowi pewne wyzwanie. Niemniej, pomimo trudności, efekty zabiegu są warte wysiłku.

Maszyna do defoliacji liści

Pewność co do jakości to lepsza pozycja przy sprzedaży

Część sadowników zastanawia się, czy inwestycja w tego rodzaju urządzenie jest uzasadniona, jednak pp. Lechoszest nie mają co do tego wątpliwości. W ich przypadku pewność co do jakości oferowanych jabłek jest kluczowa z dwóch powodów. Po pierwsze, sami eksportują jabłka, po drugie – bezpośrednio zaopatrują lokalnych konsumentów, a w typ przypadku nie ma miejsca na „wpadki”.

Devil Gala prowadzona w w systemie Bibaum przed zbiorami

Ich sady zajmują bardzo dużą powierzchnię, w nasadzeniach jest tylko kilka odmian, a oni potrzebują dużych partii owoców, bardzo wysokiej jakości. Przeważającą część jabłek kierują na eksport. Sprzyja także bardzo dogodna lokalizacja – gospodarstwo znajduje się zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Czechami. Sadownicy dysponują również nowoczesnym obiektem przechowalniczym o pojemności 4 tysięcy ton (!), a Pan Arkadiusz od lat podkreśla, iż nie boi się długo przechowywać jabłek – sprzedaje je tylko wtedy, gdy ceny są akceptowalne. Pozycję negocjacyjną umacnia też możliwość sortowania jabłek we własnym zakresie – jabłka mogą być przygotowane według restrykcyjnych parametrów.

Devil Gala prowadzona w w systemie Bibaum przed zbiorami

Z roku na rok, coraz większy odsetek jabłek sprzedawany jest również poprzez sieć jabłkomatów24, którą pp. Lechoszest stopniowo rozbudowują. Ich gospodarstwo znajduje się nieopodal drogi, która prowadzi do Kotliny Kłodzkiej, dlatego w weekend odwiedza ich wielu turystów, traktujących jabłkomat jako atrakcję. Nie brakuje również lokalnych konsumentów. Z biegiem czasu powstały również dwa nowe jabłkomaty, które oferują możliwość zakupu jabłek mieszkańcom Raciborza. W planach są kolejne jabłkomaty24…

Sadownicy mówią wprost – zaufanie traci się tylko raz zarówno w przypadku odbiorcy z zagranicy, jak i lokalnego konsumenta, stąd tak duża dbałość o jakość produkowanych owoców. I właśnie dlatego inwestycja w maszynę do defoliacji jest uzasadniona i stanowi kropkę nad „i” w całorocznej pracy. Chociaż…

Ochrona przed przymrozkami – wyzwanie na przyszłość

… chociaż nie brakuje również wyzwań na przyszłość. Tak samo jak sadownicy w całej Polsce, również pp. Lechoszest borykają się z problemem przymrozków. Wiosną stresów nie brakuje. Nie brakuje również nakładów na biostymulację po wystąpieniu przymrozków, co przy tak dużej powierzchni, tworzy już poważne inwestycje. Przymrozki mają bolesne skutki dla wszystkich gospodarstwa, bez względu na jego wielkość. Jedak przy tak dużej skali i poniesionych nakładach, konsekwencje redukcji plonu są tutaj bardziej odczuwalne.

W pierwszej kolejności trzeba zaznaczyć, iż w tej lokalizacji wegetacja startuje wcześniej niż w innych rejonach Polski. jeżeli sadownicy z centralnej części kraju martwią się przymrozkiem przed kwitnieniem, w SADY LECH jest już początek kwitnienia. Chociaż w tym roku przymrozki nie oszczędzały innych rejonów, ominęły sady naszych rozmówców, dzięki czemu nie ma ubytków jakościowych i ilościowych. Niemniej pp. Lechoszest są świadomi zagrożenia i od poprzedniego roku zastanawiają się nad większą inwestycją w ochronę przeciwprzymrozkową.

Zbiory Gali w pełni

Niemniej dziś zbiory idą już pełną parą. Państwo Lechoszest zebrali już Devil Galę. W nasadzeniach znajduje się także: Gala Schniga® SchniCo red(s), Galaval, Devil Gala, Gala Brookfield, najlepsza (zdaniem p. Arkadiusza) klasyczna Gala Royal, a także Gala Must. Część nasadzeń Gali prowadzona jest w systemie Bibaum. Poza tym sadownicy produkują Elstara, Jonagolda Novajo, a także Wilton’s® Star – Red Jonaprince Select.