Czersk, około 10-tysięczna miejscowość na Pomorzu, od lat walczy z problemem ciężkiego ruchu tranzytowego przez centrum miasta. Droga Krajowa nr 22, stanowiąca jeden z głównych szlaków transportowych Pomorza, prowadzi przez samo serce miasta, a tiry i transport wojskowy to codzienność mieszkańców. Sytuację mogłaby rozwiązać obwodnica Czerska, której temat wraca co kilka lat, ale do tej pory brakowało konkretnego impulsu, który mógłby uruchomić inwestycję. Teraz ten impuls może się pojawić – na horyzoncie widać bowiem ekspresową trasę Via Pomerania.
Obwodnica Czerska może stać się faktem
Obwodnica Czerska wróciła na tapet podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, kiedy to radni jednogłośnie poparli pomysł budowy strategicznej trasy szybkiego ruchu – Via Pomerania, mającej połączyć porty Środkowego Wybrzeża z centrum Polski. W swoim apelu do władz centralnych, samorządowcy zaznaczyli, iż to nie tylko inwestycja drogowa, ale też najważniejszy projekt dla bezpieczeństwa narodowego, mobilności wojsk i rozwoju gospodarczego regionu.
Radni zauważyli również, iż to idealna okazja, by wrócić do pomysłu budowy obwodnicy Czerska, która mogłaby powstać przy okazji realizacji Via Pomeranii. Jak stwierdził przewodniczący Rady Miejskiej Przemysław Biesek-Talewski, trasa ekspresowa biegnąca zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od miasta to szansa, jakiej nie można zmarnować. Burmistrz Daniel Szpręga zapowiedział przygotowanie osobnego apelu w sprawie obwodnicy – dokument ma być gotowy na kolejną sesję.
Obwodnica Czerska to temat wracający jak bumerang. Mieszkańcy i lokalne władze od dawna apelują o odciążenie miasta od ciężkiego transportu. Dla miasta położonego na ważnej osi komunikacyjnej, przeciążenie ruchem nie tylko pogarsza jakość życia mieszkańców, ale także negatywnie wpływa na bezpieczeństwo i infrastrukturę. Wraz z dynamicznym rozwojem transportu wojskowego, te argumenty nabierają jeszcze większego znaczenia.

Czym jest Via Pomerania i dlaczego jest tak ważna?
Via Pomerania, znana roboczo jako droga ekspresowa S21, to planowana trasa szybkiego ruchu mająca połączyć Ustkę przez Pomorze Środkowe z Bydgoszczą, a w dalszym etapie także z Inowrocławiem i być może autostradą A2. Inwestycja została wpisana jako element Paktu dla Bezpieczeństwa Polski – Pomorze Środkowe, co oznacza, iż jej realizacja jest jednym z priorytetów Ministerstwa Obrony Narodowej.
Wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel zapewnił, iż droga powstanie – choć etapami – a jej znaczenie wykracza poza cele komunikacyjne. To projekt strategiczny dla obronności kraju, pozwalający na szybki transport wojsk, sprzętu oraz wsparcia sojuszniczego z portów nad Bałtykiem do centrum Polski. To również szansa na rozwój gospodarczy regionów dotychczas pomijanych w inwestycjach infrastrukturalnych.
Choć Via Pomerania ma zostać zrealizowana niezależnie od decyzji dotyczących Czerska, lokalne władze muszą zrobić wszystko, by wykorzystać ten moment i przekonać rząd do uwzględnienia obwodnicy miasta w planach. Bliskość planowanej trasy ekspresowej (tuż za sąsiednimi Chojnicami), rosnące potrzeby obronne i wieloletnie oczekiwania mieszkańców tworzą silny argument za tą inwestycją. Jednak ostateczna decyzja leży po stronie władz centralnych – to od nich zależy, czy obwodnica Czerska zostanie wpisana do planów jako element towarzyszący Via Pomeranii. Nadzieje są duże, a presja społeczna i polityczna – coraz większa.
Rozbudowa A4 szybciej niż planowano? Stalexport apeluje o rozpoczęcie prac